Takie śniadanko jest pyszne i wiesz co, mega zdrowe.

Ja kupuje w sklepach, bo nie mam po prostu innej drogi dostepu, ale kupuje zwykle wielokwiatowy. Dodaje go do płatków owsianych i owoców zwykle na sniadanie.

Ja polecam zrobienie samemu syropu podobnego do miodu. Podaję przepis

A ja znam proste sposoby na sprawdzenie czy miód jest prawdziwy:
1) wylewamy na biały talerzyk łyżeczkę miodu i zanurzamy w nim zwykły ołówek. Jeśli grafit zacznie puszczać kolor to znaczy, że w miodzie są jakieś sztuczne dodatki.
2) nabieramy na łyżeczkę trochę miodu i wlewamy do słoiczka. Jeśli na powierzchni tworzy się stożek, to miód jest prawdziwy, a jeśli tworzy się lej to miod jest podrabiany.
3) Trzecim sposobem jest próba rozpuszczenia miodu w wodzie. Prawdziwy miód wlewany do wody zachowuje swoja konsystencję, natomiast miód sztuczny od razu łączy się z wodą.
Może komuś się przyda:)

No cóż, moda na ekożywność więc coraz więcej pojawia się naturalnych, ekologicznych produktów. Varna, daj więcej informacji i najlepiej po polsku jednak jestem leniwa a to co mi wychodzi w wynikach głównie english. W weekend były targi ekożywności, pewnie jeszcze wiele "dziwnych" miodów byśmy tam znalazły.

LifeMel? Znów jakieś cudo? Coś podobnego do soku noni etc. Dobra nie neguję ale czemu akurat jest najcenniejszy? Pod względem ceny, jakości, składników? Wybacz ale nie jestem podatna na takie zagrywki dla mnie cenne i wartościowe są nasze polskie miody.

Gryczany ci smakuje? Większości osób ten miód właśnie nie smakuje bo jest ostry. Ale np. dodany do herbaty nadaje fajny smak.
A ziołomiody widziałam na targach ekologicznych, tylko kurcze są droższe niż zwykły miód. Z ciekawostek, wiecie jaki jest najcenniejszy miód na świecie? LifeMel. Widziałam w sklepach eko w necie.

Nie próbowałam. Od kiedy spróbowałam gryczany kupuję tylko taki.

Ogrzewam. :) Dziś mam dzień odgrzewania starych ale ciekawych tematów.
To jak jest w waszych domach? Jesteście miodożercami?
Czy ktoś próbował wspomnianych ziołomiodów?

nie...ja jestem na tyle leniwy ze niechce mi sie go podgrzewac-robie to na lenia, lopatka laduje skrystalizowany do sloikow, zostawiam na jakis czas zeby sie odstal i dokladam znowu itd:))
Kiedys probowalem rozgrzewac beczke, ale zeby bylo dobrze to musissz go do 48 stopni rozgrzac (nie wiecej) i trzymac taka temperature az sie rozplynie. Wiesz ile trzeba tego pilnowac przy 200 litrach?