potrzebuję jakieś sprawdzone sposoby na trądzik. Mam z tym duże problemy. Byłem u dermatologa. Brałem na prawdę mnóstwo róznych preparatów. Efekty były różne. Raz troche lepsze, raz w ogóle nie było poprawy. Ale nigdy do końca mnie nie zadowoliły. jak tylko zakańczałem kuracje, trądzik wracał. Może zna ktoś jakieś sprawdzone sposoby na trądzik, jakieś skuteczne preparaty, bądź też domowe sposoby?

Z trądzikiem jest tak że nie przejdzie w tydzień, miesiąc, dwa. Musisz liczyć się z walką minimum 2 lata. Może zapytaj dermatologa o antybiotyki?

A pomocniczy spróbuj Cera Nova albo Vizaxinum, lub pić herbatę z pokrzywy, lub z bratka. Działa oczyszczająco na cerę.

_________________

A próbowałaś może preparaty zawierające naftę? Podobno nafta właśnie jest dobra na tego typu problemy skórne.

ale przede wszystkim pamietaj ze trzeba rozrozniac tradzik i opryszczkę, pochodzenie rozne i mozna sobie niepotrzebną krzywdę z przebarwieniami na skórze zrobić:/

Tuśka, preparaty oczyszczające wewnętrznie, zwłaszcza pochodzenia naturalnego - herbata z bratka czy pokrzywy raczej nie uczynią krzywdy, a mogą przynieść dużą poprawę.

_________________

Tak jak już mówiłem stosowałem mnóstwo leków, dermatolodzy faszerowali mnie antybiotykami (Vizaxinum też), ale beż większych rezultatów. Chodzi mi raczej o takie domowe naturalne sposoby. Muszę wypróbować herbatę z bratka czy pokrzywy. Tych preparatów z naftą nigdy nie próbowałem, możecie coś więcej o nich powiedzieć?

a próbowałeś może Silicosanu? mi właśnie tylko ta maść pomogła, używałam jej jakieś 6 tygodni i różnica była kolosalna, nie jest droga (za 120 ml, które starcza na 6 tyg. zapłacisz 36zł), podstawowym składnikiem jest kwas krzemowy..na mnie podziałało rewelacyjnie, także może i Tobie pomoże :)

Jeśli mogę Ci coś polecić to tak jak pisała mirka_87 spróbuj preparatu z naftą oczyszczoną. Ja używam tego od ok 3 miesiecy i moja cera w porównaniu do cery którą miałam wcześniej jest o niebo ładniejsza.

Mato a ten Silicosan to na receptę? Dermatolog Ci go przepisał czy sama dobrałaś sobie?
Sofka a jak ten preparat z naftą się nazywa? Może poczytam coś o nim więcej.