Forum dyskusyjne. Przyjazne forum. http://www.nakazdytemat.pl/ |
|
PYTANIA http://www.nakazdytemat.pl/religia/pytania-vt3067.htm |
Strona 1 z 8 |
Autor: | emi [ 2008-03-19, 11:19 ] |
Tytuł: | PYTANIA |
Chetnie odpowiem na nurtujące was pytania zwiazane z waszą wiarą,waszymi wierzeniami. Postaram się w sposób logiczny(bez filozofii) odpowiedzieć na pytania. Chetnych zapraszam do zadawania pytań. Pozdrawiam emi |
Autor: | Yacek [ 2008-03-19, 20:14 ] |
Tytuł: | |
ie za bardzo rozumiem o co chodzi... w jaki sposob chcesz odpowiadac na pytania ds. wiary? jestes teologiem? |
Autor: | emi [ 2008-03-19, 20:25 ] |
Tytuł: | |
Yacek nie jestem teologiem ale dobrze znam sie na tych sprawach, sam mozesz sie przekonac zadając pytanie. pozdrawiam |
Autor: | dream* [ 2008-03-19, 21:16 ] |
Tytuł: | |
emi, jeśli głównym grzechem jest pycha, czemu Bóg nie dopuszcza możliwości wiary w innego Boga? [dekalog, stary testament] nawet jeśli przy tym jest się dobrym człowiekiem? ;) zawsze mnie to nurtowało. |
Autor: | emi [ 2008-03-20, 00:08 ] |
Tytuł: | |
dream* napisał(a): emi, jeśli głównym grzechem jest pycha, czemu Bóg nie dopuszcza możliwości wiary w innego Boga? [dekalog, stary testament] nawet jeśli przy tym jest się dobrym człowiekiem? ;) zawsze mnie to nurtowało.
dream* przedewszytkim nie wiem kto ci powiedział że pycha to ""główny""grzech. Aczkolwiek poniekat jest to grzech ale zależy w jakim stopniu ją przejawiamy, np w dzisiejszym świecie osoby dumne i bardzo asertywne bywają stawiane za wzór. Natomiast ludzi skromnych i pokornych postrzega się jako słabych, tchórzliwych lub służalczych. Czy jednak prawdziwa pokora naprawdę świadczy o słabości? I czy duma rzeczywiście jest przejawem siły? No a co o tym sądzi Bóg ? Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że Bóg nie zawsze potępia dumę(pyche). To też nie bardzo rozumiem twojego określenia bycie dobrym człowiekiem a przy tym unoszenia sie pychą ale starałam się to zrozumieć w taki sposób jak na to patrzy Bóg, na przykład chrześcijanie są dumni z tego ze są chrzescijanami co się Bogu podoba ,rodzice mogą być dumni z dzieci, które postępują nienagannie,człowiek może być dumny z jakiś osiągnięć. Ale istnieje też bardzo negatywna forma dumy — pycha. Pewnie miałeś już do czynienia z kimś, kto świadomie dążył do tego, byś poczuł się nic niewart? Może chodziło o dyrektora, kierownika, nadzorcę albo krewnego, który patrzył na ciebie z góry i traktował cię z wyraźnym lekceważeniem? Co czułeś do takiej osoby? Czy podobał ci się jej charakter? Z pewnością nie! Dlaczego? Ponieważ pycha tworzy bariery i utrudnia wymianę myśli.Człowiek opanowany przez pychę celowo pomniejsza wartość wszystkich innych, aby siebie ukazać w lepszym świetle. Rzadko kiedy wypowiada się pochlebnie o drugich. Zawsze znajduje jakąś negatywną uwagę. „Owszem” — przyznaje — „może to i prawda, ale przecież on ma taki a taki problem lub minus”. W książce Thoughts of Gold in Words of Silver (Złote myśli w srebrnych słowach) pychę przedstawiono jako „wadę, która zawsze wyrządza szkodę. Tyle ujmuje danej osobie, że niewiele pozostaje u niej godnego uznania”. Toteż trudno się dziwić, że w towarzystwie kogoś takiego nikt nie czuje się swobodnie. Co za tym idzie, ceną pychy często bywa brak prawdziwych przyjaciół. We wspomnianej książce czytamy dalej: „Natomiast lubiani bywają na ogół ludzie pokorni — nie ci, którzy są z tego dumni, ale prawdziwie pokorni”. Biblia słusznie twierdzi: „Człowieka poniża jego pycha, pokorny zdobędzie uznanie” (Przysłów 29:23, Biblia Tysiąclecia). Pycha odbija się więc na przyjaźniach i na szacunku u drugich. A jak oddziałuje ona na stosunki z Bogiem? Jak Stwórca zapatruje się na pysznych, wyniosłych, zarozumiałych? Czy w ogóle obchodzi Go nasza pycha lub pokora? CZY np odczuwasz sympatię do ludzi, którzy zawsze chcą mieć rację? Czy przeciwnie, coś odpycha cię od każdego, kto się stale chełpi swymi zdolnościami, osiągnięciami, bogactwem bądź stanowiskiem? Czyż nie drażni ciebie, gdy widzisz, jak niewiele potrzeba niektórym ludziom, aby wytykać błędy drugim, ale jak niechętnie uznają swoje własne, ba, nawet się obrażają, gdy zostaje im zwrócona uwaga na jakieś uchybienie? Doprawdy, takie przejawy pychy odstręczają i irytują nas ""ludzi"" a co dopiero ""BOGA"" ? Pycha bezsprzecznie wywiera zły wpływ na otoczenie, burząc zamiast budować. Potrafi wywoływać urazy, a z czasem pozrywać dobre stosunki z bliźnimi. Co to więc jest pycha? Jest to po prostu zbyt wygórowane mniemanie o sobie, nieuzasadnione poczucie wyższości ze względu na uzdolnienia, mądrość, piękno, bogactwo albo znaczenie. Na zewnątrz przejawia się zwykle w wyniosłym, zarozumiałym, a nawet zuchwałym zachowaniu. Ponieważ pycha jest nader powszechnym błędem popełnianym przez niedoskonałych ludzi, uczynimy dobrze, gdy nad nią zapanujemy, a przez to unikniemy jej szkodliwych skutków. Chcąc tego dokonać, musimy jednak zdobyć się na przyznanie przed samym sobą, że pycha nie opiera się na żadnej rozsądnej podstawie; a następnie przeświadczenie to musimy głęboko ugruntować w swoim sercu. Bez względu na rasę, narodowość, wykształcenie, zdolności, osiągnięcia lub warunki finansowe, wszyscy ludzie są grzesznikami i potomkami grzeszników. Czyż więc jest czym się przechwalać? Ktoś mógłby jednak powiedzieć: Musiałem ciężko zapracować na to stanowisko albo na ten respekt, którym teraz się cieszę! — Czy jednak istotnie daje mu to jakąkolwiek podstawę do przejawiania pychy? Czy możliwość zdobycia jakichś umiejętności i rozwinięcia talentów zawdzięcza samemu sobie? A gdyby się urodził znacznie upośledzony psychicznie bądź fizycznie, czy jego najszczersze wysiłki pozwoliłyby mu chociaż w przybliżeniu na takie osiągnięcia? Pismo Święte ułatwia wyrobienie sobie zrównoważonego poglądu na te rzeczy; czytamy tam: „Kto (...) sprawia, że różnisz się od drugiego? Co właściwie masz, czego byś nie otrzymał? A jeśli w rzeczywistości to otrzymałeś, dlaczego się chełpisz, jak gdybyś tego nie otrzymał?” — 1 Kor. 4:7, NW. Więc jeśli nam ludziom nie podobaja się te cechy dlaczego ma je uwzględniać sam Bóg? A czy po tym co przeczytałeś uważasz że Bóg charakteryzuje sie takimi cechami i dlatego zabrania wierzyć w innego boga? Człowiek wierzy w co chce i nic mu nie zostało narzucone, jesli by tak było to czy nie uwazasz że wtedy nie doszło by do pierworodnego grzechu? Bóg przy stworzeniu pierwszej pary ludzkiej dał im wolna wolę slużenia Mu ale czy było by dla Boga rzeczą nie możliwą stworzenia sobie ludzi i podporządkowania ich sobie. Bóg jest Bogiem miłości dlatego dał""człowiekowi""wolna wole. Ale człowiek zaczoł grzeszyć dlatego Bóg jako ""BÓG PRAWDZIWY"" (Psalm83:19) Zażyczył sobie by tylko Jemu ludzie oddawali cześć.Czyż nie miał takiego prawa? Tym bardziej ze ludzie zaczeli stwarzac sobie innych bogów,mianem boga można nazwać każdy przedmiot kultu, ponieważ osoba oddająca mu cześć uważa go za coś potężniejszego od siebie i otacza nabożnym szacunkiem. Niektórzy pozwalają nawet, żeby bogiem był dla nich brzuch (Rz 16:18; Flp 3:18, 19). Biblia mówi o wielu bogach (Ps 86:8; 1Ko 8:5, 6), ale zarazem wykazuje, że bogowie narodów są nic niewarci (Ps 96:5) Dlatego Miał pełne prawo kazać Mojżeszowi spisać DEKALOG. Troszke się rozpisałam ale chciałam wyjasnić czym tak naprawde jest pycha i dlaczego ludzie przeciwieństwie do Boga ją przejawiają. |
Autor: | ema [ 2008-03-20, 10:04 ] |
Tytuł: | |
emi napisał(a): dream* napisał(a): emi, jeśli głównym grzechem jest pycha, czemu Bóg nie dopuszcza możliwości wiary w innego Boga? [dekalog, stary testament] nawet jeśli przy tym jest się dobrym człowiekiem? ;) zawsze mnie to nurtowało. dream* przedewszytkim nie wiem kto ci powiedział że pycha to ""główny""grzech. Kod: Siedem grzechów głównych
1. Pycha (Superbia) 2. Chciwość (Avaritia) 3. Nieczystość (Luxuria) 4. Zazdrość (Invidia) 5. Nieumiarkowanie W Jedzeniu i Piciu (Gula) 6. Gniew (Ira) 7. Lenistwo (Acedia) ;) ale w dalszym ciągu nie wyjaśniłeś czemu Bóg mógł dopuścić się grzechu pychy - bo tak można określić zabronienie wierzenia we wszystko inne. Powiedziałeś tylko, że 'miał prawo'. Ale to nie jest żadne wyjaśnienie ;) |
Autor: | dream* [ 2008-03-20, 13:01 ] |
Tytuł: | |
ema napisał(a): ale w dalszym ciągu nie wyjaśniłeś czemu Bóg mógł dopuścić się grzechu pychy - bo tak można określić zabronienie wierzenia we wszystko inne. Powiedziałeś tylko, że 'miał prawo'. Ale to nie jest żadne wyjaśnienie ;)
jak nie? miał prawo bo jest wszechmogący :D PS: jeśli dalej uwarzasz, że Bóg dał ludziom wybór co do wiary, poczytaj stary testament, ja np. za sprawą Eryka odświeżyłam sobie księgę powtórzonego prawa - polecam się zapoznać zanim napisze się, że "Bóg jest bogiem miłosci i dał nam wybór jeśli chodzi o wiarę" - tam pisze, że owszem, możemy mieć taki wybór ale musimy się liczyć ze strasznymi konsekwencjami czyli de facto wyboru nie mamy ;) i przeczytaj pierwsze słowa księgi rodzaju zanim stwierdzisz, że Bóg nie był dumny ze swoich osiągnięć - zresztą, gdyby nie był to czy pisalibyśmy teraz? [zakładając, że świat jest idealistyczny ofc] PS: uważam, że prawdziwie można kochać tylko coś nieidealnego ;) -> to się odnosi i do Boga i do ludzi. |
Autor: | ema [ 2008-03-20, 21:12 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: jak nie? miał prawo bo jest wszechmogący :D
no fakt, wyjaśnienie idealne :P Ok emi to odpowiedz mi na kilka pytań ;) Czemu księża posiadają prawo nieudzielenia rozgrzeszenia? Są tylko ludźmi, więc jakim prawem mogą mnie osądzić i stwierdzić czy Bóg by mi wybaczył na podstawie kilkuminutowego monologu (bo klepanie wyuczonej formułki rozmową nazwać nie można)? |
Autor: | asiula_14_15 [ 2008-03-20, 21:45 ] |
Tytuł: | |
ema napisał(a): Czemu księża posiadają prawo nieudzielenia rozgrzeszenia? Są tylko ludźmi, więc jakim prawem mogą mnie osądzić i stwierdzić czy Bóg by mi wybaczył na podstawie kilkuminutowego monologu
Kurcze o to chciałam spytać, zawsze mnie to dręczyło :/ |
Autor: | emi [ 2008-03-21, 13:30 ] |
Tytuł: | |
Przedewszystkim chciałam wszystkich w tym temacie serdecznie POZDROWIĆ Może odpowiem po kolei i zaczne od ema ema napisał(a): Siedem grzechów głównych 1. Pycha (Superbia) 2. Chciwość (Avaritia) 3. Nieczystość (Luxuria) 4. Zazdrość (Invidia) 5. Nieumiarkowanie W Jedzeniu i Piciu (Gula) 6. Gniew (Ira) 7. Lenistwo (Acedia) Przedewszytskim chcę też wyjaśnić że moje argumenty którymi tu chce sie posługiwać tylko i wyłacznie pochodzą z Pisma Świętego, czyli ema jw wymieniła siedem grzechów głównych nie pochodzi z Pisma Świetego czyli nie są to prawa Boże. Te grzechy zostały zapisane w Katechizmie czyli w ksiedze praw Kościola Katolickiego. Pierwszy powszechny katechizm opracowano w 1566 roku, tuż po Soborze Trydenckim, w ramach zabiegów podejmowanych przez Kościół celem przeciwdziałania skutkom reformacji. Jak podaje francuski dziennik Le Monde, to nowe dzieło stanowi „ustępstwo na rzecz tradycjonalistów w łonie Kościoła, którzy od Soboru Watykańskiego II walczyli o jednolity katechizm, odzwierciedlający starsze, bardziej tradycyjne wartości”. i właśnie w Katechizmie zpisano 7 grzechów głównych. Powstanie katechizmu odsuneło od ludzi Prawa Boże które są jasne i przejrzyste. Np sprawa 7 grzechów głónych, Jezus dał jedno przykazanie które mozna powiedzieć że zakrywa 7 grzechów „Dlatego wszystko, co chcecie, żeby ludzie wam czynili, wy też im podobnie czyńcie” (Mateusza 7:12). TA PROSTA wypowiedź pochodzi ze słynnego Kazania na Górze, które prawie dwa tysiące lat temu wygłosił Jezus Chrystus. Od tamtej pory wiele powiedziano i napisano na jej temat. Nazwano ją między innymi „kwintesencją Pism”, „zwięzłym ujęciem obowiązków chrześcijanina wobec bliźniego” oraz „najważniejszą zasadą etyczną”. Z czasem zaczęto ją określać mianem Złotej Reguły. Więc jeśli każdy zastosował by się do tej Reguły czy potrzebne by było przestrzeganie 7 grzechów ? Niech każdy odpowie sobie sam na to pytanie. ema napisał(a): ale w dalszym ciągu nie wyjaśniłeś czemu Bóg mógł dopuścić się grzechu pychy - bo tak można określić zabronienie wierzenia we wszystko inne. Słusznie dream* zauważyła dream* napisał(a): miał prawo bo jest wszechmogący choć co prawda nie mogę zrozumieć waszego zarzutu by Bóg dopóscił się grzechu pychy. Jesli jesteście wstanie to bardzo proszę o konkretne zarzuty z przekonujacymi argumentami. Spróbuje odpowiedzieć na: ema napisał(a): Ok emi to odpowiedz mi na kilka pytań ;)
Czemu księża posiadają prawo nieudzielenia rozgrzeszenia? Są tylko ludźmi, więc jakim prawem mogą mnie osądzić i stwierdzić czy Bóg by mi wybaczył na podstawie kilkuminutowego monologu (bo klepanie wyuczonej formułki rozmową nazwać nie można)? Zapewne chodziło ci tu o pytanie dlaczego mają prawo odpuszczać grzechy. A więc bądz przekonana że żaden człowiek nie ma prawa odpuszczać drugiemu jego grzechów. Sakrament pokuty, w zakres którego według nauki Kościoła katolickiego wchodzi spowiedź indywidualna (wyznanie grzechów kapłanowi), NIE jest zgodny z Biblią. Jezus dał nam przykład jak mamy się modlić: Ksiega Mateusza 6:9 „Macie więc modlić się w ten sposób: „‚Nasz Ojcze w niebiosach, niech będzie uświęcone twoje imię. 10 Niech przyjdzie twoje królestwo. Niech się dzieje twoja wola, jak w niebie, tak i na ziemi. 11 Daj nam dzisiaj naszego chleba na ten dzień; 12 i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczyliśmy winnym wobec nas. 13 I nie wystawiaj nas na pokusę, ale nas wyzwól od niegodziwca’. Dlatego sami jesteśmy upoważnieni do przebaczania grzechów innym a nam ma przebaczyć sam Bóg. Jezus nie powiedział:niech nam odposzczają ludzie, powiedział : sami odpuszczajmy a Ty odpuszczaj nam. Jezus tez nie zaznaczył nigdzie by Bóg do tego wyznaczył i upowaznił jakieś osoby. Każdy znas w sercu ma odpościć bliźniemu a wtedy to nam odpusci Bóg.wydaje się to proste to też nie tylko zwykły człowiek może się z tym pogodzić ale i też Jan Wessel Gansfort — „reformator, który wyprzedził reformację”(więcej o Janie Wessel mogę napisać w razie potrzeby) nie mógł się pogodzić z tym kiedy Sykstus pilnie potrzebował funduszy na budowę słynnej dziś Kaplicy Sykstyńskiej, wprowadził więc sprzedaż odpustów za grzechy zmarłych. Stały się one niezmiernie popularne. W książce Namiestnicy Chrystusa — ciemna strona papiestwa napisano: „Wdowy i wdowcy, dorośli którzy stracili potomstwo, poświęcali wszystkie swoje oszczędności, aby wyciągnąć krewnych z czyśćca” (tłumaczenie: F. Kraus). Odpusty te były niezwykle popularne, bo prosty lud święcie wierzył, że papież może zagwarantować ich bliskim pójście do nieba. Natomiast Wessel był przekonany, że odpuszczanie grzechów nie leży w mocy Kościoła katolickiego — nawet samego papieża. Otwarcie nazwał sprzedaż odpustów „kłamstwem i oszustwem”. Nie wierzył też, że spowiedź przed księdzem jest niezbędna do uzyskania przebaczenia grzechów. Kwestionował także dogmat o nieomylności papieża, mówiąc, że podstawy wiary byłyby bardzo chwiejne, gdyby ludzie mieli zawsze wierzyć papieżom, którzy przecież popełniali błędy. Napisał: „Jeśli prałaci odrzucają przykazania Boga i ustanawiają własne, ludzkie nakazy, (...) wtedy to, co robią i nakazują, jest próżne”. I czyż tak nie jest dziś z księżmi ? Dlatego dziś uczeni nie są zgodni w sprawie pochodzenia spowiedzi indywidualnej W The Catholic Encyclopedia pod redakcją Roberta C. Brodericka czytamy: „Spowiedź indywidualna jest praktykowana od IV stulecia” (s. 58). New Catholic Encyclopedia wyjaśnia: „Wielu współczesnych historyków, zarówno katolickich, jak i protestanckich, doszukuje się początków spowiedzi, stanowiącej przyjętą praktykę, w kościołach Irlandii, Walii i Brytanii, gdzie sakramentów, łącznie z sakramentem pokuty, na ogół udzielali opat klasztoru oraz podlegający mu duchowni zakonni. Klasztorny zwyczaj spowiadania się i korzystania z publicznego i prywatnego kierownictwa duchowego najwidoczniej stał się wzorem, na podstawie którego wprowadzono dla laików powtarzalną spowiedź i spowiedź dewocyjną. (...) Niemniej dopiero w XI wieku zaczęto w czasie spowiedzi, przed odprawieniem pokuty, odpuszczać skryte grzechy” (1967, t. 11, s. 75). Historyk Archibald H. Sayce pisze: „Z obrzędowych tekstów wynika, że zarówno publiczną, jak i indywidualną spowiedź praktykowano w Babilonie. W gruncie rzeczy indywidualna spowiedź wydaje się starsza i bardziej rozpowszechniona” (The Religions of Ancient Egypt and Babylonia, Edynburg 1902, s. 497). Więc prawda jest taka by każdy sam przed Bogiem zdał swe grzechy a nie przed grzesznym człowiekiem wtedy to i nam Bóg odpusci nasze grzechy. |
Strona 1 z 8 | Strefa czasowa: UTC + 2 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |