Forum dyskusyjne. Przyjazne forum.
http://www.nakazdytemat.pl/

WROCŁAWSKIE KURANTY
http://www.nakazdytemat.pl/muzyka/wroclawskie-kuranty-vt189.htm
Strona 1 z 3

Autor:  Janusz [ 2006-07-25, 15:07 ]
Tytuł:  WROCŁAWSKIE KURANTY

Temat 1 Drużyny z której wychynęła Grupa tak się rozrósł, że przerósł pierwotne założenie opisu początków Wrocławskich Kurantów.
Grupę w 1964 r. zorganizował znany w ELWRO spec od rozruchu maszyn cyfrowych, bardzo sympatyczny człowiek, ulubieniec dziewcząt ADAM KOŚĆ.
Dla kapeli porzucił karierę hokeisty trawowego. Sam opisze te zdarzenie. Miał podstawy gry na kontrabasie i zdecydował być basistą.
Bubenik jak nazywaliśmy Ryszarda Lasotę znależliśmy na Wydziale Mechanicznym Elwro gdzie był szefem magazynu jakichś drobnych części, że ilość ich oceniało się za pomocą specjalnej wagi w której na jednej szali kładło się jedną część a na drugiej jakąś nieznaną w tej chwili ilość. przesuwając suwakiem na skali w momencie gdy waga wyrównywała na skali odczytywało się ilość liczonyc elementów. Pamiętam to dlatego bo musiałem czekać na Ryśka w momencie gdy dokonywał takiego liczenia. Rysiek grał na perkusji.
Zbyszek Brzostowski był absolwentem muzycznej szkoły podstawowej i doskonale grał na mandolinie więc przebranżowienie na gitarzyste "solowego" przeszło bez problemów. Janusz Kropiński miał przygotowanie muzyczne i początkowo grał na pianinie a po zakupie organów na nich grał. Studiował Wydz. Elektryczny Politechniki Wrocławskiej.
Janusz Barciszewski pracował na wydziale przełącznika telewizyjnego Elwro. Wtedy absolwent Technikum Energetycznego we Wrocławiu jak Zbyszek Brzostowski i Janusz Kropiński i wszyscy trzej członkowie kapeli przy 1 Drużynie 1 Hufca przy TiZSE.
Barciszewski kupił od Leszka Krzaka wzmacniacz 3 pasmowy. zainstalowaliśmy na desce z otworami kilka głośników z magazynów Elwro i zaczęliśmy próby. Próby odbywały się w t.zw Domu Kultury Elwro, który mieścił się w budynku naprzeciwko PDT we Wrocławiu, na I piętrze.
Moja siostra Danuta załatwiła nam "koncert" w Technicznej Obsłudze Samochodów przy pentli tramwajowej na Wrocławskich Krzykach gdzie zarobiliśmy jakieś drobne pieniądze.
W tamtych czasach BIG BEATU granie walca to był coś nieprawdopodobnego. ROCK i tylko ROCK - tak nam się wtedy wydawało. Gdy ktoś z szefów TOS poprosił byśmy zagrali walca to buliśmy skonfundowani i zbyliśmy gościa licząc że się odczepi. Ale niestety był wytrwały i ciągle nas nachodził Aha po koncercie graliśmy do tańca. Zaczęliśmy zastanawiać sie co zrobić i najprostszym wydawało się zagrać coś na 3/4. Ustaliliśmy tonację tylko żadne melodia nie przychodziła nam do głowy. Postanowiliśmy - "ZBYCHU TY WSCHŁUCHAJ SIĘ W NAS I PRÓBUJ JAKOŚ GRAĆ. Słuchajcie FACET CO NAS NACHODZIŁ W PEWNYM MOMENCIE PRZYBIEGŁ I WOŁAŁ (bo graliśmy) PRZESTAŃCIE TEJ HIŃSZCZYZNY. Wyobrżacie sobie co to była za melodia. Jak teraz wspominam to nie moę powstrzymać się od śmiechu. Ostetecznie impreza skończyła się bez zgrzytów i wypłacili nam kasę. Adam Kość basista.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=104872349675637&set=pb.100004586169159.-2207520000..&type=3

Autor:  Gość [ 2006-08-01, 15:11 ]
Tytuł: 

W 1965 roku ELWRO dostało do celów kulturalno-oświatowych spory fragment piwnic pod Halą "Gwardii" przy obecnej Krupniczej dawnie Nowotki. Wspomniany powyżej Leszek Krzak zaproponował by zakupić jego pomysłu i wytworzony wzmacniacz. Był zgrabnie wbudowany do obudowy z jakiegoś przenośnego magnetofonu, miał dobrą charakterystykę dla basu, wbudowany głośnik i możliwość podłączenia głośników zewnętrznych i po próbach wykonanych przez inż Janusza Marksa Elwro zakupiło dla kapeli aparat. Wpadłem wtedy w tarapaty gdyż Leszek chciał kwotę 1500 zł a wzmacniacz kupowany był poprzez komis techniczny. Przez komis przeszła kwota 1500 ale Leszek dostał pomniejszoną o podatek. Długo nie mogłem dogadać się z nim o tej sprawie.
Kupiono wtedy gitarę solową "Jolana", akordowa"Perlgold" i basową. Brzmiało sie wtedy cudownie. Elwro zatrudniło znanego muzyka pana Mariana Buczka, który opiekował sie nami i rozpisywał nam utwory. W tym czasie ktoś przywiózł z grecji płytę i nuty z ZORBĄ i byliśmy pierwszym w Polsce zespołem, który miał ten utwór w swoim repertuarze. Szczególnie pasował Zbyszkowi który z racji znajomości techniki mandoliny wygrywał Zorbę niczym urodzony grek. W Elwro pracowało wielu Greków (pamiętam Sofiję Kalaidzi) i wyciskaliśmy im łezki, https://www.facebook.com/photo?fbid=104783776351161&set=pb.100004586169159.-2207520000.. Zbyszek Brzostowski wspaniały instrumentalista.

Autor:  stan [ 2006-08-01, 19:17 ]
Tytuł: 

W momencie wyremontowania piwnic, powstało bardzo ciekawe miejsce spotkań młodzieży wrocławskiej. Elwro zdecydowało o wyposażeniu kapeli w nowy sprzęt nagłasniający. Duża stolarnia prowadzona przez Pana Plutę, zgodziła się wykonać skrzynie głośnikowe, osobna dla każdego instrumentu i mikrofonowe oraz szafkę dla wzmacniaczy. Po wykonaniu całości praktycznie mieliśmy najlepszy sprzęt nagłaśniający a jednocześnie powodujący, że nie zaniedbywaliśmy się fizycznie gdyż było co dźwigac podczas ustawiania sprzetu na scenie. Dżwięk był wspaniały. W każdą sobotę graliśmy w klubie elwrowskim dla młodzieży.
od lewej Janusz Barciszewski, Jasia....., Adam Kość, Ryszard Lasota, Zbyszek Brzostowski, Janusz Kropiński. W głębi szafy głośnikowe - wykonane z drzewa dębowego a ściana głośnikowa pokryta materiałem w kolorze niebieskim. Na głosniku mikrofonowym widoczne znak ELWRO. Koncert w Pobierowie 1967 r.https://www.facebook.com/photo?fbid=104810039681868&set=pb.100004586169159.-2207520000..

Autor:  stan [ 2006-08-04, 21:45 ]
Tytuł: 

Janusz Barciszewski https://www.facebook.com/photo?fbid=104784589684413&set=pb.100004586169159.-2207520000... grał na gitarze "akordowej".
Zdjęcia robione były w Mielnie gdzie występowaliśmy dla wczasowiczów w okolicznych miejscowościach. Autorem zdjęć był kierownik Klubu Elwro pan Zdzisław Bogusławski.
W mielnie mieliśmy przygodę, która dla Śnieżyny Różyckiej o mało nie skończyła się dramatycznie. Podczas wykonywania znanego utworu "Trzynastego" Śnieżyna tak ekspresyjnie ją wykonywała, że załamały się deski amfiteatru. Zapadła się po pas i...... nie przerwała śpiewu i dokończyła w takiej pozycji utwór, zresztą przy wielkim aplauzie publiczności. Szczęściem nic się jej nie stało, nawet nie miała zadrapań.
Śnieżyna Różycka (czwarta od lewej)https://www.facebook.com/photo.php?fbid=104785419684330&set=pb.100004586169159.-2207520000..&type=3

Autor:  merkury__17 [ 2006-08-16, 16:45 ]
Tytuł: 

wow spoko gitary maja:P

Autor:  stan [ 2006-08-16, 18:05 ]
Tytuł: 

Pobierowo było takim szczególnym miejscem, gdzie dzięki wspaniałemu przyjęciu przez wczasowiczów czuliśmy się wspaniale. Daliśmy w okolicznych miejscowościach ponad 15 koncertów bardzo ciepło odebranych. Furorę robili także nasi wokaliści - dziewczyny i mężczyżni. Wokaliści prowadzeni byli przez wspaniałego muzyka Pana Stanisława Świerzowicza. Stanisław Świerzowicz jest wspaniałym specjalistą dzięki niemu zespół wokalny zdobywał poczestne nagrody na periodycznie organizowanych wówczas przeglądach i koncertach. Takich koncertów rocznie było kilkanaście. Zespoły zakładowe uprawiające najróżniejsze dyscypliny kulturalne miały możliwość prezentować swoje osiągnięcia przed publicznością.wokaliści - Katarzyna, Janek Kopiec https://www.facebook.com/photo.php?fbid=104790673017138&set=pb.100004586169159.-2207520000..&type=3 , (Czwarty od lewej) Konstanty Górski (absolwent Technikum Elektronicznego), Janka Koba.
Janek Kopiec był ulubieńcem całej damskiej części widowni. Uśmiechnięty, zawsze w dobrym humorze.

Autor:  Janusz [ 2006-08-23, 18:23 ]
Tytuł: 

Kierownik Klubu Elwrowskiego Zdzisław Bogusławski był zapalonym fotografem stąd część wykonanych prze niego zdjęć w Międzyzdrojach jest tu prezentowana. Mieliśmy w Międzyzdrojach kilkanaście koncertów, jeszcze z wykorzystaniem prymitywnego sprzętu nagłaśniającego, jak widzę i słyszę te kW na obecnych estradach to musieliśmy rzeczywiście grać dobrze skoro mieliśmy owacje na stojąco.
od lewej Olek Hamiga - wspaniały tenor -lekarz weterynarii, Katarzyna..., Ryszard Lasota perkusista (bubenik) Adam Kość basista https://www.facebook.com/photo.php?fbid=104783179684554&set=pb.100004586169159.-2207520000..&type=3 i Zbyszek Brzostowski https://www.facebook.com/photo?fbid=104783776351161&set=pb.100004586169159.-2207520000..gitara solowa.

Autor:  stan [ 2006-08-23, 18:42 ]
Tytuł: 

Byliśmy filmowani i powstał bardzo sympatyczny film. Kręcił Zdzisław Bogusławski
Obrazek
Od lewej Adam Kość, Ryszard Lasota, Zbyszek Brzostowski, Janusz Barciszewski i Pan Zdzisław Bogusławski

Autor:  stan [ 2006-08-23, 19:29 ]
Tytuł: 

Jako zespół Elwro byliśmy, jak to się obecnie określa sponsorowani prze Centralną Radę Związków Zawodowych, która wraz z Elwro fundowała nam pobyt w Międzyzdrojach i za to dawaliśmy koncerty dla wczasowiczów w okolicznych miejscowościach. Pierwszy koncert w Międzyzdrojach odbył się w jakiejś sali zapełnionej do niemożliwości. Pamietam dziewczyny siedząca na kolanach chłpaków by w ten sposób pozwolić wejść większej ilości osób. Po kazdym utworze całe towarzystwo próbowało wstawać by tym okazać aplauz i na scenę wpadały dziewczyny i sciskały i głaskały nas, szaleństwo.
Fama poszła o nas w okolicy bo wszędzie gdzie pojawialiśmy się pozdrawiano nas i pytano o miejsce nastepnego koncertu.Obrazek bardzo to zdjęcie podoba mi się,

Autor:  stan [ 2006-08-23, 19:45 ]
Tytuł: 

Pogoda była podczas zdjęć była kiepska ale ponosiła nas młodość i :Obrazek - ludzie ci ja robię?
Obrazek o rany jak fajnie!
Obrazek Olek Hamiga sprawdza brzmienie gitary bas Adama
Obrazek na plaży i fajna pogoda
Obrazek przy molo w Międzyzdrojach
Koncerty to było to co sprawiało nam radość, ale także wspólne przebywanie sprawiało przyjemność.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/