ja tez podczas trenowania piłki w pewnym momencie poczułem takie wypalenie, wiec zeby nie spaść z formy postanowiłem na jakiś czas przerzucić sie na inną forme aktywności i zapisałem się do Gem Set Mecz na tenis i powiem Ci ze teraz czuje sie znacznie lepiej ! nie rób nic na siłe, próbuj nowych rzeczy, a nuż sie okaże ze w którejś z tych nowych staniesz się najlepszy :)

grunt mlody obywatelu to wiara w siebie, i nie poddawanie sie... jest wielu sportowcow swiatowej klasy ktorzy mieli problemy mniejsze i wieksze i dawali sobie rade z tym wszystkim. Dlaczego i Ty bys mial nie podolac? Jezeli uwazasz ze pilka nozna to, to co chcesz robic w przyszlosci to cwicz i trenuj nadal...jestes mlody, z czasem przezuc sie do jakiegos klubiku, klubu ktory moze ksztaltowac twoje umiejetnosci dalej i sam zobaczysz ze warto bylo:) pozdrawiam i licze na Ciebie;)

Jeżeli tylko piłka daje Ci satysfakcję i bardzo chcesz coś osiągnąć to nie ma się nad czym zastanawiać. Od razu Ronaldo nie zostaniesz, ale uwierz - on też lata biegal za tą piłka, by być kim teraz jest. Nie zniechęcaj się, popytaj trenerów, trenuj - na pewno nie będzie to stracony czas, a zyskać można wiele:)

Sport to zdrowie a jeżeli chodzi o piłe nożną to trenujac i starając się można naprawde zajśc daleko a chociażby lepiej jest pograc niż pic jabole pod nocnym lub jarac blanty w klatce

Dokładnie jesteś młody! Też lubie sport. Jest to moje hobby i wątpie żeby wyszło coś z ego większego. Ale myślę że ty skup się na nauce ale nie rezygnuj z piłki. napewno zdajesz sobie sprawę z tego ze sportowcy mają ciężko. jedna kontuzja i moze być koniec kariery. Dlatego dobrze mież jakiś zawód. Ale z sportu nie rezygnuj, pnij się w górę a za kilka lat zobaczysz co z tego wyjdzie:)

jezeli to lubisz to graj, najlepiej dla samego sportu, pucharow nie traktuj jako celu, probuj doskonalic siebie..mlody jestes, jeszcze mozesz duzo osiagnac :)

chwile zwątpienia zdarzają się w wielu dziedzinach...nie tylko w sporcie.
Wiara w siebie jest ważna,ale samą wiara też nie wiele zdziałasz...Lubisz chodzić na treningi - trenuj dalej, w końcu zawsze możesz się wycofać...może osiągnięcia przyjda z czasem...ale w końcu nie trenujemy tylko po to, żeby zdobywac puchary i medale..

Też jestem młody a dokładnie w twoim wieku, zaczelem grać 2 lata temu w tenisa stołowego. Wygrywam , otrzymuje wyróżnienia a wiesz czemu ? bo wierze w SIEBIE i to mnie prowadzi do jakiegoś wiekszego celu wiec radze ćwicz dalej a będzie GIT. w sporcie liczy się GRA FERPLEY pokarz, że ty masz to i jesteś dobrym zawodnikiem :) i ja jestem za : a) dalej trenować piłkę i dążyć do celu.

POWODZENIA

Jesteś młody, wszystko przed Tobą, nie musisz być od razu najlepszy. Nic nie wychodzi od razu, trzeba na to pracować. Pamiętaj, że trening czyni mistrza ;)
Każdy, nazwijmy to, "upadek" powinien być jednocześnie motywacją do dalszego działania :) Za każdym razem musisz zdawać sobie sprawę z tego, że jesteś dobry, ale możesz być jeszcze lepszy. Musisz sam sobie to udowodnić ;)
Powodzenia życzę :)

Witam. Mam 15 lat i jestem nowy na tym forum i chciałbym opisać Wam coś, co bardzo mnie nurtuje. A więc... Od bardzo dawna (praktycznie już od przedszkola) interesuję się sportem i wiele sportów uprawiałem, ale od jakichś dwóch lat zająłem się trenowaniem piłki nożnej (jakieś tam Bóg wie co, to to nie jest - okręgówka trampkarzy starszych). Nie osiągnąłem zbyt wiele, ale myślę, że jestem dobry i jeżeli będę pracował to mogę do czegoś dojść i coś w tym kierunku osiągnąć, ale już naprawdę czasem tracę wiarę w siebie i nie wiem, co robić. Wyjścia są trzy:

a) dalej trenować piłkę i dążyć do celu
b) zmienić dyscyplinę sportu (spróbować czegoś nowego)
c) dać sobie spokój ze sportem (chodzi o treningi "na poważnie, bo ze sportu choćby rekreacyjnego to nigdy nie zrezygnuję)???

Proszę, żebyście mi doradzili.

Z góry dzięki.

Pozdrawiam.