Zawsze pikantniej mozna sobie pogadac na http://szybkiczat.pl

Ja lubię pisać czasem nieco pikantniejsze smsy. To taka mała odskocznia od szarej rzeczywistości.

Moja partnerka jest strasznie niesmiala i też jak czytam od niej odpowiedzi wydaje mi sie ze za tym nie przepada ale prawda jest taka ze chyba wszscy np w pracy lubia dostac takiego esa, kobiety czesto sie wstydza jak np moja

Popieram przedmówcę. Smsy to zbyt prosta forma kontaktu w takich sprawach ;P

[quote="milk"]Zdarza się Wam pisać erotyczne sms do swojej drugiej połówki? Ja wczoraj próbowałam, miałam jakąś taką ochotę, ale muszę z przykrością stwierdzić, że mój partner nie podjął gry, a ostatecznie napisał, że nie ma czasu. Troszkę mnie to zabolało, myślę, że go nie zainteresowałam po prostu. Pewnie nie zadziałałam na niego . Jakie Wy piszecie sms by działały na facetów?[/quote]
Wypowiem się jako facet: lubimy być zaskakiwani i prowokowani. Lecz uważam, że sms to najmniej erotyczna forma komunikacji. Nie lepiej zadzwonić?

Nic dziwnego, że jest coraz mniej urodzeń.
Z drugiej strony jak się czyta takie rozmowy to może i lepiej.

Ja piszę bardzo otwarcie, staram się opisywać to jak jestem ubrana, co robię i to zaaawsze działa. Musisz go zainteresować bardzo, tak by nie mógł się od tego oderwać. Oni patrzą zawsze na wygląd i działanie więc wystarczy ich zachęcić a sami wejdą w tą grę.

Zdarza się Wam pisać erotyczne sms do swojej drugiej połówki? Ja wczoraj próbowałam, miałam jakąś taką ochotę, ale muszę z przykrością stwierdzić, że mój partner nie podjął gry, a ostatecznie napisał, że nie ma czasu. Troszkę mnie to zabolało, myślę, że go nie zainteresowałam po prostu. Pewnie nie zadziałałam na niego . Jakie Wy piszecie sms by działały na facetów?