dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Odpowiedz
Nazwa użytkownika:
Tytuł:
Treść wiadomości:
Wpisz tutaj treść wiadomości. Nie może mieć ona więcej niż 60000 znaków. 

Uśmieszki
:-) ;-) :-> :-D :-P :-o :mrgreen: :lol: :-( :-| :-/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :diabel: :krew: :alien: :aragorn: :run: :crush: :compcrush: :cygaro: :dog: :druch: :drunk: :rambo: :gilotyna: :pistoldance: :hulk: :jackass: :jedi: :kolejka: :jury: :koncert: :hit: :bullets: :newyear: :notcool: :ohno: :bored:
Pokaż więcej uśmieszków
Rozmiar:
Kolor tekstu
Opcje:
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest wyłączony
Uśmieszki są włączone
Wyłącz BBCode
Wyłącz uśmieszki
Podaj nazwę aktualnego miesiąca
Podaj nazwę aktualnego miesiąca:
   

Przegląd tematu - związek bez seksu...
Autor Wiadomość
  Tytuł:  Re: związek bez seksu...  Cytuj
Związek bez seksu to normalne w starszym wieku. Większość znanych Wam małżeństw tak żyje dlatego faceci koło 40 i wyżej szukają młodszych kobiet. W domu się nie starają a winę zrzucają na kobiety że boli je głowa lub są ciągle zmęczone. A w nas uczucia również te związane zseksem umierają a zostaje przyzwyczajenie.W młodości wierzyłam w MIŁOŚĆ prawdziwą „dobrze widzi się tylko sercem…Nigdy nie myślałam, że po 35 roku będę marzyła o największym polskim penisie i nie chciała faceta, na co dzień / pranie, skarpetki, po alkoholu, humory, może zdradza/. Moja babcia mówiła:”gosposia na stałe, mąż na przychodne”., „ lepiej być samą niż z byle kim”, ale dobre ciało od czasu do czasu czemu nie? Dużo ciekawych informacji piszą http://seksbaza.com/forum-czlonek-meski/index.php
Co myślicie na ten temat?
Post Napisane: 2011-06-29, 10:32
  Tytuł:  Re: związek bez seksu...  Cytuj
Zgadza się,seks jest w każdym związku bardzo istotnym elementem,szczególnie jeśli jesteśmy młodzi. Myślę że dziewczyna dobrze robi,chociaż należałoby jakoś leczyć brak erekcji,są na to przecież różne metody.
Post Napisane: 2011-05-07, 12:15
  Tytuł:  Re: związek bez seksu...  Cytuj
Cokolwiek by nie mówić to seks jest stałym elementem naszego życia no i związku. Jeśli partner ma problemy, my informujemy go o tym że problem dotyka również nas, wspieramy go i radzimy skorzystanie z fachowej pomocy, a druga strona i tak ma to gdzieś to... Co będzie jeśli będziemy potrzebować partnera w trudnej sytuacji a on będzie nas olewał również i w innym temacie?
Post Napisane: 2011-04-11, 13:19
  Tytuł:  Re: związek bez seksu...  Cytuj
Związek nie jest bajką w której wszyscy są szczęśliwi bez żadnych problemów delektując się spokojem i harmonią. Związek to również problemy dość błahe z którymi stykamy się na co dzień. Chłopak ma problem z erekcją i nic z tym nie robi ale czy jego dziewczyna pomogła mu w rozwiązaniu tego problemu? Czy chociażby porozmawiała z nim o tym? Weźmy też pod uwagę to że dla takiego młodego, przeciętnego chłopaka może to być ogromny problem z którym nie potrafi się odnaleźć... Równie dobrze może czuć się z tego powodu zagubiony, może potrzebować pomocy, wsparcia a pewnie jest to dla niego kłopotliwy temat. Kończenie wieloletniego związku z takiego powodu wydaje mi się dość dziwny jak nie śmieszny. W gruncie rzeczy mogłoby to oznaczać brak prawdziwej miłości, prawdziwego uczucia... Uważam, że zwyczajna, szczera rozmowa rozwiąże taki problem bez większych przeszkód jeśli tylko poważnie się kochacie. :)
Post Napisane: 2011-04-10, 23:21
  Tytuł:  Re: związek bez seksu...  Cytuj
Ciekaw jestem czy może być tak, że ona go po prostu nie podnieca, a problem z erekcją to tylko i wyłącznie wymówka.
Post Napisane: 2011-03-22, 14:02
  Tytuł:  Re: związek bez seksu...  Cytuj
Panowie? Normalna kobieta też ma to w głowie i taki związek to nie tylko problem dla faceta, ale i dla kobiety. Zauważ, że w tym akurat przypadku to kobieta chce rozstac się z narzeczonym bo nie ma sexu :]
Post Napisane: 2011-03-19, 09:45
  Tytuł:  Re: związek bez seksu...  Cytuj
związek bez seksu - jak najbardziej możliwy, ale nie na długą metę, bo niestety, ale Panowie głównie to mają w głowie :)
Post Napisane: 2011-03-18, 12:40
  Tytuł:  Re: związek bez seksu...  Cytuj
zlosliwiec napisał(a):
przyjaciółka zwierzyła mi się, że ma zamiar rozstać się ze swoim wieloletnim narzeczonym. spytałam dlaczego. okazało się, że chłopak ma problemy z erekcją, a ona "nie ma cierpliwości" żeby się z tym męczyć. stwierdziłam, że to straszne! z drugiej strony jednak, jeśli problem długo się ciągnie a ktoś nie stara się tego zmienić, (ona twierdzi, że on nie zrobił z tym nic) to rzeczywiście trudno chyba wytrzymać... może miłość powinna być silniejsza... nie wiem... co o tym myślicie? wytrzymalibyście?


NAjpierw to powinni szczerze porozmawiac, a nastepnie udac sie do sexuologa. Chyba ze juz o tym rozmawiali i mimo wszystko on odmowil jakiejkolwiek pomocy...Jesli tak, no to nie dziwie sie ze chce sie z nim rozstac
Post Napisane: 2011-03-13, 01:44
  Tytuł:  Re: związek bez seksu...  Cytuj
caly napisał(a):
no chyba, że ma sie zgodę na skoki w boki :]
Hehe dobre chciałabym taką zgodę mieć, kiedy jeszcze w takim związku byłam, może potoczyłoby się wszystko jakoś inaczej :P Kto wie...
Post Napisane: 2011-03-07, 20:10
  Tytuł:  Re: związek bez seksu...  Cytuj
Związek bez sexu? Oczywiście, że jest to jak najbardziej możliwe, ba, jest to dookoła nas na kazdym kroku! Kochamy nasze zwierzaki, kochamy nasze mamy, tatusiów, babcie, rodzeństwo i można tak pisać i pisać... Ale wiązać się z kimś i nie mieć jednej z najwazniejszej rzeczy, która znakomicie dopełnia udany związek, to juz lepiej iść do zakonu, no chyba, że ma sie zgodę na skoki w boki :]
Post Napisane: 2011-02-28, 14:29
4CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC

Strefa czasowa: UTC + 2


2CCCCCCCCCCCCCCCCC cron

Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO