dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Odpowiedz
Nazwa użytkownika:
Tytuł:
Treść wiadomości:
Wpisz tutaj treść wiadomości. Nie może mieć ona więcej niż 60000 znaków. 

Uśmieszki
:-) ;-) :-> :-D :-P :-o :mrgreen: :lol: :-( :-| :-/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :diabel: :krew: :alien: :aragorn: :run: :crush: :compcrush: :cygaro: :dog: :druch: :drunk: :rambo: :gilotyna: :pistoldance: :hulk: :jackass: :jedi: :kolejka: :jury: :koncert: :hit: :bullets: :newyear: :notcool: :ohno: :bored:
Pokaż więcej uśmieszków
Rozmiar:
Kolor tekstu
Opcje:
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest wyłączony
Uśmieszki są włączone
Wyłącz BBCode
Wyłącz uśmieszki
Podaj nazwę aktualnego miesiąca
Podaj nazwę aktualnego miesiąca:
   

Przegląd tematu - Mówi, że kocha a jednak zdradza
Autor Wiadomość
  Tytuł:  Re: Mówi, że kocha a jednak zdradza  Cytuj
Moja dziewczyna robiła podobnie. Chodziła ze swoimi przyjaciółkami na imprezy. Długo jej wierzyłem, że jest mi wierna, aż zaczęła się dziwnie zachowywać. Wynająłem detektywów z MB detektywi, żeby zbadali sytuację i okazało się, co wyrabia na tych imprezach. Na szczęście już z nią nie jestem.
Post Napisane: 2016-12-20, 12:14
  Tytuł:  Re: Mówi, że kocha a jednak zdradza  Cytuj
Widzę, że link prowadzi też do kliniki, w której byłam. Kochana… to fakt, ja nie potrzebowałam alkoholu. Ale doskonale wiem, jak się czujesz z problemem z seksem. Tam na pewno Ci pomogą. Przede wszystkim potrafią Ci wskazać drogę do swojego wnętrza, byś dokładnie zrozumiała, skąd wziął się Twój problem. Niezależnie, jakie to by uzależnienie nie bylo. Każde z nich ma jakieś źródło. Wiedz jednak, że z tym da się walczyć. I oni, tak samo jak i mnie wsparli w tej walce, tak i Ciebie też na pewno. Dodatkowo okolica jest tam piękna, więc jest mnóstwo czasu na docieranie do swojego ja:) Powodzenia! Trzymam za Ciebie kciuki, byś ułożyła sobie życie, tak jak ja zdołałam!
Post Napisane: 2016-10-18, 14:48
  Tytuł:  Re: Mówi, że kocha a jednak zdradza  Cytuj
ruchy trzeźwych alkoholików to ponad 100 lat ich działania. w tym czasie doświadczyli wszystkiego i doskonale potrafią pomóc. problemem jest by zgłaszający chciał.
prowadzą te działania alkoholicy, świadomi sytuacji.....
Post Napisane: 2016-10-18, 13:15
  Tytuł:  Re: Mówi, że kocha a jednak zdradza  Cytuj
Posłuchaj, myślę, że możesz spróbować zajrzeć na tę stronę http://alkoholterapia.pl. To jest generalnie ośrodek, który zajmuje się pomocą osobom uzależnionym. Warto przynajmniej spróbować się do nich odezwać. Najważniejsze, że Ty jako Ty chcesz się już leczyć (wcześniej, jak widać, kolega pisał w imieniu partnerki, która ma problem).
Post Napisane: 2016-10-18, 11:58
  Tytuł:  Re: Mówi, że kocha a jednak zdradza  Cytuj
Nie miałam pewności siebie odkąd pamiętam… rodzice kiedyś nawet posłali mnie do psychiatry, który stwierdzil, że moje stany depresyjne mogą przerodzić się w samą depresję… i to chyba też to jest. Dlatego bardzo zależy mi na tym, by dowiedzieć się o jakimś ośrodku, gdzie mi pomoą z jednym, jak i z drugim problemem, bo moje normalne życie niedługo przestanie istnieć…
Post Napisane: 2016-10-17, 15:24
  Tytuł:  Re: Mówi, że kocha a jednak zdradza  Cytuj
Co Ty gadasz, stary? Nie widzisz, że dziewczyna tutaj przyszła z prośbą o pomoc? Ja wiem, że można się bawić świetnie na imprezie i tak dalej, ale ewidentnie dziewczyna tutaj ma problem, a nawet powiedziałbym, że dwa, jak nie trzy. Swojego czasu interesowałem się tą tematyką trochę – podejrzewam koleżanko, że już wcześniej musiałaś mieć bardzo niską samoocenę prwada? Dlatego jak jesteś nawet z byle kim, ta chwila to jest to poczucie, że możesz być dla kogoś atrakcyjna. Wóda, piwo, czy co tam pijesz to drua strona medalu. W końcu wtedy też możesz „zapomnieć” o problemach, jakie na codzień Cię trapią, dlatego Ci go brakuje, jak nie pijesz. Tylko zarówno po seksie, jak i po większej ilości alkoholu, czujesz się na pewno jeszcze gorzej, prawda? A skoro już czujesz przymus, to myślę, że najlepiej, jakbyś znalazła kogoś w okolicy, kto prowadzi profesjonalne terapie alkoholowe, bo problem może się pogłębiać, a im głębszy dół, tym ciężej z niego wyjść.
Post Napisane: 2016-10-17, 11:50
  Tytuł:  Re: Mówi, że kocha a jednak zdradza  Cytuj
Wiesz co? Bez urazy, ale wydaje mi się, że po alkoholu takie rzeczy to normalne… byłem na niejednej imprezie, gdzie się ludzie podobnie bawili. Może nie aż tak hardcore’owo, ale jednak gdzieś tam ta bliskość się przewijała. No i wiadomo, bez procentów nie ma zabawy;)
Post Napisane: 2016-10-14, 11:55
  Tytuł:  Re: Mówi, że kocha a jednak zdradza  Cytuj
Cześć! Wybaczcie, że odkopuje trochę ten temat, ale… sama obecnie zmagam się z podobnym problemem. Fakt, nie jestem w stałym związku, ale to nie jest ta „wolna miłość”, jak to kiedyś ludzie ją głosili, to jest coś gorszego... Przyznaję, że wszystko zaczęło się od alkoholu, jak troche wypiłam, to i gadkę miałam fajniejszą, a później… później już nawet nie kontrolowałam tego,ile piję i co robię. Jestem dopiero studentką, a każda impreza kończy się niemal tak samo, tylko z kimś innym… Do tego dochodzi jeszcze ten alkohol, bo kiedy nie piję, to czuję, że mi czegoś brak... Wstyd mi o tym pisać, naprawdę, ale usilnie potrzebuję pomocy… Chciałabym normalnie żyć, w końcu kogoś znaleźć, ale na razie mam metkę, sami się pewnie spodziewacie jaką. koleżanka widzę wspomniala tu o jakimś ośrodku, myślicie, że tam by mi pomogli?
Post Napisane: 2016-10-13, 14:04
  Tytuł:  Re: Mówi, że kocha a jednak zdradza  Cytuj
Przede wszystkim to musisz być silny - dla niej, ona potrzebuje twojego wsparcia i akceptacji. Nie chcę pisać, że wiem od koleżanki czy kogoś z rodziny etc. Wiem na swoim własnym przykładzie, bo też BYŁAM nimfomanką. To jest choroba i trzeba ją leczyć. Tu masz link do ośrodka zajmującego się leczeniem uzależnień typowo u kobiet http://kobietaterapia.pl/ , nie jest to przypadkowy ośrodek, tylko taki, w którym mi pomogli stanąc na nogi. Dzięki nim zaczęłam świadomie żyć. I ps. nie polecam lokalnych pseudo psychologów, bo po prostu się nie orientują w temacie i leczą jak popadnie, czyli dla nich to wszystko depresja i bez wniku, byleby hajs się zgadzał.
Post Napisane: 2016-08-30, 14:39
  Tytuł:  Re: Mówi, że kocha a jednak zdradza  Cytuj
Nie chciałem jej w takim świetle przedstawiać, ale tak, jest uzależniona i właśnie dlatego jej wybaczam. Tylko co mogę z tym zrobić? No co ja mogę??? Sam już jestem wykończony tym jak to wygląda
Post Napisane: 2016-08-30, 14:07
4CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC

Strefa czasowa: UTC + 2


2CCCCCCCCCCCCCCCCC

Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO