Savoir vivre nakazuje łączyć krawat tylko z koszulą z długim rękawem, ale w Polsce niestety wszystko przejdzie. Faceci noszą nawet krótkie spodnie letnie do pracy. Jednak muszę przyznać, że są tacy, którzy ekstrawagancko potrafią wybrnąć nawet z sytuacji: krawat + krótki rękaw :)

Kto by nosił długie koszule pod garnitur latem? Nie przesadzajmy...

Oczywiście, że tylko i wyłącznie do koszuli z długim rękawem. Noszenie garnituru wymaga pewnej elegancji, a teraz zarówno garnitury jak i koszule są z przewiewnych materiałów. Dlatego niech mężczyźni nie przesadzają, bo dla niektórych to jest nawet kłopot założyć długi rękaw raz na rok na jakieś wesele...

U nas raczej wciąż widać panów w krótkich rękawach + krawat - zwłaszcza na weselach.

Do garniturów tylko i wyłącznie eleganckie koszule z długim rękawem. Nie widzę innej opcji. Wiem, że często, chociażby na weselach widuje się mężczyzn w koszulach z krótkim rękawem, ale sądzę, że nie wygląda to dobrze. Rozumiem oczywiście, że w takiej koszuli, szczególnie w upały, jest dużo wygodniej, ale wygląda to po prostu nieelegancko i nie pasuje na taką okazję.

Wg mnie i jedna i druga koszula będzie ok,
pod warunkiem, że całe to modne ubranie będzie dopasowane do okazji, na którą się wybierasz.
Krótka koszula - luźne spotkania, długi rękaw - biznesowe itp.

Zgadzam się, że jak koszula ma krótki rękaw tokrawat pasuję. Pierwszy raz się spotkałem, że nie pasuję. Poza tym najważniejsze żeby czuć się swobodnie i wygodnie w ubraniu a nie to co ktoś powie.

A ja wogóle nie lubię koszul. Dla mnie to jakaś kara jak mam założyć koszulę a do tego jeszcze krawat. Najlepiej nosi się jakiś T-shirt, wygodnie i swobodnie się wtedy czuję.

Jak dla mnie to krawat pasuje tylko do koszuli z długim rękawem. Krótki rękaw to już bardziej na luzie strój