Hehe, ja też to robiłam w kinie w ostatnim rzędzie. Nie pamiętam jaki film i o czym był :P kompletnie nie pamiętam :P

ja proponuje skorzystać z uroków polskiej złotej jesieni!

U mnie najbardziej nietypowe były góry.

Ja robiłem to w kinie z dziewczyna na ostatnich miejscach w ostatnim rzędzie poszliśmy wtedy na bajkę Księżniczka i Żaba. Było 8 osób na sali.

Najbardziej publicznym miejsce w którym uprawiałam sex z chłopakiem było kino :) Szczerze powiem, że dzisiaj kompletnie nie pamiętam co to był za film, nie wspominając już o fabule ;P

Ja zaliczyłem kiedyś seks na łące w jakimś parku ale było już ciemno ;)

Z kobietami jest jak z winem, tanie walisz w plenerze... ;D

Mnie się zdarzyło jeszcze w innych miejscach, samochód mimo wszystko jest jednym z bardziej wygodnych i bezpieczniejszych miejsc. Można pojechać gdzieś na odludzie i się spokojnie kochać, chociaż zawsze istnieje prawdopodobieństwo, że ktoś nakryje, ale najlepiej jest takie rzeczy mieć w poważaniu. :D

W samochodzie, jest to chyba najłatwiejszy sposób, wystarczy znaleźć ustronne miejsce. Bardzo ciekawy artykuł podałaś PatiPati, zawsze można nauczyć się czegoś nowego

w najbardziej nietypowy to w kinie, chociaż moja siostra i teatr zaliczyła w tej kwestii to to moje kino nie robiło takiego halo :) a w samochodzie zdarzało się, nie powiem, ale nie tak różnorodnie jak pokazują na blogu :) a szkoda, może jeszcze to nadrobimy :)