Witam!
Chciałabym poznać męski punkt widzenia na temat operacji plastycznych. Jak spostrzegacie kobiety, które poddały się tego typu zabiegom? Są one głupie i puste, czy po prostu dbają o siebie.

Ponieważ żaden mężczyzna nie kwapi się,by zacząć dyskusję więc ja to zrobię:) Uważam,że w operacjach plastycznych nie ma niczego złego, jeśli dzięki temu kobieta ma się poczuć lepiej to czemu nie miałaby sobie czegoś poprawić. Nie dyskwalifikuje to jej w żaden sposób

_________________
kajas

hehe a ja myśle, że brak wypowiedzi w tej sprawie jest bardzo wymowny

A ja znam facetów, którym się podobają kobiety "zrobione" byleby miały wszystkiego pod dostatkiem i na miejscu...Ja bym sobie nie zrobiła operacji, ale uważam że lepiej coś poprawić niż się męczyć do końca życia że się nie wygląda tak jak by się chciało.

Ja też tak uważam - ale do pewnych granic. Kobiety powinny słuchać tego, co w sprawie kolejnych operacji mówi ich chirurg plastyk (lista) - bo dobrzy chirurdzy ostrzegą kiedy już powinno się operacjom powiedzieć STOP. Wszystko dla ludzi, ale z umiarem.

to fakt, że operacje korygujące wygląd są całkiem ok, ale nie te, które zmieniają nas w zupełnie inne osoby, bo to lekka przesada

Wygląd to nie wszystko. Operacja plastyczna charakteru nie poprawi, a jak ktoś ma bardzo fajny charakter, to nie musi idealnie wyglądać żeby zdobyć moją sympatię. Nie potrzebna żadna operacja, wystarczy że kobieta o siebie dba. Tyle w tym temacie :)

_________________
Ciekawe informacje, dla każdego

no proszę...nie sądziłam, ze są jeszcze tacy faceci na świecie :P

Moim zdaniem w pierwszej kolejności wizyta u psychologa, jak nie pomoże, to dobra stylistka, jak to nie pomoże, to dziewczyna jest raczej stracona. W sensie, że co by się nie zrobiło, jak bardzo jej się nie utwierdzało w jej pięknie, to będzie chciała się ciąć by być piękną.

_________________
działki pod inwestycje * darmowe ogłoszenia * coaching

Żeby nie było że mężczyźni unikają tego tematu (który już chyba był, ale mniejsza z tym)
Operacje plastyczne, mające na celu poprawienie komfortu życia (usuwanie blizn po wypadkach, ew jakiś wad mających istotny wpływ na życie), jeżeli ktoś chce, stać go, nie robi:)

Jeżeli chodzi o odsysanie czegoś tam z Kobiecej pupy i wpychanie tego w usta i piersi, hmmm, fuj;)
tyle:)
Kobiety kochamy takie jakie są, jak mają celulitis to ( i tu żeby nie została nazwany chamem itp) bierzemy "komplet" czyli Kobietę z jej zaletami i jej wadami.
Bo Ona Angeliną Jolii nie musi być, zwłaszcza jak do pary nie ma Brada;)

_________________
'-Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.'