Ja mam płytki w sypialni, jakoś nie odczuwam ogromnej różnicy między nimi, a panelami, które mamy w salonie. Szczerze powiedziawszy, człowiek na takie rzeczy najbardziej zwraca uwagę przy samym remoncie, w codziennym życiu już się o tym nie myśli

Ja mam płytki w sypialni, jakoś nie odczuwam ogromnej różnicy między nimi, a panelami, które mamy w salonie. Szczerze powiedziawszy, człowiek na takie rzeczy najbardziej zwraca uwagę przy samym remoncie, w codziennym życiu już się o tym nie myśli ;-)