| Autor |
Wiadomość |
|
|
| |
Tytuł: |
Re: Słabe krążenie krwi |
 |
|
|
Jak słabe krążenie krwio to należy regularnie badac ciśneinie. Tu mozna poczytać o pierwszych objawach cukrzycy i problemach z ciśnienem... diagnosis.pl/edukacja Warto zadbac w czas i przejść na odpowiendią dietę, która poprawi krążenie krawi.. moze wogole jest za mało ruchu?
Jak słabe krążenie krwio to należy regularnie badac ciśneinie. Tu mozna poczytać o pierwszych objawach cukrzycy i problemach z ciśnienem... diagnosis.pl/edukacja Warto zadbac w czas i przejść na odpowiendią dietę, która poprawi krążenie krawi.. moze wogole jest za mało ruchu?
|
|
|
 |
Napisane: 2016-09-23, 11:51 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
|
To ciekawe. Jednak zanim wyrażę swoją opinię, muszę zgłębić temat.
To ciekawe. Jednak zanim wyrażę swoją opinię, muszę zgłębić temat.
|
|
|
 |
Napisane: 2009-11-30, 22:28 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
Davis napisał(a): No ale jak to działa ? Czemu inni łażą bez rękawiczek i zawsze mają ciepłe dłonie? Ja się tak nie bawię...  Odmrożenie w Twoim wypadku musiało doprowadzić do uszkodzenia naczyń krwionośnych. Przez co krew, będąca m.in. regulatorem temperatury, nie jest w stanie skutecznie pełnić swej funkcji. Przez co odczuwasz zimno. Cytuj: A na poważnie, czy to prawda, że ludzie o większej objętości/masie ciała, lepiej przyswajają ciepło?
Mając większą powierzchnię ciała, bierze się w większym stopniu udział w wymianie ciepła z otoczeniem.
[quote="Davis"]No ale jak to działa ? Czemu inni łażą bez rękawiczek i zawsze mają ciepłe dłonie? Ja się tak nie bawię... :roll:[/quote]
Odmrożenie w Twoim wypadku musiało doprowadzić do uszkodzenia naczyń krwionośnych. Przez co krew, będąca m.in. regulatorem temperatury, nie jest w stanie skutecznie pełnić swej funkcji. Przez co odczuwasz zimno.
[quote]A na poważnie, czy to prawda, że ludzie o większej objętości/masie ciała, lepiej przyswajają ciepło?[/quote]
Mając większą powierzchnię ciała, bierze się w większym stopniu udział w wymianie ciepła z otoczeniem.
|
|
|
 |
Napisane: 2009-11-18, 21:12 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
|
Davis, pokazywałam nawet, bo było to w okresie kiedy bardzo nasiliły się te objawy ;) Lekarka powiedziała, że to odmrożenie uczulenia (?) i samo minie, ewentualnie okładać kwasem bornym. I w cieple trzymać.
Davis, pokazywałam nawet, bo było to w okresie kiedy bardzo nasiliły się te objawy ;) Lekarka powiedziała, że to odmrożenie uczulenia (?) i samo minie, ewentualnie okładać kwasem bornym. I w cieple trzymać.
|
|
|
 |
Napisane: 2009-11-18, 20:51 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
|
Ema, sugerowałbym udać się do dermatologa. Niepotrzebne Ci będzie skierowanie.
Davis, jak odmroziłeś dłonie, to nic dziwnego że teraz masz problemy z uczuciem zimna w dłoniach.
Ema, sugerowałbym udać się do dermatologa. Niepotrzebne Ci będzie skierowanie.
Davis, jak odmroziłeś dłonie, to nic dziwnego że teraz masz problemy z uczuciem zimna w dłoniach.
|
|
|
 |
Napisane: 2009-11-18, 20:51 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
|
Mogę to powiedzieć bez eksperymentu, dłonie bardzo czerwienieją, szczególnie te opuchnięte miejsca.
Bo ja nie zniese dymowego zapachu :P Zawsze mi sie niedobrze robi :P
Mogę to powiedzieć bez eksperymentu, dłonie bardzo czerwienieją, szczególnie te opuchnięte miejsca.
Bo ja nie zniese dymowego zapachu :P Zawsze mi sie niedobrze robi :P
|
|
|
 |
Napisane: 2009-11-18, 20:43 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
|
Nie nie, nie kopcę i nigdy nie kopciłam :)
Nie nie, nie kopcę i nigdy nie kopciłam :)
|
|
|
 |
Napisane: 2009-11-18, 20:40 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
ema napisał(a): To jest jakby opuchlizna, ale nie równomierna tylko powybrzuszana. Twarde, ale potrafią pojawić się zniknąć w ciągu kilku dni. Mam 19 lat.
Zróbmy mały eksperyment, dobrze? Nalej wody do jakiejś miseczki. Woda powinna być chłodna (nie lodowata!). Włóż doń na chwilę dłoń i obserwuj ją. Zwróć w szczególności uwagę na zmianę koloru skóry (np. zblednięcie, zaczerwienienie lub zsinienie).
[quote="ema"]To jest jakby opuchlizna, ale nie równomierna tylko powybrzuszana. Twarde, ale potrafią pojawić się zniknąć w ciągu kilku dni. Mam 19 lat.[/quote]
Zróbmy mały eksperyment, dobrze? Nalej wody do jakiejś miseczki. Woda powinna być chłodna (nie lodowata!). Włóż doń na chwilę dłoń i obserwuj ją. Zwróć w szczególności uwagę na zmianę koloru skóry (np. zblednięcie, zaczerwienienie lub zsinienie).
|
|
|
 |
Napisane: 2009-11-18, 20:38 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
|
To jest jakby opuchlizna, ale nie równomierna tylko powybrzuszana. Twarde, ale potrafią pojawić się zniknąć w ciągu kilku dni. Mam 19 lat.
To jest jakby opuchlizna, ale nie równomierna tylko powybrzuszana. Twarde, ale potrafią pojawić się zniknąć w ciągu kilku dni. Mam 19 lat.
|
|
|
 |
Napisane: 2009-11-18, 20:27 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
Davis napisał(a): Na pewno od gimnazjum, a to jest już jakieś 7 lat... wcześniej nie zwracałem na to uwagi.
Gdyby to dotyczyło tylko jednej dłoni, albo nawet i samych dłoni, można by to uznać za problemy z nadgarstkami. Odmroziłeś kiedyś dłonie/stopy?
Ema, jakiego rodzaju są to guzki? Są twarde? I ile masz lat?
[quote="Davis"]Na pewno od gimnazjum, a to jest już jakieś 7 lat... wcześniej nie zwracałem na to uwagi.[/quote]
Gdyby to dotyczyło tylko jednej dłoni, albo nawet i samych dłoni, można by to uznać za problemy z nadgarstkami. Odmroziłeś kiedyś dłonie/stopy?
Ema, jakiego rodzaju są to guzki? Są twarde? I ile masz lat?
|
|
|
 |
Napisane: 2009-11-18, 20:20 |
|
|
 |
|