Orlen

Na lotosie, bo jest to solidna i sprawdzona firma, a poza tym mam tą stację po drodze z pracy.

lukoil, ale dlatego ze mam koło domu, a na trasie to tam gdzie mam po drodze:)

Polityka rządowa nie sprzyja ostatnio tańszym stacjom i właściwie niedługo jeśli chodzi o cenę, będzie wszystko jedno. Co prawda, stosując preparaty typu Ceramizator, można się trochę podratować finansowo, bo zmniejszy ci to samo zużycie paliwa, ale na dłuższą metę przydaloby się też, gdyby ktoś zrobił coś z cenami paliw, bo poprawa niby jest, ale to wciąż dużo więcej niż powinniśmy płacić gdyby nie nasze drogie PO.

Ja zwykle kieruje się położeniem i wybieram stację, która w danym momencie jest po drodze.

Kiedyś tankowałem głównie na Lukoilu, ale odkąd Putin ma chrapkę na Ukrainę przestałem ;-)
Teraz głównie na Orlenie, Statoil, Shell i BP. Mam pewność że paliwo dobre.

[quote="Gość"]Ja zwykle staram sie na znanych stacjach lac paliwo, bo wiadomo - na tych mniej znanych moga chrzcic. Ale ostatnio wynalazlem fajny srodek, dzieki ktoremu samochod mniej pali. nazywa sie petrol energy - takei tabletki do baku, co spalanie zmniejszaja :D[/quote]

Gościu, dopalacze zasyfiają silnik :) Wolę pozostać przy paliwach premium, które mają uszlachetniacz. Nie trzeba niczego dodawać do nich, a autko śmiga jak trzeba. Przynajmniej na tym, co leją na Statoil.

Ja również tankuję na statoilu. Zimą leję do baku diesla arktycznego golda. Ato wtedy chodzi jak latem.

Tam jeszcze nie tankowałam.

Ja często tankuje na Lukoil. Mają dobre paliwo nie chrzczone i samochód śmiga ;)