Gość napisał(a):
pewnie został czy została zgwałcona przez inne psy i ma traumę. Nie martw się zwierzęta nie mają pamięci za kilka dni wszystko wróci do normy.
Nic z tych rzeczy się nie stało.
Ewelinaaa napisał(a):
Cały sukces w wychowywaniu psa tkwi w tym, że jeśli nasz pies jest otoczony naszą miłością to raczej nic mu nie będzie. Psy w odróżnieniu od ludzi przyzwyczajają się do właściciela i gdy ominiemy rytuał czułości wobec psa, są zawiedzione ale nie biegną do kogoś innego żeby ich pogłaskał.
My naprawdę o niego dbamy i poświęcamy mu mnóstwo uwagi, nie jest zaniedbywany.
Terra napisał(a):
a może wizyta u psiego psychologa? ja swego czasu korzystałam - miałam psa ze schroniska i po przejściach i bardzo wtedy pomógł
A jak taki psycholog może pomóc psu?
Janusz napisał(a):
z Twojego zapisu wynika, że piesek jest w stresie i boi się.
Ciekawe tylko co go tak zestresowało....
[quote="Gość"]pewnie został czy została zgwałcona przez inne psy i ma traumę. Nie martw się zwierzęta nie mają pamięci za kilka dni wszystko wróci do normy.[/quote]
Nic z tych rzeczy się nie stało.
[quote="Ewelinaaa"]Cały sukces w wychowywaniu psa tkwi w tym, że jeśli nasz pies jest otoczony naszą miłością to raczej nic mu nie będzie. Psy w odróżnieniu od ludzi przyzwyczajają się do właściciela i gdy ominiemy rytuał czułości wobec psa, są zawiedzione ale nie biegną do kogoś innego żeby ich pogłaskał.[/quote]
My naprawdę o niego dbamy i poświęcamy mu mnóstwo uwagi, nie jest zaniedbywany.
[quote="Terra"]a może wizyta u psiego psychologa? ja swego czasu korzystałam - miałam psa ze schroniska i po przejściach i bardzo wtedy pomógł[/quote]
A jak taki psycholog może pomóc psu?
[quote="Janusz"] z Twojego zapisu wynika, że piesek jest w stresie i boi się.[/quote]Ciekawe tylko co go tak zestresowało....