Są wątki o Katolicyzmie i Chrześcijaństwie. Jest wątek o Buddyzmie, Judaizmie i Światkach Jechowy. Pora na Muzułmanizm ;)
A tak serio dużo wiecie na temat tej religii i kultury? Ja od razu powiem, że żadnym ekspertem nie jestem, tak z ciekawości zakładam wątek :)

_________________
"Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta."

To za mało

_________________
123

co za mało? :/

_________________
"Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta."

Hmmm... Ja tak za bardzo na muzułamnizmie się nie znam, ale miałam kolegę na studiach, który był tego wyznania. Był wychowany w Europie, więc ortodoksem nie był. Ale alkoholu na przykład nie pił. Ale to akurat chyba dobrze :)

_________________
:)

anna.kotecka a jak traktował koleżanki, bo to mnie zawsze ciekawi?

_________________
"Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta."

ja mam znajomą która związała sie z muzułmaninem i akurat jej życie sie ulożyło:) on jest praktykujący i oczywiście wszystkie zwyczaj, obrzedy nie omijają ich domu, ale on jej nie namawia do swojej religii. ona zawsze z taka fascynacją opowiada o nim:) aż miło posłuchać:)

To ciekawe, bo ja jedyną udaną parę chrześcijańsko-muzułmańską znam z książki, którą właśnie czytam. Tzn.taką w której on nie narzucałby kobiecie swoich przekonań (w książce to nawet on chciał zmienić religię). Z życia znam o wiele bardziej dramatyczne, kiedy ona przeprowadziła się do niego i on uznał, że jest jego własnością książę z bajki zaczął ją lać. Tak wersja z książki jest o wiele lepsza, zwłaszcza, że to autentyczna historia :p

nie no ja tez o wielu takich nieudanych zwiazkach czytalam, oglądałam reportaże i to jedyna znana mi para tak fajnie dobrana;)
A jaką książkę czytasz?:)

Wracając do mojego kolegi... Jego zachowanie nie rozniło się od polskich chłopców :) Bylo nawet lepsze, bo na imprezach nie bełkotał pijany do ucha, ani mus u=ie nie ulewało, bo alkoholu nie pił z racji religijnych ;) Mial duży szacunek do kobiet poza tym. Gdyby nie to, ze miał inny kolor skóry troszkę (kolor latte) nie zauważylabym, ze jest inny. a nawet uwazam, ze był fajniejszy, chociaż nie w moim typie ;)

P.S. Dolaczam sie do pytania o ksiazkę :)

_________________
:)

Czytam "Ludzi honoru" Alexandry Lapierre, bohaterem jest muzułmanin, syn immama uprowadzony przez cara Mikołaja I i wychowany na jego dworze. Tam właśnie przyjmuje europejskie zwyczaje (ale nie religię) i się zakochuje.