dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Odpowiedz
Nazwa użytkownika:
Tytuł:
Treść wiadomości:
Wpisz tutaj treść wiadomości. Nie może mieć ona więcej niż 60000 znaków. 

Uśmieszki
:-) ;-) :-> :-D :-P :-o :mrgreen: :lol: :-( :-| :-/ :-? :-x :shock: :cry: :oops: 8-) :evil: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :diabel: :krew: :alien: :aragorn: :run: :crush: :compcrush: :cygaro: :dog: :druch: :drunk: :rambo: :gilotyna: :pistoldance: :hulk: :jackass: :jedi: :kolejka: :jury: :koncert: :hit: :bullets: :newyear: :notcool: :ohno: :bored:
Pokaż więcej uśmieszków
Rozmiar:
Kolor tekstu
Opcje:
BBCode jest włączony
[img] jest włączony
[flash] jest wyłączony
[url] jest wyłączony
Uśmieszki są włączone
Wyłącz BBCode
Wyłącz uśmieszki
Podaj nazwę aktualnego miesiąca
Podaj nazwę aktualnego miesiąca:
   

Przegląd tematu - Jaś
Autor Wiadomość
  Tytuł:  Re: Jaś  Cytuj
.
Post Napisane: 2010-11-28, 15:54
  Tytuł:  Re:  Cytuj
.
Post Napisane: 2010-11-28, 15:44
  Tytuł:   Cytuj
Mama kazała kupić jasiowi chleb, masło i ser żółty dala mu na te zakupy 50 zł
Jasiu szedł sobie, ale zobaczył fajnego misia za 50 zł i go sobie kupił. Gdy mama zobaczyła misia powiedziała: masz natychmiast to sprzedać i kupić zakupy. Jasiu postanowił opchnąć misia sąsiadce, gdy wszedł do jej domu zobaczył, że sąsiadka się z kimś pieprzy, nagle zadzwonił dzwonek i sąsiadka wepchnęła Jasia i gościa do szafy. Kup pan misia powiedział Jasiu. Nie, nie kupie ! Bo będę krzyczał. Dobra masz 50 zł. Oddaj misia. Nie oddam. Bo będę krzyczał! Kup pan misia. Nie kupię. Będę krzyczał. Sytuacja powtórzyła się parę razy i Jasiu zarobił 300 zł przychodzi do domu pokazuje zakupy kawior chleb margaryna i szynka Jasiu skąd miałeś na to pieniądze, tyś chyba bank obrabował, idź się wyspowiadaj do księdza. Jasiu podchodzi to konfesjonału i mówi: ja w sprawie misia, a ksiądz : spadaj gnoju juz nie mam kasy!!


Pani mówi dziewczynkom że jak Jasiu powie o nich coś brzydkiego to żeby wyszły z klasy.Jest przerwa ,a Jasiu mówi: "E,burdel budują za rogiem!".Dziewczynki wychodzą z klasy ,a Jasiu: "Gdzie k***y,dopiero fundamenty kładą!" ^^"
Post Napisane: 2009-05-27, 16:44
  Tytuł:   Cytuj
przycgodzi jas do sklepu a sklep zamknięty xD



...................................................................................


pani prosi jasia

- jasiu zetrzyj tablice

jasiu wstał i szuka szmatki

pani dalej prowadzi lekcie
nagle zadaje pytanie

-dzieci oco byscie zapytali grabarza
gdybyscie niemogli znalesc mojego grobu

jaś odpowiada

- gdzie lezy ta szmata ??
Post Napisane: 2009-03-05, 06:42
  Tytuł:   Cytuj
Siostra na religii pyta sie Jasia:
- Jasiu. Kto zbudował arkę?
- No... eee
- Dobrze siadaj piątka.

Dowcipy o Jasiu
Post Napisane: 2009-03-02, 08:28
  Tytuł:   Cytuj
Pani pyta się Jasia w szkole:
- Kiedy odrabiasz lekcje?
- Po obiedzie.
- To dlaczego dziś masz nieodrobione?
- Bo jestem na diecie!

:lol:
Post Napisane: 2009-03-02, 08:26
  Tytuł:   Cytuj
Jasiek zaprosił swoją mamę na obiad. W mieście, w którym
studiował, wynajmował małe mieszkanko razem z koleżanką
Justyną. Jednak kiedy matka przyjechała do synka, nie mogła nie
zauważyć, że współlokatorka syna jest wyjątkowo ładną i seksowną blondynką.
Jak to każda matka zaczęła się zastanawiać, czy aby z tego ich wspólnego mieszkania nie wynikna jakieś problemy. Syn zobaczył, jak matka na nią
patrzy i kiedy byli sami powiedział:
- Domyślam się o czym myślisz, ale zapewniam cię, że ona i ja
jesteśmy tylko współlokatorami. Nic nas nie łączy.
Tydzień później Justyna pyta się Jaśka:
- Słuchaj, nie chcę nic sugerować, ale od ostatniego obiadu
z twoją matką, nie mogę znaleźć mojej pamiątkowej cukierniczki.
Chyba jej nie wzięła, jak myślisz?
Jasiek zdecydował się napisał list do matki:
- Droga mamo, nie piszę, że wzięłaś pamiątkową cukiernicę
Justyny, nie piszę też, że jej nie wzięłaś. Fakt jednak pozostaje, od
kiedy byłaś u nas na obiedzie tydzień temu, nie możemy jej znaleźć"
Odpowiedź przyszła parę dni później.
- Drogi Jasiu, nie twierdzę, że sypiasz z Justyną, nie twierdzę
też, że z nią nie sypiasz. Fakt jednak pozostaje, gdyby Justyna spała we
własnym łóżku, już dawno by ją znalazła.
Buziaczki, mama"
Post Napisane: 2008-11-15, 13:14
  Tytuł:   Cytuj
Rodzice podsłuchali że Jasiu umawia się na wieczór z Małgosią, więc postanowili zostawić im wolną chatę i poszli dokina. Kiedy wrócili -ojciec pyta Jasia:
- No i jak było?
- Rewelacja tato - odpowiada Jasiu
- Ile razy? - pyta ojciec - 20 - mówi Jasiu
- Do końca? - pyta zdumiony ojciec
- Tak, do końca - mówi Jasiu
- No a co na to Małgosia? - pyta ojciec
- Małgosia? Nie przyszła.



Jaś i Małgosia idąc przez las zgrzeszyli. Pobożny Jaś postanowił, że pójdą do najbliższego kościoła wyspowiadać się z grzechu.
- Proszę księdza zgrzeszyłem z Małgosią - wyznaje Jaś.
- Proszę księdza zgrzeszyłam z Jasiem dwa razy - mówi Małgosia.
- Jak to - mówi ksiądz - Jaś powiedział, że jeden raz?
- On zapomniał proszę księdza, że jeszcze będziemy wracać przez ten las...
Post Napisane: 2008-11-12, 13:30
  Tytuł:   Cytuj
Jasiu, chodz tu na chwile!No chodz, zostaw ten komputer na pare minut i chodz tu.Przyszedl do nas ksiadz po koledzie.No pokaz ksiedzu jak umiesz sie przezegnac.
- W Imie Ojca,I Syna I Ducha Swietego.... Enter!

[ Dodano: 2008-09-29, 14:05 ]
Wraca Jasio ze szkoły i pierwszym pytaniem jakim strzela w rodziców jest :
- Co to znaczy "robić loda"
Rodzice, którzy już dawno uzgodnili, że będą odpowiadać na każde "trudne"
pytanie
( bo po co ma dziecko szukać odpowiedzi na podwórku ), spojrzeli
porozumiewawczo na siebie i mama mówi
- Widzisz "robić loda" to brać penisa do buzi.
Na to ojciec
- Jakie brać, jakie brać...DAWAĆ. Syna przecież mamy!
Post Napisane: 2008-09-29, 13:59
  Tytuł:   Cytuj
Z tym "Gościem" sie zupelnie nie zgadzam niezbyt lubie zarty o jasiu ale dwa były wypaśne :D
Post Napisane: 2008-05-28, 18:20
4CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCC

Strefa czasowa: UTC + 2


2CCCCCCCCCCCCCCCCC

Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO