| Autor |
Wiadomość |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
mi tam się wydaje że feministyczny ruch to jest wielkie dno po prostu takie włażenie w dupę na siłę....nie widzę sensu takiej organizacji jeżeli w tych czasach w których żyjemy wydaje mi sie ze dziewczynki i chłopczyki  mają takie same uprawnienia tyle...
mi tam się wydaje że feministyczny ruch to jest wielkie dno po prostu takie włażenie w dupę na siłę....nie widzę sensu takiej organizacji jeżeli w tych czasach w których żyjemy wydaje mi sie ze dziewczynki i chłopczyki :mrgreen: mają takie same uprawnienia tyle...
|
|
|
 |
Napisane: 2007-05-18, 23:33 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
adamkep napisał(a): wychodze z zalozenia ze kobiety chca miec wszedzie fory...:P:P
Hmmm... ja może i się zgodzę... zawsze se znajdą jakaś wymówkę, która ma zmusić innych do ustępowania im...
[quote="adamkep"]wychodze z zalozenia ze kobiety chca miec wszedzie fory...:P:P[/quote]
Hmmm... ja może i się zgodzę... zawsze se znajdą jakaś wymówkę, która ma zmusić innych do ustępowania im...
|
|
|
 |
Napisane: 2007-05-18, 15:03 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
|
a możesz wyjaśnić dlaczego tak uważasz?
a możesz wyjaśnić dlaczego tak uważasz?
|
|
|
 |
Napisane: 2007-05-17, 09:20 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
|
wychodze z zalozenia ze kobiety chca miec wszedzie fory...:P:P
wychodze z zalozenia ze kobiety chca miec wszedzie fory...:P:P
|
|
|
 |
Napisane: 2007-05-16, 13:50 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
|
adamkep równouprawnienie a dobre wychowanie to dwie różne sprawy!!!!
adamkep równouprawnienie a dobre wychowanie to dwie różne sprawy!!!!
|
|
|
 |
Napisane: 2007-05-16, 11:52 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
|
zruzumialem jest ze kobiety chca rownouprawnienia; ale gdy to mowia to mysla tylko o zaletach tego rownouprawnienia np. ta sama praca zeby ta sama praca wykonywana przez mezczyzne i kobiete byla tak samo nagradzana; lecz gdy chodzi o przepuszczenie przez drzwi to tez chca zeby zostawic im to prawo mimo wprowadzenia rownouprawnienia kto sie ze mna zgadza niech w swoim poscie da ten tekst PRECZ Z ROWNOUPRAWNIENIEM
zruzumialem jest ze kobiety chca rownouprawnienia; ale gdy to mowia to mysla tylko o zaletach tego rownouprawnienia np. ta sama praca zeby ta sama praca wykonywana przez mezczyzne i kobiete byla tak samo nagradzana; lecz gdy chodzi o przepuszczenie przez drzwi to tez chca zeby zostawic im to prawo mimo wprowadzenia rownouprawnienia kto sie ze mna zgadza niech w swoim poscie da ten tekst PRECZ Z ROWNOUPRAWNIENIEM
|
|
|
 |
Napisane: 2007-05-09, 13:18 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
daboni napisał(a): Ona wymaga dla siebie szacunku, ale daje też bardzo konkretne powody aby ją szanowano. I to jest według mnie w porządku. _________________
Bardzo trafnie.. :) Zgadzam się z Tobą.
[quote="daboni"]Ona wymaga dla siebie szacunku, ale daje też bardzo konkretne powody aby ją szanowano. I to jest według mnie w porządku. _________________[/quote]
Bardzo trafnie.. :) Zgadzam się z Tobą.
|
|
|
 |
Napisane: 2007-05-09, 08:11 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
|
Dla mnie feminizm to ruch Kobiet które koniecznie chą zaznaczyć swoją obecność.... To ruch Kobiet słabych nie potrafiących inaczej dowieść swojej wartości niż tylko głosnym krzyczeniem.
Tymczasem dziś jeżeli (obojętnie kobieta, czy mężczyzna) chce być szanowana/y musi dowieść swojej wartości i tego, że należy jej/mu się szacunek poprzez kompetencję i pracę (niekoniecznie ciężką, ale napewno mądrą). I tu panuje równouprawnienie. Dyskryminowane sa na równi kobiece, jak i męskie szaraczki. I krzyczenie "JA JESTEM KOBIETĄ I MNIE SIĘ NALEZY!" nic nie da, bo zwyczajnie nic Ci się nie należy (oczywiście pisze to o Feministkach) :)
Albo sobie wypracujesz/wywalczysz pozycję w tym świecie, albo nie. I tylko od tego zalezy jak Ci postrzegają, kim jestes i co masz.
Taka jest ekonomia tego świata :)
Reasumując dla mnie Feministki to już dinozaury. Obseruję np. moją Żonę. Ona wymaga dla siebie szacunku, ale daje też bardzo konkretne powody aby ją szanowano. I to jest według mnie w porządku.
Dla mnie feminizm to ruch Kobiet które koniecznie chą zaznaczyć swoją obecność.... To ruch Kobiet słabych nie potrafiących inaczej dowieść swojej wartości niż tylko głosnym krzyczeniem.
Tymczasem dziś jeżeli (obojętnie kobieta, czy mężczyzna) chce być szanowana/y musi dowieść swojej wartości i tego, że należy jej/mu się szacunek poprzez kompetencję i pracę (niekoniecznie ciężką, ale napewno mądrą). I tu panuje równouprawnienie. Dyskryminowane sa na równi kobiece, jak i męskie szaraczki. I krzyczenie "JA JESTEM KOBIETĄ I MNIE SIĘ NALEZY!" nic nie da, bo zwyczajnie nic Ci się nie należy (oczywiście pisze to o Feministkach) :)
Albo sobie wypracujesz/wywalczysz pozycję w tym świecie, albo nie. I tylko od tego zalezy jak Ci postrzegają, kim jestes i co masz.
Taka jest ekonomia tego świata :)
Reasumując dla mnie Feministki to już dinozaury. Obseruję np. moją Żonę. Ona wymaga dla siebie szacunku, ale daje też bardzo konkretne powody aby ją szanowano. I to jest według mnie w porządku.
|
|
|
 |
Napisane: 2007-05-09, 07:24 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
alinQa napisał(a): BO JEST SŁABSZA fizycznie. to nie kwestia siły fizycznej ale dobrego wychowania... feminizm a dobre zachowanie - owszem jest bardzo sprzeczne ze sobą,,, jednakże mozna by oddzielić typową walkę feministek o swoje prawa a zachowanie savoir vivre'u. Savoi vivre - nie zapominajmy tyczy się wszytskich ludzi... i jest tam także podział młodsi - starsi nie tylko kobiety - mężczyźni... Przez feminizm rozumie się ruchy społeczno-polityczne, mające na celu równouprawnienie kobiet we wszystkich dziedzinach aktywności ludzkiej. Feminizm interpretuje rzeczywistość społeczną w trzech aspektach: intelektualnym), emocjonalno-oceniającym oraz politycznym . Więc gdzie tu ma coś dobre wychowanie i kultura osobista coś do femizimu? No chyba ze mówimy o feminizmie radykalnym.... Tylkoże nie rozumiem tych kobiet,, ja chce być traktowana jak kobieta.. żeby facet był kulturalny i miał dobre maniery.. ale walcze także o swoje prawa społeczne.. ale ludzie nie dajmy się zwariować! ema napisał(a): samym mówieniem w stylu "my jako kobiety" zaprzeczamy równouprawnieniu. Jeżeli jesteśmy równe mężczyznom to nie mamy prawa mówić, że coś nam się należy ze względu na płeć...
Równouprawniene to nie to samo co równi :)
[quote="alinQa"] BO JEST SŁABSZA fizycznie.[/quote]
to nie kwestia siły fizycznej ale dobrego wychowania... feminizm a dobre zachowanie - owszem jest bardzo sprzeczne ze sobą,,, jednakże mozna by oddzielić typową walkę feministek o swoje prawa a zachowanie savoir vivre'u. Savoi vivre - nie zapominajmy tyczy się wszytskich ludzi... i jest tam także podział młodsi - starsi nie tylko kobiety - mężczyźni...
Przez feminizm rozumie się ruchy społeczno-polityczne, mające na celu równouprawnienie kobiet we wszystkich dziedzinach aktywności ludzkiej. Feminizm interpretuje rzeczywistość społeczną w trzech aspektach: intelektualnym), emocjonalno-oceniającym oraz politycznym .
Więc gdzie tu ma coś dobre wychowanie i kultura osobista coś do femizimu? No chyba ze mówimy o feminizmie radykalnym.... Tylkoże nie rozumiem tych kobiet,, ja chce być traktowana jak kobieta.. żeby facet był kulturalny i miał dobre maniery.. ale walcze także o swoje prawa społeczne.. ale ludzie nie dajmy się zwariować!
[quote="ema"]samym mówieniem w stylu "my jako kobiety" zaprzeczamy równouprawnieniu. Jeżeli jesteśmy równe mężczyznom to nie mamy prawa mówić, że coś nam się należy ze względu na płeć... [/quote]
Równouprawniene to nie to samo co równi :)
|
|
|
 |
Napisane: 2007-03-30, 10:24 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
mery_blue napisał(a): wydaje mi się ze to juz raczej hasła są z dobrego wychowania... więc my jako kobiety powinnyśmy wymagać takich zachowań od mężczyzn... Nie mylcie proszę kilku pojęć.. Dobry gust, smak i zachowanie które jest przekazywane i uczone z pokolenia na pokolenie nie ma nic wspólnego z feminizmem.... Mężczyzna jest gentelmenem a kobieta damą i tak powinno być.. a feminizm i dochodzenie swoich praw to już inny tor wydarzeń.
Mery, ale samym mówieniem w stylu "my jako kobiety" zaprzeczamy równouprawnieniu. Jeżeli jesteśmy równe mężczyznom to nie mamy prawa mówić, że coś nam się należy ze względu na płeć...
"Dżentelmen i Dama" zaprzeczają feminizmowi, bo skoro feministki walczą o traktowanie na równi z mężczyznami to nie mają prawa wymagać dzielenia na Damę i Dżentelmena, który ma tej damie otwierać drzwi i całować ją w rękę. Według mnie feminizm zaprzecza niektórym zasadom savoir vivre'u.
Myślę, że dzisiejszy feminizm jest już trochę wypaczony. Ruch ten z założenia walczył o godne traktowanie kobiet. W dzisiejszych czasach, kiedy kobiety są traktowanie praktycznie tak dobrze jak mężczyźni, feministki już same nie wiedzą o co walczyć, więc zaczynają przesadzać. Każdy objaw uszanowanie naszej płci przez mężczyzn jest przez nie odbierany jako atak na wolność kobiet :/
[quote="mery_blue"]wydaje mi się ze to juz raczej hasła są z dobrego wychowania... więc my jako kobiety powinnyśmy wymagać takich zachowań od mężczyzn... Nie mylcie proszę kilku pojęć.. Dobry gust, smak i zachowanie które jest przekazywane i uczone z pokolenia na pokolenie nie ma nic wspólnego z feminizmem.... Mężczyzna jest gentelmenem a kobieta damą i tak powinno być.. a feminizm i dochodzenie swoich praw to już inny tor wydarzeń.[/quote]
Mery, ale samym mówieniem w stylu "my jako kobiety" zaprzeczamy równouprawnieniu. Jeżeli jesteśmy równe mężczyznom to nie mamy prawa mówić, że coś nam się należy ze względu na płeć...
"Dżentelmen i Dama" zaprzeczają feminizmowi, bo skoro feministki walczą o traktowanie na równi z mężczyznami to nie mają prawa wymagać dzielenia na Damę i Dżentelmena, który ma tej damie otwierać drzwi i całować ją w rękę. Według mnie feminizm zaprzecza niektórym zasadom savoir vivre'u.
Myślę, że dzisiejszy feminizm jest już trochę wypaczony. Ruch ten z założenia walczył o godne traktowanie kobiet. W dzisiejszych czasach, kiedy kobiety są traktowanie praktycznie tak dobrze jak mężczyźni, feministki już same nie wiedzą o co walczyć, więc zaczynają przesadzać. Każdy objaw uszanowanie naszej płci przez mężczyzn jest przez nie odbierany jako atak na wolność kobiet :/
|
|
|
 |
Napisane: 2007-03-29, 15:21 |
|
|
 |
|