Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: Zażalenie |
|
|
tak ! bo czuje się arcyhierarchą rzeczywistości więc zobowiązuje do synchronizacji ze mną ...a swoją drogą polecam https://www.youtube.com/watch?v=aoUqloQbp3M i podążania za nimi na twarzoksiążce ...potocznie nazywana facebook .
tak ! bo czuje się arcyhierarchą rzeczywistości więc zobowiązuje do synchronizacji ze mną ...a swoją drogą polecam https://www.youtube.com/watch?v=aoUqloQbp3M i podążania za nimi na twarzoksiążce ...potocznie nazywana facebook .
|
|
|
|
Napisane: 2014-06-14, 17:49 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Zażalenie |
|
|
Znaczy... zarzucasz ludziom, że nie synchronizują pobytu z Tobą? :D Zaglądaj na forum, a na pewno niczego nie przegapisz.
Co do możliwości obserwowania tematów - Paweł - wypowiesz się?
Znaczy... zarzucasz ludziom, że nie synchronizują pobytu z Tobą? :D Zaglądaj na forum, a na pewno niczego nie przegapisz.
Co do możliwości obserwowania tematów - Paweł - wypowiesz się?
|
|
|
|
Napisane: 2014-06-14, 17:11 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Zażalenie |
|
|
oto więc ja mam poważny zarzut ....jeszcze nigdy nie spotkałem gdy wchodzę tu na zalogowaną aktualnie osobę ..tak jakby wszyscy byli w zupełnie innych strefach czasowych albo różnych wymiarach ,że nigdy nie możemy się spotkać ....chyba ,że to takie ustawienie serwera ..tylko jedna osoba może być lognięta na raz ...może powinna powstać aplikacja która powiadamia albo przypomina ,że na forum powstał nowy post :)
oto więc ja mam poważny zarzut ....jeszcze nigdy nie spotkałem gdy wchodzę tu na zalogowaną aktualnie osobę ..tak jakby wszyscy byli w zupełnie innych strefach czasowych albo różnych wymiarach ,że nigdy nie możemy się spotkać ....chyba ,że to takie ustawienie serwera ..tylko jedna osoba może być lognięta na raz ...może powinna powstać aplikacja która powiadamia albo przypomina ,że na forum powstał nowy post :)
|
|
|
|
Napisane: 2014-06-14, 15:33 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Zażalenie |
|
|
oj ja jako nudziarz a nic nie wspominałam o pochłaniaczach:)
oj ja jako nudziarz a nic nie wspominałam o pochłaniaczach:)
|
|
|
|
Napisane: 2013-12-12, 11:21 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Zażalenie |
|
|
Ale jaka tylko Ty ;)
Ale jaka tylko Ty ;)
|
|
|
|
Napisane: 2013-12-12, 00:40 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Zażalenie |
|
|
Drodzy moi to się nie godzi , abym tylko ja się produkowała na tym forum. Apeluje więc : pokażcie że żyjecie :)
Drodzy moi to się nie godzi , abym tylko ja się produkowała na tym forum. Apeluje więc : pokażcie że żyjecie :)
|
|
|
|
Napisane: 2013-12-11, 19:15 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Zażalenie |
|
|
4-ro letnia "awantura", młodzi przyjaciele pewnie w międzyczasie ochłonęliście, pozdrawiam
4-ro letnia "awantura", młodzi przyjaciele pewnie w międzyczasie ochłonęliście, pozdrawiam
|
|
|
|
Napisane: 2013-12-11, 14:07 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Zażalenie |
|
|
nie wnoszę zażalenia,raczej proszę Was o udzielania się. Możliwe, że moja osoba działa sennie,bo gdzie się nie pojawię tam wszystko zamiera. chciałabym żeby zima,chociaż łagodna zginęła a nie ciekawi ludzie którymi jesteście
nie wnoszę zażalenia,raczej proszę Was o udzielania się. Możliwe, że moja osoba działa sennie,bo gdzie się nie pojawię tam wszystko zamiera. chciałabym żeby zima,chociaż łagodna zginęła a nie ciekawi ludzie którymi jesteście
|
|
|
|
Napisane: 2013-12-11, 12:52 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
CzcigodnyBuc napisał(a): Abstrahując od całości tematu, to jestem zażenowany. Czuję się jak wrzucony w Gombrowiczowską rzeczywistość Józio. A niestety, przed pupą nie ma ucieczki. A ponieważ nie da się przed nią uciec, nie pozostaje mi nic innego, jak zakończyć temat.
Jeśli już nawiązałeś do tego jakże prawdziwego utworu - na własnej skórze czuję wspomniane przez Ciebie upupianie. Niestety, Ty odgrywasz rolę Nauczyciela, nie Józia. Powtarzając w kółko swoje racje, nie mając na poparcie swoich wypowiedzi, żadnych rzetelnych argumentów, podpierając się tylko grą mądrych słówek (których - ku Twojemu zdziwieniu, znaczenie zna każdy z nas) oraz pseudonaukowymi wywodami próbujesz odeprzeć wypunktowane, jasno zacytowane odpowiedzi na Twoje pytania. Jednak masz rację, już Gombrowicz pokazywał dziwną niechęć dorosłych, do uznania racji młodych. Nie liczy się prawda , tylko wiek rozmówcy. Cóż. W każdym razie miło, że posłużyłeś się tym przykładem.
[quote="CzcigodnyBuc"]Abstrahując od całości tematu, to jestem zażenowany. Czuję się jak wrzucony w Gombrowiczowską rzeczywistość Józio. A niestety, przed pupą nie ma ucieczki. A ponieważ nie da się przed nią uciec, nie pozostaje mi nic innego, jak zakończyć temat.[/quote]
Jeśli już nawiązałeś do tego jakże prawdziwego utworu - na własnej skórze czuję wspomniane przez Ciebie upupianie. Niestety, Ty odgrywasz rolę Nauczyciela, nie Józia. Powtarzając w kółko swoje racje, nie mając na poparcie swoich wypowiedzi, żadnych rzetelnych argumentów, podpierając się tylko grą mądrych słówek (których - ku Twojemu zdziwieniu, znaczenie zna każdy z nas) oraz pseudonaukowymi wywodami próbujesz odeprzeć wypunktowane, jasno zacytowane odpowiedzi na Twoje pytania. Jednak masz rację, już Gombrowicz pokazywał dziwną niechęć dorosłych, do uznania racji młodych. Nie liczy się prawda , tylko wiek rozmówcy. Cóż. W każdym razie miło, że posłużyłeś się tym przykładem.
|
|
|
|
Napisane: 2009-11-18, 20:59 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
|
|
|
ema napisał(a): CzcigodnyBuc napisał(a): Doskonale rozumiem regulamin. Ale oczekuję, że ktoś mi wskaże, w którym miejscu obraziłem innego użytkownika (konkretnie: Pioruna). Bo przecież za to zostałem ukarany, nieprawdaż? Wskazałam w poprzednim poście. Nazwanie kogokolwiek dzieckiem nie jest obraźliwe. Dziecko nie jest określeniem pejoratywnym, tzn nacechowanym negatywnie. Cytuj: Cytuj: Przez obrażanie, zapewne rozumiesz pomówienie (zniesławienie). Za wikipedią: Cytuj: Zniesławienie - występek polegający na pomówieniu innej osoby, grupy osób, instytucji, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego do pełnienia danej funkcji, zawodu lub działalności. Nawet uznając Twój zarzut za zasadny, wskaż proszę w mojej wypowiedzi: "inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną, lub jednostkę organizacyjną". Nie da się jej wskazać, bo moja wypowiedź nie jest skierowana do żadnej konkretnej osoby. Nie oznacza to, że nie można znaleźć osoby, która poczułaby się dotknięta Twoją wypowiedzią. Dodatkowo, w kontekście całej wcześniejszej wypowiedzi, nie jest trudne odgadnąć, do kogo odnoszę się Twoje pomówienia. Tak więc proszę, przestań, dopóki nie będziesz miał poważnych, prawdziwych dowodów.
Odgadywać można. Ja zgaduję, że za dwa lata zostanie wynaleziona szczepionka przeciw HIV, uniwersalne lekarstwo na raka, a samochody będą jeździć na mocz. Niestety, są to tylko zgadywanki, które są pozbawione merytorycznego uzasadnienia.
Wracając do tematu dowodów, to wy powinniście mi udowodnić, że popełniłem wykroczenie przeciwko regulaminowi, nie zaś ja wam udowadniać moją niewinność.
Abstrahując od całości tematu, to jestem zażenowany. Czuję się jak wrzucony w Gombrowiczowską rzeczywistość Józio. A niestety, przed pupą nie ma ucieczki. A ponieważ nie da się przed nią uciec, nie pozostaje mi nic innego, jak zakończyć temat.
[quote="ema"][quote="CzcigodnyBuc"]Doskonale rozumiem regulamin. Ale oczekuję, że ktoś mi wskaże, w którym miejscu obraziłem innego użytkownika (konkretnie: Pioruna). Bo przecież za to zostałem ukarany, nieprawdaż?[/quote]
Wskazałam w poprzednim poście.[/quote]
Nazwanie kogokolwiek dzieckiem nie jest obraźliwe. Dziecko nie jest określeniem pejoratywnym, tzn nacechowanym negatywnie.
[quote][quote] Przez obrażanie, zapewne rozumiesz pomówienie (zniesławienie). Za wikipedią: [quote]Zniesławienie - występek polegający na pomówieniu innej osoby, grupy osób, instytucji, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego do pełnienia danej funkcji, zawodu lub działalności.[/quote]
Nawet uznając Twój zarzut za zasadny, wskaż proszę w mojej wypowiedzi: "inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną, lub jednostkę organizacyjną". Nie da się jej wskazać, bo moja wypowiedź nie jest skierowana do żadnej konkretnej osoby.[/quote]
Nie oznacza to, że nie można znaleźć osoby, która poczułaby się dotknięta Twoją wypowiedzią. Dodatkowo, w kontekście całej wcześniejszej wypowiedzi, nie jest trudne odgadnąć, do kogo odnoszę się Twoje pomówienia. Tak więc proszę, przestań, dopóki nie będziesz miał poważnych, prawdziwych dowodów.[/quote]
Odgadywać można. Ja zgaduję, że za dwa lata zostanie wynaleziona szczepionka przeciw HIV, uniwersalne lekarstwo na raka, a samochody będą jeździć na mocz. Niestety, są to tylko zgadywanki, które są pozbawione merytorycznego uzasadnienia.
Wracając do tematu dowodów, to wy powinniście mi udowodnić, że popełniłem wykroczenie przeciwko regulaminowi, nie zaś ja wam udowadniać moją niewinność.
Abstrahując od całości tematu, to jestem zażenowany. Czuję się jak wrzucony w Gombrowiczowską rzeczywistość Józio. A niestety, przed pupą nie ma ucieczki. A ponieważ nie da się przed nią uciec, nie pozostaje mi nic innego, jak zakończyć temat.
|
|
|
|
Napisane: 2009-11-18, 20:46 |
|
|
|
|