Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: Problem z samym sobą |
|
|
E tam .... depresja to zwykly stan przejsciowy ..cos jak katar :D ... "ojej mam katar ,zaraz umre" nigdy nie slyszalem , z każdego doła można wyjść i nie tylko takiego przysłowiowego ... niby kazdy dolek trzeba zakopac aczkolwiek nie musi być w nim osoba ... zwątpienie to nic złego , raczej to dobrze świadczy bo osoba ktora wątpi w swoje postepowanie toteż istnienie ma potencjał to zmienienia rzeczywistosci ktora ją otacza . Ot kilka liter zdrowego rozsądku :)
E tam .... depresja to zwykly stan przejsciowy ..cos jak katar :D ... "ojej mam katar ,zaraz umre" nigdy nie slyszalem , z każdego doła można wyjść i nie tylko takiego przysłowiowego ... niby kazdy dolek trzeba zakopac aczkolwiek nie musi być w nim osoba ... zwątpienie to nic złego , raczej to dobrze świadczy bo osoba ktora wątpi w swoje postepowanie toteż istnienie ma potencjał to zmienienia rzeczywistosci ktora ją otacza . Ot kilka liter zdrowego rozsądku :)
|
|
|
|
Napisane: 2012-09-21, 05:29 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Problem z samym sobą |
|
|
Hm... każda sytuacja ma jakąś przyczynę. O tym, co mogło spowodować Twoje zniechęcenie nic nie napisałaś, więc i odpowiedź na Twój post jest trudna. To WYGLĄDA na depresję, a depresja jest chorobą śmiertelną. Przejdź się najpierw do psychiatry, a potem na terapię.
Hm... każda sytuacja ma jakąś przyczynę. O tym, co mogło spowodować Twoje zniechęcenie nic nie napisałaś, więc i odpowiedź na Twój post jest trudna. To WYGLĄDA na depresję, a depresja jest chorobą śmiertelną. Przejdź się najpierw do psychiatry, a potem na terapię.
|
|
|
|
Napisane: 2012-09-18, 14:51 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Problem z samym sobą |
|
|
Ja tam żyje bo oddycham , nie widzę wiekszego sensu mojego istnienia lecz postanowiłem robić wszystko aby jakoś to czekanie na śmierć urozmaicić ..zazwyczaj pomagam innym ze swojego otoczenia i z mojego przykladu widać ,ze nawet bezuzyteczność może się przydać :)
Ja tam żyje bo oddycham , nie widzę wiekszego sensu mojego istnienia lecz postanowiłem robić wszystko aby jakoś to czekanie na śmierć urozmaicić ..zazwyczaj pomagam innym ze swojego otoczenia i z mojego przykladu widać ,ze nawet bezuzyteczność może się przydać :)
|
|
|
|
Napisane: 2012-08-24, 04:54 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Problem z samym sobą |
|
|
A może to jakaś depresja? Skoro nic ci się nie chce... znajdź na siłę jakieś zajęcie, zapisz się na siłownię, wyjdź do ludzi, niech mobilizuje cię otoczenie, a może w końcu znajdzie się w tobie ta iskra, by zacząć robić coś w swoim życiu. Niezłym pomysłem jest też wolontariat, ale nie wiem czy możesz sobie pozwolić na pracę za darmo na rzecz innych, skoro sama nie pracujesz. Ale jeśli tylko masz taką możliwość - weź to pod uwagę. Czasem więcej radości jest w dawaniu niż braniu.
A może to jakaś depresja? Skoro nic ci się nie chce... znajdź na siłę jakieś zajęcie, zapisz się na siłownię, wyjdź do ludzi, niech mobilizuje cię otoczenie, a może w końcu znajdzie się w tobie ta iskra, by zacząć robić coś w swoim życiu. Niezłym pomysłem jest też wolontariat, ale nie wiem czy możesz sobie pozwolić na pracę za darmo na rzecz innych, skoro sama nie pracujesz. Ale jeśli tylko masz taką możliwość - weź to pod uwagę. Czasem więcej radości jest w dawaniu niż braniu.
|
|
|
|
Napisane: 2012-06-09, 19:06 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Problem z samym sobą |
|
|
Eldziza91 napisał(a): Witam, mam problem ze sobą. Nie mam żadnych ulubionych zajęć(hobby), nic nie robie nie mam pracy i nawet nie chce mi sie sprzatać w domu. Nie radze sobie z niczym. Mogę Ci napisać,że mam podobnie...może to po prostu przemęczenie marną pogodą,złe kontakty z ludźmi,albo nawet ich brak..Usiądź wygodnie w fotelu i pomyśl..-co możesz robić,co daje Ci satysfakcję,uśmiech na twarzy:) coś na pewno znajdziesz:)trzymam kciuki
[quote="Eldziza91"]Witam, mam problem ze sobą. Nie mam żadnych ulubionych zajęć(hobby), nic nie robie nie mam pracy i nawet nie chce mi sie sprzatać w domu. Nie radze sobie z niczym.[/quote] Mogę Ci napisać,że mam podobnie...może to po prostu przemęczenie marną pogodą,złe kontakty z ludźmi,albo nawet ich brak..Usiądź wygodnie w fotelu i pomyśl..-co możesz robić,co daje Ci satysfakcję,uśmiech na twarzy:) coś na pewno znajdziesz:)trzymam kciuki :->
|
|
|
|
Napisane: 2012-03-09, 13:30 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Problem z samym sobą |
|
|
Ja widzę jeden pozytyw powiedziałaś o tym innym. Może na tym forum odnajdziesz, zainteresowanie czy zainteresowanego;). Nie wiem czemu ale tu może być brak celu czyli brak bliskiej osoby. Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :)
Ja widzę jeden pozytyw powiedziałaś o tym innym. Może na tym forum odnajdziesz, zainteresowanie czy zainteresowanego;). Nie wiem czemu ale tu może być brak celu czyli brak bliskiej osoby. Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :)
|
|
|
|
Napisane: 2012-03-07, 23:23 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Problem z samym sobą |
|
|
Witam, mam problem ze sobą. Nie mam żadnych ulubionych zajęć(hobby), nic nie robie nie mam pracy i nawet nie chce mi sie sprzatać w domu. Nie radze sobie z niczym.
Witam, mam problem ze sobą. Nie mam żadnych ulubionych zajęć(hobby), nic nie robie nie mam pracy i nawet nie chce mi sie sprzatać w domu. Nie radze sobie z niczym.
|
|
|
|
Napisane: 2012-02-23, 11:27 |
|
|
|
|