Witam, jakiej muzyki i czy w ogole uzywacie podczas uprawiania seksu? Ja od jakiegos czasu experymentuje i wlasnie wyprobowalem muzyka relaksacyjna - doznania sa konkretne:> Polecam do zapoznania sie z tematem.

Zdarzało się. ale nie jest to moja ulubione, wolę coś na maxa romantycznego, albo sprośnego, choć wszystko zalezy od dnia i nastroju ;)

A ja ostatnio kochałam się przy nowym albumie The Weekend. Mega dobrze było :)

Muzyka przy seksie jest super :) Chociaż, wybór repertuaru zależy mocno od sytuacji i nastroju i, hmmm, przewidywanego rozwoju wydarzeń. Co innego pasuje na romantycznie kontemplowanie ciał, co innego do ostrej zabawy

a wiecie co ja Wam powiem, seks nic wspólnego nie ma z monotonią ,więc trzeba podczas niego szaleć a nie tak zamulać się jak podczas muzyki relaksacyjnej

Ja osobiście polecam sex przy popie mimo że za nim nie przepadam :)

Ja wole puscic jakis film na http://sexhd.net.pl/ niz sluchac spokojnej muzyki