dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Odpowiedz
Nazwa użytkownika:
Tytuł:
Treść wiadomości:
Wpisz tutaj treść wiadomości. Nie może mieć ona więcej niż 60000 znaków. 

Uśmieszki
:-) ;-) :-> :-D :-P :-o :mrgreen: :lol: :-( :-| :-/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :diabel: :krew: :alien: :aragorn: :run: :crush: :compcrush: :cygaro: :dog: :druch: :drunk: :rambo: :gilotyna: :pistoldance: :hulk: :jackass: :jedi: :kolejka: :jury: :koncert: :hit: :bullets: :newyear: :notcool: :ohno: :bored:
Pokaż więcej uśmieszków
Rozmiar:
Kolor tekstu
Opcje:
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest wyłączony
Uśmieszki są włączone
Wyłącz BBCode
Wyłącz uśmieszki
Podaj nazwę aktualnego miesiąca
Podaj nazwę aktualnego miesiąca:
   

Przegląd tematu - czy jedynaczka zawsze jest egoistką???
Autor Wiadomość
  Tytuł:   Cytuj
I kolejna sprawa która jak zwykle z góry wydaje się przesądzona przez jedno zjawisko-stereotyp. To co z tego że jedynak albo z rodzeństwem? To nic nie przesądza. Kluczową rolę w zachowaniu, altruistycznym bądź egoistycznym odgrywa charakter, na który wpływ ma wychowanie rodziców (w zależności od charakteru mniejszy lub większy). Ja należę do grona jedynaków i nie sądzę żebym był egoistą. Zawsze się z wszystkimi dzielę, zawsze jestem w stanie udzielić pomocy. I chociaż moi rodzice do najbiedniejszych nie należą, to nigdy nie miałem spełnionych wszystkich moich zachcianek. Zawsze, aby coś dostać musiałem na to zasłużyć. Byłem nauczony szacunkuMy, do innych ludzi, i nie miało na to wpływu to, że jestem jedynakiem-szanuję po prostu wszystkich, niezależnie do jakiej grupy społecznej należy. Myślę, iż duży wpływ na to miało to, że od "szczuna" byłem wychowywany przez moją babcię, która wpajała mi bardzo staroświeckie poglądy ;)
Post Napisane: 2008-12-29, 13:13
  Tytuł:   Cytuj
Nadopiekuńczość rodziców nie zależy od ilości dzieci ;)
Amen.
Post Napisane: 2008-12-21, 15:14
  Tytuł:   Cytuj
Pewnie, że normalni ludzie :D Nie róbmy z nich nie wiadomo czego :D
Po prostu niektórzy rodzice jedynaków są nadopiekuńczy i spełniają każde ich zachcianki i myślę, że to ma wpływ na późniejsze zachowanie ;) Ale powtarzam NIE WSZYSCY ;)
Post Napisane: 2008-12-18, 21:50
  Tytuł:   Cytuj
Moj facet jest jedynakiem - i na jego przykładzie moge smiało powiedzieć że jedynacy to normalni ludzie.. moze nawet czasem bardziej wrażliwi na niektóre sprawy :)
Post Napisane: 2008-12-16, 12:43
  Tytuł:   Cytuj
nargess_ napisał(a):
no właśnie..... Jedynacy zazwyczaj są rozpieszczani i potem trudno jest im dojść z kimkolwiek do porozumienia :D

:aragorn:



no chyba lekka przesada :shock:
to co czytam tu, to wydaje mi się, że wcale nie znacie jedynaków ;>
Dlaczego każdy sądzi, że jedynak nie potrafi się dogadać z innymi, że jest rozpieszczany itp. itd.
A czy to jest ich samych wina, że są jedynakami :?: Bywa i tak, że lepiej dogadują się z "obcymi" niż rodzeństwo między sobą, i bywa tak, że mają również więcej znajomych :P
To są takie same osoby, jak Ci którzy mają rodzeństwo :)
Post Napisane: 2008-12-15, 14:23
  Tytuł:   Cytuj
Ja tez jestem jedynaczka i kiedyg jak poznałam swoja dalsza kuzynke powiedziała mi ona ze myslała ze bede głupia, zadziorna, chamska i wszystko co najgorsze,
pytałam sie jej czemu tak myslala ..ona na to ze jedynaczki takie sa
Pomyliła sie.. co do mnie :P ;-)
Post Napisane: 2008-12-13, 16:05
  Tytuł:   Cytuj
A ja wam powiem jedno, ze nigdy na dzień dobry jak się przedstawiam nie przyznaję się ze jestem jedynaczką a to dlatego ze zawsze to powodowało jakieś oburzenie typu: ty jesteś jedynaczką ? :shock: i rozmowa na temat ze fajnie jest jedynakiem albo kijowo. :?:
W szkole średniej większość klasy dopiero na koniec 4 klasy dowiedziała sie ze jestem jedynaczką ( i o dziwo byli zaskoczeni :P ) 8-)
Apropo egoizmu to fakt to zależy przede wszystkim od rodziców mnie uczono tak ze zawsze cokolwiek sie kupiło było to dzielone na 3 i nie było tak ze skoro taty albo mamy nie ma to zjemy (albo ja zjem) tylko zawsze była odłożona i nietykalna część :-) czy ja jestem egoistką ?? nie wiem, chyba raczej nie ( bo raczej nie załuję niczego nikomu i zawsze jestem skora do pomocy) za to jestem z lekka uparta 8-) ale w sumie to tez zależy w jakiej kwestii
Tak więc wniosek mój jest taki ze nie można wszystkich wrzucić do jednego worka i stwierdzoić jedynacy=egoiści, ponieważ są tacy którzy nie są jedynakami a tak sie zachowują - każą jednostkę należy rozpatrywać inwidualnie ....
Post Napisane: 2008-05-30, 18:49
  Tytuł:   Cytuj
Bylam jedynaczką przez 11 lat i bylo mi z tym calkiem dobrze. Dogaduje sie z bratem dopiero teraz. Nie bylam jakos przesadnie rozpieszczana o ile pamietam. Zawsze mielismy osobne pokoje, rodzice starali sie nas karac i nagradzac tak jak sobie zasluzylismy.
Znam jedynakow i takich i takich, jedni są typem na "ja" inni typ na "inni" troche pewnie tez zalezy od charakterku a wiedy bardziej w to sie mieszają geny. Co innego wychowanie bo to ono juz do konca ksztaltuje kto co mysli o sobie czy innych.
Post Napisane: 2008-05-14, 18:40
  Tytuł:   Cytuj
Mam 8 letniego brata i on też nic nie robi... więc mi nie wciskaj kitu :-P
Post Napisane: 2008-05-09, 19:33
  Tytuł:   Cytuj
Bycie jedynakiem nie jest wcale takie wesole. Owszem z nikimnie trzeba sie dzielic ale tez w domu trzeba wszystko robic samemu, otym juz nikt kto ma rodzenstwo nie mysli a szkoda!
Post Napisane: 2008-05-09, 10:39
4CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC

Strefa czasowa: UTC + 2


2CCCCCCCCCCCCCCCCC

Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO