Autor |
Wiadomość |
|
|
Tytuł: |
Re: Skuteczne leczenie raka witaminą B17 |
|
|
PORADY LEKARSKIE: WITAMINA B17 dr Urszula Krupa http://www.radiomaryja.pl/multimedia/porady-lekarskie-witamina-b17/
PORADY LEKARSKIE: WITAMINA B17 dr Urszula Krupa http://www.radiomaryja.pl/multimedia/porady-lekarskie-witamina-b17/
|
|
|
|
Napisane: 2018-02-03, 23:53 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Skuteczne leczenie raka witaminą B17 |
|
|
https://www.youtube.com/watch?v=61gAizstYWU
https://www.youtube.com/watch?v=61gAizstYWU
|
|
|
|
Napisane: 2017-05-20, 23:19 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Skuteczne leczenie raka witaminą B17 |
|
|
od 5 minuty, lekarz o B17: https://www.youtube.com/watch?v=ahJmvjzMfLE
od 5 minuty, lekarz o B17: https://www.youtube.com/watch?v=ahJmvjzMfLE
|
|
|
|
Napisane: 2017-05-12, 11:20 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Skuteczne leczenie raka witaminą B17 |
|
|
Skuteczną metodą leczniczą z stosowaniem B17 to dożylnie 6 (sześć) gramów dziennie przez okres trzech tygodni. Ważnym spostrzeżeniem jest konieczność uzupełniania terapii cynkiem, gdyż jest On, uruchamia mechanizm transportowy B17 w organizmie. Biochemicy zauważyli, że niedobór Cynku spowoduje iż działanie B17 jest bardzo ograniczone. Ważne z terapią B17 są enzymy trzustkowe stanowiące pierwszą linię przeciwdziałania nowotworom. Mała podaż enzymów trzustkowych ogranicza skuteczność B17. Zapobiegawczo, dr Krebs proponował ilość B17 około 50 mg (miligramów). Na pewno należy codziennie "przegryzać" kilka pestek moreli, będzie działać zapobiegawczo. Oczywiście należy pamiętać aby dbać o odpowiednie poziomy innych witamin, gdyż wszystkie one działają synergistycznie. Są lekarze, działający niestety w "podziemiu" stosujący tę metodę, cóz taki polski "grajdoł".
Skuteczną metodą leczniczą z stosowaniem B17 to dożylnie 6 (sześć) gramów dziennie przez okres trzech tygodni. Ważnym spostrzeżeniem jest konieczność uzupełniania terapii cynkiem, gdyż jest On, uruchamia mechanizm transportowy B17 w organizmie. Biochemicy zauważyli, że niedobór Cynku spowoduje iż działanie B17 jest bardzo ograniczone. Ważne z terapią B17 są enzymy trzustkowe stanowiące pierwszą linię przeciwdziałania nowotworom. Mała podaż enzymów trzustkowych ogranicza skuteczność B17. Zapobiegawczo, dr Krebs proponował ilość B17 około 50 mg (miligramów). Na pewno należy codziennie "przegryzać" kilka pestek moreli, będzie działać zapobiegawczo. Oczywiście należy pamiętać aby dbać o odpowiednie poziomy innych witamin, gdyż wszystkie one działają synergistycznie. Są lekarze, działający niestety w "podziemiu" stosujący tę metodę, cóz taki polski "grajdoł".
|
|
|
|
Napisane: 2017-03-02, 18:50 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Skuteczne leczenie raka witaminą B17 |
|
|
żeby było jasne, interesuję się biofizyką i biochemią w takim zakresie jak mi jest potrzebne by panować na stanem swojego zdrowia a jednocześnie nie "dawać się" ogłupiać medykom. wiadomości tu opisane zaczerpnąłem z kilku źródeł, ale najistotniejszym jest książka : Kazimierz Adamczyk - "Żywność i remedia naturalne przy zwalczaniu raka" pozdrawiam
[size=150]żeby było jasne, interesuję się biofizyką i biochemią w takim zakresie jak mi jest potrzebne by panować na stanem swojego zdrowia a jednocześnie nie "dawać się" ogłupiać medykom. wiadomości tu opisane zaczerpnąłem z kilku źródeł, ale najistotniejszym jest książka : Kazimierz Adamczyk - "Żywność i remedia naturalne przy zwalczaniu raka"[/size] pozdrawiam
|
|
|
|
Napisane: 2017-02-26, 23:56 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: |
|
|
[quote="szostoll"]nereus1... żeby to było takie proste to nikt by nie chorował na raka... Może ktoś kto jest chory chwyta się każdej szansy, ale nie pisz mi tu że faszerowanie się pestkami brzoskwini uchroni kogoś przed rakiem, albo go wyleczy. ============================================================== Ważnym jest pamiętać, że witamina jest koenzymem t. zn że musi być związana z enzymem by enzym działał maksymalnie (optymalnie). Enzymy trzustki jak i inne są uzależnione od kilku koenzymów. By zrozumieć poruszany w temacie wątek „obstrukcji” Bigfarmy w przypadku informacji na temat leczniczych pozytywnych efektów substancji naturalnych, opis losów informacji o diecie pakistańczyków. Faktycznie chodzi o tereny Hunza leżące na terenach Himalajów. Badania przeprowadzał m.in. sławny brytyjski chirurg dr Robert McCarrison. Opisywał On i Inni badacze fenomen diety Hunza podkreślając i sugerując odporność nowotworową dzięki spożywaniu żywności zawierającej duże ilości witaminy B17. Dlaczego uczestnicy tego wątku praktycznie nie słyszeli o B17, a nawet ich uwagi pełne są rezerwy czy wręcz kpiny? (pestki leczą raka). Farmacja zlikwidowała te informacje i ostatecznie (także na drodze politycznej) spowodowała, że sprzedaż B17 jest nielegalna. Wykreowano kłamstwa o zabójczych w B17 ilościach cyjanku!!!. Badania pokazują jej nieszkodliwość dla tkanek zdrowych (co uzasadni się w dalszej dyskusji).
Dlaczego nie szkodzi? Otóż każda molekuła B17 zawiera cyjanowodór, aldehyd benzoesowy i glukozę w szczelnym połączeniu. Aby cyjanowodór mógł stać się niebezpieczny, jego cząsteczka powinna być uwolniona. Uwolnienie może być zrealizowanie wyłącznie w obecności konkretnego enzymu, jest w bardzo niewielkich ilościach (betaglukozydaza)(BGD) w zdrowym organizmie ludzkim. BGD występuje natomiast w dużych ilościach w komórkach nowotworowych. A więc, cyjanowodór uwalniany jest w miejscu nowotworu w efekcie niszcząc komórki nowotworowe. Więc cyjanowodór uwalnia się, ale jednocześnie w organizmie zawsze funkcjonuje enzym "rhodanese" posiadający zdolność całkowitego rozkładu cyjanku jak i benzaldehydu w nieszkodliwe tiocyjaniany i salicylany mające skutek przeciwbólowy. Ważnym w tej sytuacji jest fakt braku rhodanese w komórkach nowotworowych pozostawiający nowotwór "na pastwę" silnie trujących - cyjanowodoru i benzaldehydu. Opisany proces nosi nazwę selektywnej toksyczności, gdyż jest jednoznacznie ukierunkowany na niszczenie wyłącznie komórek nowotworowych.
[quote="szostoll"]nereus1... żeby to było takie proste to nikt by nie chorował na raka... Może ktoś kto jest chory chwyta się każdej szansy, ale nie pisz mi tu że faszerowanie się pestkami brzoskwini uchroni kogoś przed rakiem, albo go wyleczy. ============================================================== [size=150]Ważnym jest pamiętać,[/size] że witamina jest koenzymem t. zn że[size=150] musi być związana[/size] z enzymem by enzym działał maksymalnie (optymalnie). Enzymy trzustki jak i inne są uzależnione od kilku koenzymów. By zrozumieć poruszany w temacie wątek „obstrukcji” Bigfarmy w przypadku informacji na temat leczniczych pozytywnych efektów substancji naturalnych, opis losów informacji o diecie pakistańczyków. Faktycznie chodzi o tereny Hunza leżące na terenach Himalajów. Badania przeprowadzał m.in. sławny brytyjski chirurg dr Robert McCarrison. Opisywał On i Inni badacze fenomen diety Hunza podkreślając i sugerując odporność nowotworową dzięki spożywaniu żywności zawierającej duże ilości witaminy B17. Dlaczego uczestnicy tego wątku praktycznie nie słyszeli o B17, a nawet ich uwagi pełne są rezerwy czy wręcz kpiny? (pestki leczą raka). [size=150]Farmacja zlikwidowała te informacje i ostatecznie (także na drodze politycznej) spowodowała, że sprzedaż B17 jest nielegalna. Wykreowano kłamstwa o zabójczych w B17 ilościach cyjanku!!!. Badania pokazują jej nieszkodliwość dla tkanek zdrowych (co uzasadni się w dalszej dyskusji).[/size]
Dlaczego nie szkodzi? Otóż każda molekuła B17 zawiera cyjanowodór, aldehyd benzoesowy i glukozę w szczelnym połączeniu. [size=150]Aby[/size] cyjanowodór mógł stać się[size=150] niebezpieczny[/size], jego cząsteczka powinna być uwolniona. [size=150]Uwolnienie[/size] może być zrealizowanie [size=150]wyłącznie[/size] w obecności konkretnego enzymu, [size=150]jest[/size] w bardzo niewielkich ilościach (betaglukozydaza)(BGD) w zdrowym organizmie ludzkim. [size=150]BGD[/size] występuje natomiast [size=150]w dużych ilościach w komórkach nowotworowych[/size]. A więc, cyjanowodór uwalniany jest w miejscu nowotworu w efekcie niszcząc komórki nowotworowe. Więc cyjanowodór uwalnia się,[size=150] ale [/size]jednocześnie w organizmie zawsze funkcjonuje [size=150]enzym[/size] "rhodanese" posiadający zdolność całkowitego [size=150]rozkładu[/size] cyjanku jak i benzaldehydu w nieszkodliwe tiocyjaniany i salicylany[size=150] mające skutek przeciwbólowy[/size]. Ważnym w tej sytuacji[size=150] jest fakt braku rhodanese w komórkach nowotworowych[/size] pozostawiający nowotwór "na pastwę" silnie trujących - cyjanowodoru i benzaldehydu. [size=150]Opisany proces nosi nazwę selektywnej toksyczności, gdyż jest jednoznacznie ukierunkowany na niszczenie wyłącznie komórek nowotworowych. [/size]
|
|
|
|
Napisane: 2017-02-26, 23:34 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Skuteczne leczenie raka witaminą B17 |
|
|
nereus1 napisał(a): Już w latach 50-tych, amerykański lekarz dr Ernst Krebs stwierdził, że chorobę raka powoduje brak witaminy B17 w organiżmie, analogicznie jak brak witaminy C powoduje skorbut. Witamina ta występuje w różnych ziarnach (pestkach) w migdałach, brzoskwiń, nektarynek, jabłek, fasoli, lnu i innych. W Hanoverze (RFN) toczył się proces sądowy przeciwko aptekarzowi który sprzedawał tą witaminę w ampułkach. Izba apteczna przy rządzie regionalnym (podobne do wojewódctwa) oskarżało go o rozprowadzenia trujących substancji. W I instancji aptekarz wygrał sprawę. Izba Apteczna wniosła odwołanie do II instancji. Po wysłuchaniu biegłych, sąd orzekł, ze witamina B17 jest nieszkodliwa dla ludzi a bardzo szkodliwa dla raka. Aptekarz może dalej handlować tą witaminą. W wielu krajach europejskich lekarze i przemysł farmaceutyczny powołują się na sfałszowaną przez przemysł farmaceutyczny w USA z roku 1977 ekspertyzę o rzekomej truciżnie w tej witaminie. Nauka szkolno-uniwersytecka a by nie być potępiona przez ten przemysł, powstrzymuje się od badań nad skutecznością tej witaminy. W latach 40 i 50-tych XX w. lekarze, wśród nich Krepsowie (ojciec i syn) badali możliwość początków choroby nowotworowej w niedoborach witamin. Opracowano teorię o przyczynie w postaci braku w żywności ważnych związków określanych jako część generacji (rodziny) nitrylozydów. Związki te znajdują się w około 1200 roślinach jadalnych. Teoria posługiwała się informacjami uzyskiwanymi z terenów północnego Pakistanu gdzie ludność spożywając określoną żywność, nie chorowała na nowotwory. Krepsowie wiedzieli, że ludność spożywa ogromne ilości moreli. Szczegółowe badania wykazały w ich diecie spożywanie dużych ilości nasion moreli. Okazało się, że pestki moreli są bogatym źródłem nitrylozydów (nld). Szczególne ilości nld zawarte są w nasionach moreli, jabłek, prosie, kiełkach fasoli, gryce, orzechach … w gorzkich migdałach.
[quote="nereus1"]Już w latach 50-tych, amerykański lekarz dr Ernst Krebs stwierdził, że chorobę raka powoduje brak witaminy B17 w organiżmie, analogicznie jak brak witaminy C powoduje skorbut. Witamina ta występuje w różnych ziarnach (pestkach) w migdałach, brzoskwiń, nektarynek, jabłek, fasoli, lnu i innych. W Hanoverze (RFN) toczył się proces sądowy przeciwko aptekarzowi który sprzedawał tą witaminę w ampułkach. Izba apteczna przy rządzie regionalnym (podobne do wojewódctwa) oskarżało go o rozprowadzenia trujących substancji. W I instancji aptekarz wygrał sprawę. Izba Apteczna wniosła odwołanie do II instancji. Po wysłuchaniu biegłych, sąd orzekł, ze witamina B17 jest nieszkodliwa dla ludzi a bardzo szkodliwa dla raka. Aptekarz może dalej handlować tą witaminą. W wielu krajach europejskich lekarze i przemysł farmaceutyczny powołują się na sfałszowaną przez przemysł farmaceutyczny w USA z roku 1977 ekspertyzę o rzekomej truciżnie w tej witaminie. Nauka szkolno-uniwersytecka a by nie być potępiona przez ten przemysł, powstrzymuje się od badań nad skutecznością tej witaminy.[/quote] [size=150]W latach 40 i 50-tych XX w. lekarze, wśród nich Krepsowie (ojciec i syn) badali możliwość początków choroby nowotworowej w niedoborach witamin. Opracowano teorię o przyczynie w postaci braku w żywności ważnych związków określanych jako część generacji (rodziny) nitrylozydów. Związki te znajdują się w około 1200 roślinach jadalnych. Teoria posługiwała się informacjami uzyskiwanymi z terenów północnego Pakistanu gdzie ludność spożywając określoną żywność, nie chorowała na nowotwory. Krepsowie wiedzieli, że ludność spożywa ogromne ilości moreli. Szczegółowe badania wykazały w ich diecie spożywanie dużych ilości nasion moreli. Okazało się, że pestki moreli są bogatym źródłem nitrylozydów (nld). Szczególne ilości nld zawarte są w nasionach moreli, jabłek, prosie, kiełkach fasoli, gryce, orzechach … w gorzkich migdałach.[/size]
|
|
|
|
Napisane: 2017-02-26, 22:30 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Skuteczne leczenie raka witaminą B17 |
|
|
Jedna z sytuacji opisująca „badania” nad skutecznością B17. Osoby na tyle blisko działające współczesnemu systemowi medycznemu, wiedzą o „przodujących” firmach badawczych prowadzących na przestrzeni minionych dziesięcioleci badania. Efekty badań wykluczały skuteczność naturalnych substancji czynnych dając „naukowe podstawy” do ich ocen. Znana jest postać dr Kanematsu Sugiury, cieszącego się najwyższym respektem w środowisku naukowym, był całkowicie nieprzekupny. Memorial Sloan-Kettering Cancer Center z N.Y. zleciła dr Kanematsu badania nad witaminą B17.
Władze „Memorial….. „ to właściciele firm farmaceutycznych. Co kierowało nimi, że zdecydowali się na dr Kanematsu ? Ostatecznie Kanematsu Segiura po kilku latach badań stwierdził co następuje: 1. witamina B17 wstrzymuje rozwój przerzutów. 2. Witamina B17 poprawia ogólny stan zdrowia, 3. Witamina B17 wstrzymywała rozwój małych guzów nowotworowych, 4. Witamina B17 działa przeciwbólowo, 5. Witamina B17 wykazywała działania profilaktyczne, zabezpieczenie przed powstaniem nowotworów.
Szok! Rzecznik kliniki „Sloan-Kettering” publicznie powiedział, iż nie ma żadnego dowodu na to, że witamina B17 ma jakąkolwiek wartość medyczną. Czy ktoś jest w stanie to zrozumieć? Sprawa nie została jednak zamieciona pod dywan, inni badacze powtórzyli badania Seguira i potwierdzili ich wyniki.
Jedna z sytuacji opisująca „badania” nad skutecznością B17. Osoby na tyle blisko działające współczesnemu systemowi medycznemu, wiedzą o „przodujących” firmach badawczych prowadzących na przestrzeni minionych dziesięcioleci badania. Efekty badań wykluczały skuteczność naturalnych substancji czynnych dając „naukowe podstawy” do ich ocen. Znana jest postać dr Kanematsu Sugiury, cieszącego się najwyższym respektem w środowisku naukowym, był całkowicie nieprzekupny. Memorial Sloan-Kettering Cancer Center z N.Y. zleciła dr Kanematsu badania nad witaminą B17.
Władze „Memorial….. „ to właściciele firm farmaceutycznych. Co kierowało nimi, że zdecydowali się na dr Kanematsu ? Ostatecznie Kanematsu Segiura po kilku latach badań stwierdził co następuje: 1. witamina B17 wstrzymuje rozwój przerzutów. 2. Witamina B17 poprawia ogólny stan zdrowia, 3. Witamina B17 wstrzymywała rozwój małych guzów nowotworowych, 4. Witamina B17 działa przeciwbólowo, 5. Witamina B17 wykazywała działania profilaktyczne, zabezpieczenie przed powstaniem nowotworów.
Szok! Rzecznik kliniki „Sloan-Kettering” publicznie powiedział, iż nie ma żadnego dowodu na to, że witamina B17 ma jakąkolwiek wartość medyczną. Czy ktoś jest w stanie to zrozumieć? Sprawa nie została jednak zamieciona pod dywan, inni badacze powtórzyli badania Seguira i potwierdzili ich wyniki.
|
|
|
|
Napisane: 2017-02-25, 23:47 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Skuteczne leczenie raka witaminą B17 |
|
|
Japońscy naukowcy pokazali działanie przeciwnowotworowe substancji zawartych w amigdalinie: Fukuda T, Ito H, Mukainaka T, Tokuda H, Nishino H, Yoshida T, Antitumor promoting effect of glycosides from Prunus persica seeds. Biol Pharm Bull 2003 Feb:26(2):271 - 3
Japońscy naukowcy pokazali działanie przeciwnowotworowe substancji zawartych w amigdalinie: [size=150]Fukuda T, Ito H, Mukainaka T, Tokuda H, Nishino H, Yoshida T, Antitumor promoting effect of glycosides from Prunus persica seeds. Biol Pharm Bull 2003 Feb:26(2):271 - 3[/size]
|
|
|
|
Napisane: 2017-02-25, 23:15 |
|
|
|
|
|
Tytuł: |
Re: Skuteczne leczenie raka witaminą B17 |
|
|
Naukowcy koreańscy wykazali, że amigdalina wywołuje zjawisko apoptozy. Co to oznacza wie kazdy onkolog; Kwon HY, Hong SP, Hahn DH, Kim JH. Apoptosis induction of Persicae Semen extract human promyelocytic leukemia (HL-60) cells. Arch Pharm Res. 2003 Feb;26(2):157-161
Naukowcy koreańscy wykazali, że amigdalina wywołuje zjawisko apoptozy. Co to oznacza wie kazdy onkolog; Kwon HY, Hong SP, Hahn DH, Kim JH. Apoptosis induction of Persicae Semen extract human promyelocytic leukemia (HL-60) cells. Arch Pharm Res. 2003 Feb;26(2):157-161
|
|
|
|
Napisane: 2017-02-25, 23:07 |
|
|
|
|