dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Odpowiedz
Nazwa użytkownika:
Tytuł:
Treść wiadomości:
Wpisz tutaj treść wiadomości. Nie może mieć ona więcej niż 60000 znaków. 

Uśmieszki
:-) ;-) :-> :-D :-P :-o :mrgreen: :lol: :-( :-| :-/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :diabel: :krew: :alien: :aragorn: :run: :crush: :compcrush: :cygaro: :dog: :druch: :drunk: :rambo: :gilotyna: :pistoldance: :hulk: :jackass: :jedi: :kolejka: :jury: :koncert: :hit: :bullets: :newyear: :notcool: :ohno: :bored:
Pokaż więcej uśmieszków
Rozmiar:
Kolor tekstu
Opcje:
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest wyłączony
Uśmieszki są włączone
Wyłącz BBCode
Wyłącz uśmieszki
Podaj nazwę aktualnego miesiąca
Podaj nazwę aktualnego miesiąca:
   

Przegląd tematu - Chciałoby się żyć bezpieczniej
Autor Wiadomość
  Tytuł:  Re: Chciałoby się żyć bezpieczniej  Cytuj
Żadne drzwi antywłamaniowe,alarmy itp. nie uchronią Nas w 100 % co ma się stać to się stanie prędzej czy później
Post Napisane: 2012-05-07, 16:06
  Tytuł:  Re: Chciałoby się żyć bezpieczniej  Cytuj
Nie da się w 100% uchronić przed niebezpieczeństwem, ale wyobraźnia pomaga ustrzec sie przed niektórymi z nich.
Post Napisane: 2010-09-12, 16:34
  Tytuł:  Re: Chciałoby się żyć bezpieczniej  Cytuj
Nie dajmy się zwariować. Bezpieczeństwo to stan umyslu i w dużej mierze zależy od nas samych.
Post Napisane: 2010-07-14, 14:07
  Tytuł:   Cytuj
Odnoszę czasem wrażenie, że ktoś Tobie, kajas, zapłacił za kryptoreklamę. To chyba kolejny temat, w którym rozpowszechniasz linki.

Mieszkam w budynku z ochroną, która jest raczej symboliczna niż skuteczna, do którego wejść można kilkunastoma wejściami. Nie boję się jednak zbytnio o swoje bezpieczeństwo. Gdyby deweloper nie zamontował drzwi przeciwwłamaniowych sam najprawdopodobniej bym takich sobie nie sprawił. Jeżeli mają mnie okraść to i tak okradną.
Post Napisane: 2009-11-18, 17:47
  Tytuł:  Bezpieczenstwo?  Cytuj
Poprzednicy racje mają: NIKT nie jest bezpieczny w 100%
Ale można tak postępować, zeby to bezpieczeństwo zmniejszyć, albo zwiekszyć.

Ja sobie kiedyś zmniejszyłem swoje bezpieczeństwo:
przez ponad 2 lata chodziłem z pracy przez ciemne osiedle, bo myślałem"a co tam może mi się stac".
I za którymś tam razem , może 223 razem, kto wie, natknłem się na osiłków podpitych - ledwie uciec zdołałem, a i tak butelką zaliczyłem po plecach ( dobrze że nie po łbie)
Gdybym troszkę nadłozył drogi i chodził oświetlonym chodnikiem, to by sie pewnie nic nigdy nie działo.
I tak człek sobie zmiejsza bezpieczeństwo własne...
Post Napisane: 2009-10-07, 00:53
  Tytuł:   Cytuj
Ja myśle, że bezpieczym jest człowiek myslący i przewidujący.
To chyba duzo daje, chociaz 100% bezpieczenstwa nie ma nikt, nawet najwieksze persony.
Post Napisane: 2009-09-24, 10:08
  Tytuł:   Cytuj
Najlepiej to wykopac schron najlepiej przeciwatomowy wejśc tam i zaspawac drzwi .A tak na poważnie to niewiem czy da się na 100% uczynic swoje życie bezpiecznym.Można próbowac ale...czy to ma sens?
Post Napisane: 2009-09-04, 22:37
  Tytuł:   Cytuj
Raichu napisał(a):
No i oczywiście są jeszcze zdarzenia losowe


są, ostatnio u mnie w regionie kobieta zginęła malując płot przed własnym domem, bo przyczepka się odpięła od jadącego auta

mery_blue napisał(a):
Zamknąć sie w domu i nie wychodzić


No, i leżeć czekając na śmierć, która przyjdzie z wygłodzenia, odwodnienia i odleżyn, bo strach będzie do kuchni pójść, żeby o wykładzinę się nie potknąć etc.

Cytuj:
Nie ma czegos takiego zeby moc czuc sie w 100% bezpiecznym...
Zawsze moze sie cos zdarzyc...


Też tak uważam, jedyne co można zrobić, to jak najmniej kusić los.
Post Napisane: 2009-08-30, 17:32
  Tytuł:   Cytuj
Owszem,chcę żyć bezpieczniej.Dlatego mam dużego psa,(owczarek podhalański).Jest ogrodzenie mojej posesji,więc pies może swobodnie biegać wokół. :-| Jak dotąd,tak ogólnie to w Polsce jest bezpiecznie.Porównując wieści z innych krajów,szczególnie w Ameryce przemoc na ulicach przejawia się drastycznie.Powszechny dostęp do broni palnej,nie poprawia poczucia bezpieczeństwa. :idea:
Post Napisane: 2009-08-30, 12:04
  Tytuł:   Cytuj
No jasne, że może, ale jak to zrobić, żeby losu nie kusić za bardzo? :) Ja na przykład nie narzekam za bardzo na moje poczucie bezpieczeństwa, choć przyznać muszę, że odkąd mieszkam w wielkim mieście to czuję się mniej pewnie - ta anonimowość czasami mnie przeraża. Do tej pory mieszkałam w miasteczku, gdzie każdy każdego znał, a jak nie znał to wystarczyło sąsiada zapytać, bo ten wtedy znał na pewno. A teraz? Nie wiem nawet kto w mojej kamienicy mieszka... Jak mi mój mężczyzna opowiedział, że w jego bloku było już wszystko - od burdelu, przez mafię, po topielca (którego znaleziono tylko dlatego, że zalał mieszkanie sąsiadowi niżej) to zwątpiłam... (dodam jeszcze, że osiedle tzw. policyjne było)

No i oczywiście są jeszcze zdarzenia losowe, jak u sąsiada za ścianą pożar wybuchnie to nas ratuje tylko ubezpieczenie, bo sami nijak nie zaradzimy...
Post Napisane: 2008-11-17, 17:01
4CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC

Strefa czasowa: UTC + 2


2CCCCCCCCCCCCCCCCC

Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO