Forum dyskusyjne. Przyjazne forum.
http://www.nakazdytemat.pl/

Zakaz palenia w knajpach
http://www.nakazdytemat.pl/nalogi/zakaz-palenia-w-knajpach-vt3129,40.htm
Strona 5 z 6

Autor:  rouge [ 2008-04-24, 17:53 ]
Tytuł: 

szostoll napisał(a):
Hymm... a gdyby odwrócić sytuację? Chciałbyś aby inni mieli cię głęboko gdzieś?

rouge napisał/a:
jak tos jest niepelnoletni to nie powinien lazic do lokali gdzie sprzedaja alkoholol powyzej 21 roku zycia


to co powiesz na to - ogrodek na rynku i jak siadasz to kelnerka od razu sie pyta czy dac popielniczke czy nie - albo wystarczy paczkę fajek wyciagnać i już kelnerka daje popielniczkę.


szostoll napisał(a):
A jeśli jest pełnoletni i nie lubi fajek?
to niech niecodzi do lokalu , tylko bierze się za naukę :mrgreen:


szostoll napisał(a):
To chyba jedyny temat, w którym sprzeczam się z rouge :-P
jestem za leniowy by sprawdzać ale coś w tym może być ....

Autor:  szostoll [ 2008-04-24, 18:22 ]
Tytuł: 

rouge napisał(a):
ogrodek na rynku i jak siadasz to kelnerka od razu sie pyta czy dac popielniczke czy nie


Jako że na świeżym powietrzu? Wtedy wystarczy siąść parę stolików dalej (mówie o niepalącym) i nie ma problemu. Jednak gdy jest się w pomieszczeniu czuć na cały lokal.

Autor:  kasioolka56 [ 2008-04-25, 00:48 ]
Tytuł: 

Palenie przy niepalacych > zagrazanie ich zdrowiu, a wrecz zabiijanie. Na to nie ma paragrafu? ^^
Rouge normy spoleczne ograniczaja wolnosc niektorych, aby uszanowac wolnosc innych.
Poza tym uznajesz palacych za formę wyższą, która powinna mieć to co chce.
rouge napisał(a):
ogrodek na rynku i jak siadasz to kelnerka od razu sie pyta czy dac popielniczke czy nie - albo wystarczy paczkę fajek wyciagnać i już kelnerka daje popielniczkę.

Idziesz do kiosku, prosisz o gumkę, i ci dają prezerwatywy. A chcesz tylko wymazac ołówek. Czy to znaczy ze tu mozna sie pokochac? Phy.
Zapalenie to 5 minut, mozesz sobie postac w tym czasie na dworze. A jak chcesz poodychac to co? Wdech wychodze, wydech wchodze?
Rouge, a jak ktos ma problemy z oddychaniem, a chce sobie pojsc na ciastko do kawiarni?
rouge napisał(a):
to niech niecodzi do lokalu , tylko bierze się za naukę :mrgreen:

ALEZ TO JEST PRL. Jak kto nie pali to nie moze sobie chadzac do lokalu?

Do palenia powinny byc miejsca wydzielone, lub takie knajpy w ktorych jest zaznaczone Tutaj mozna palic wszedzie. Niepalacy beda po prostu unikac tych miejsc.

Autor:  asiula_14_15 [ 2008-04-25, 20:46 ]
Tytuł: 

rouge napisał(a):
jestem przeciw kazdemu ograniczeniu

Nie sądzisz, że jakby nie było ograniczeń to powstałby pewien bałagan ?
rouge napisał(a):
Tobie nie wolno tego czy tamtego tylko dlatego ze palisz

Palenie zagraża zdrowiu, więc nic złego w tym ograniczeniu nie widzę. Po prostu w pewnych miejscach należy się powstrzymać.
rouge napisał(a):
ja jestem na to za leniwy by co chwila wychodzić z lokalu na fajkę

Twój problem. Poza tym nie uważasz, że niepalącym trudno byłoby znaleźć lokal, w którym ktoś nie pali ? To jest uciążliwe.
rouge napisał(a):
ja po to przychodze do lokalu by posiedzieć , wypic piwko, posluchac muzyki i fajke ze znajomymi sobie zapalic

Inni też po to przychodzą tyle że niektórzy bez tego ostatniego. Chcą miło spędzić czas. MIŁO, a nie w zadymionym pomieszczeniu.
rouge napisał(a):
jak tos jest niepelnoletni to nie powinien lazic do lokali gdzie sprzedaja alkoholol powyzej 21 roku zycia

Mowa jest o wszystkich, nie tylko o niepełnoletnich.
rouge napisał(a):
a pozostali co sa w lokalu to mam ich gleboko gdzies

To się nazywa egoizm.
rouge napisał(a):
ogrodek na rynku i jak siadasz to kelnerka od razu sie pyta czy dac popielniczke czy nie - albo wystarczy paczkę fajek wyciagnać i już kelnerka daje popielniczkę.

Nie sądzisz, że na świeżym powietrzu to coś innego niż w zamknietym pomieszczeniu ? Wystarczy pomyśleć...
kasioolka56 napisał(a):
Rouge, a jak ktos ma problemy z oddychaniem, a chce sobie pojsc na ciastko do kawiarni?

Przykładem może być mój brat, który od dymu papierosowego po prostu się dusi, że nie wiadomo co robić w takiej sytuacji.

Autor:  Ilonka1990 [ 2009-03-17, 21:46 ]
Tytuł: 

Ten pomysł popieram w 100%. Zakaz palenia w knajpach i ogólnie w miejscach publicznych :lol:. Bo osoba niepalącym strasznie przeszkadza dym tytoniowy.
A najlepiej ostatnio m oj kolego powiedział. Ze jak idzie zapalić np do palarnie to sie normalnie dusi dymem, który zaraz bedzie wdychac:0

Autor:  orion3 [ 2010-05-11, 10:01 ]
Tytuł:  Re: Zakaz palenia w knajpach

Chociaż palę od 10 lat to jestem za zakazem palenia w knajpach. Byłem i widziałem jak to wygląda w Irlandii i bardzo mi się to podoba. Nagle okazuje się że jak trzeba wychodzić na dymka to wypalasz przy piwie 3/4 mniej fajek.

Autor:  deili [ 2010-07-07, 15:02 ]
Tytuł:  Re: Zakaz palenia w knajpach

Ja uważam że to czy bar jest objęty zakazem palenia czy też nie powinno zależeć jedynie od woli właściciela lokalu.
Jestem pewien że u nas stanie się dokładnie to co stało się w Niemczech gdzie po wprowadzeni całkowitego zakazu jego wielcy zwolennicy szybko przekonali się że uderzyli sami w siebie i swoje miejsca pracy i szybciutko wołali o nowelizację prawa i jego złagodzenie wobec małych lokali.
Tak się składa że 60-70% bywalców barów to osoby palące, a piwko bez papierosa im nie "wchodzi" ;)

Autor:  scandal [ 2010-07-13, 03:27 ]
Tytuł:  Re: Zakaz palenia w knajpach

Przez 4 miesiące mieszkałam w UK gdzie jest całkowity zakaz palenia np. w pubach. I wszyscy grzecznie wychodzą na tego papierosa na dwór. Właściciele lokali ustawiają im takie jakby wiaty - dwie sciany i zadaszenie - żeby nie padało ;) (Dwie ściany bo zakaz obowiązuje w pomieszczeniach które mają minimum 3 ściany np. przystanki.
Sama jestem paląca - i o ile w klubie czy pubie palenie mi nie przeszkadza - o tyle lubię jeść w miejscu w którym się nie pali. Zwykle więc wybieram sale dla niepalących - chociaż to często psu na budę się zdaje.

Autor:  jolka01 [ 2014-01-20, 13:56 ]
Tytuł:  Re: Zakaz palenia w knajpach

Bardzo dobry pomysł bynajmniej tak nie cuchnie. Nie lubię zapachu fajek.

Autor:  Roxi [ 2014-01-20, 21:25 ]
Tytuł:  Re: Zakaz palenia w knajpach

też jestem na tak, bo fajki ohydnie śmierdzą, ale musi być w takim pubie miejsce dla palących, bo jednak dużo ludzi pali i co oni mają nie przychodzić na piwko do knajpki?

Strona 5 z 6 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/