U mnie też odpada, bo jestem blondynką, dobrze, ze mnie kosmetyczka oświeciła zanim wydałam kupę kasy, bo już prawie zdecydowana byłam ;) Ale w zamian zaproponowała mi własnie epilfree i jestem zadowolona :)

Znam, znam - sama ją tutaj nawet polecałam. :) Laser u mnie odpada, a efekt naprawdę porównywalny. :)

depilacja koniecznie ;) polecam metodą epilfree, szczególnie jeśli szykuje się podróż poślubna w ciepłe kraje, bo bez przeszkód można się po niej opalać, nie trzeba unikać słońca tygodniami jak po laserze :)

dziewczyny napewno a chłopaki różnie (: