Medycyna rodziła się jako świadomość wspomagania naturalnych procesów samoleczenia, ewentualnie usuwania barier w tym procesie.
To są podstawy do dnia dzisiejszego...
Farmakologia natomiast powinna wspomagać postępowanie lekarskie, nie dominować, zastępując symptomatycznie prawidłowy proces powrotu do zdrowia...
Aktualna doktryna w świecie oficjalnie zalegalizowanej "medycyny", która jako jedyna ma prawo dostępu do pacjenta; dominuje filozofia uzależnienia od leczenia.
Lekarze z praktyką farmakologiczną, w chwili szczerości przekazują przykazanie; wchodzi dolar, ma wrócić tysiące
W świetle legalizmu, mamy do czynienia z monopolizacją rynku zdrowia ludzkiego.
Niezależnie od posiadanej wiedzy, liczy się prawo wykonywania zawodu.
Dlatego pierwsza bariera do przełamania w powstałym impasie, to kasty prawne, stojące na straży tego nowotworu.