Forum dyskusyjne. Przyjazne forum.
http://www.nakazdytemat.pl/

PYTANIA DO ŚWIADKÓW JEHOWY
http://www.nakazdytemat.pl/religia/pytania-do-swiadkow-jehowy-vt6012,60.htm
Strona 7 z 10

Autor:  123 [ 2010-12-26, 13:29 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO ŚWIADKÓW JEHOWY

Bo są sprawdzone sposoby odwracania uwagi od spraw wstydliwych.
Lepiej oczywiście sprowadzić dyskusję do jakichś faktów z życia Rusela ( który może i się pomylił, ale nigdy nie twierdził, że jest nieomylny ) , niż wytłumaczyć brudną i oblaną krwią niwinnych swego kościoła.
Jakoś nigdy nie przeczytałem, jakiejkolwiek próby wyjaśnienia mordów w wojnach krzyżowych, bardzo świętej inkwizycji, palenia czarownic, udziału chrześcijan katolickich w mordowaniu Indian obu ameryk - słyszałem , że chodziło o ich złoto a nie o Chrystusa - ( ale może to nie prawda :) , udziału tych samych katolików w mordach w obozie Jasenovac , konkordatu Watykanu z III Rzeszą - nawiasem to była pierwsza umowa międzynarodowa jaką reżim Hitlera podpisał, brawo - nie mówiąc o dziesiątkach lat ostatniej historii, gdy na nieszczęscie wychodziły na jaw afery pedofilskie z udziałem duchownych - a fee.
Nie słyszałem żeby ktoś powiedział : " wstydzimy się , przepraszamy to był gzrech.
DCoś tam Benedykt bełkotał , że przeprasza w Irlandii , ąel co to za szczerość gdy WikiLiks ujawniło, ż4e Watykan tak naprawdę odmówił udzielenia pomocy w złapaniu winnych, czy jak to ująć lepiej.
Może więc kolega Justus, niech nie zwodzi innych i samego siebie i najpierw upora się z tym co wymieniłem - bo więcej mi się już nie chce. Albo mi się chce - niech wyjaśni dlacZego przez wieki Kościól prześladował i palił tych ( a z nimi oczywiście te znalezione ohydne egzemplarze Pisma Świętego) co przed wiekami chcieli tłumaczyć i drukować Biblię na języki europejskie.


Pa

Autor:  123 [ 2011-01-03, 01:11 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO ŚWIADKÓW JEHOWY

I co nic ?
Zadnej odpowiedzi? Przez święte nikomu się nie chciało ? za dużo na stołach ? Byliście w szpitalach?
Tylko nazwisko Russel was podnieca ? Zaproponuję dwa nowe do rozważenia :
1. Borgia
2.Tomás de Torquemada

Miłej lektury na trzech króli

Autor:  justus [ 2011-01-05, 19:50 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO ŚWIADKÓW JEHOWY

Psalm 36 W głębi serca bezbożnika nieprawość przemawia nie ma on przed oczyma Bożej bojażni. Bo zaślepiony sam sobie schlebia i nie widzi swej winy,by ją mógł znienawidzić.Fałsz i nieprawość to słowa ust jego,zaniechał mądrości i czynienia dobra.Na swoim łożu nieprawość knuje,wkracza na błędną drogę,nie stroni od złego.

Autor:  123 [ 2011-01-05, 21:37 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO ŚWIADKÓW JEHOWY

justus napisał(a):
Psalm 36 W głębi serca bezbożnika nieprawość przemawia nie ma on przed oczyma Bożej bojażni. Bo zaślepiony sam sobie schlebia i nie widzi swej winy,by ją mógł znienawidzić.Fałsz i nieprawość to słowa ust jego,zaniechał mądrości i czynienia dobra.Na swoim łożu nieprawość knuje,wkracza na błędną drogę,nie stroni od złego.




A i owszem , to prawda.
Należałoby jeszcze dodać coś z apostoła Pawła o tych guciach w sutannach - list do Tytusa 1 : 16 "Twierdzą, że znają Boga, uczynkami zaś temu przeczą, będąc ludźmi obrzydliwymi, zbuntowanymi i niezdolnymi do żadnego dobrego czynu. "

Autor:  justus [ 2011-01-05, 22:53 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO ŚWIADKÓW JEHOWY

Martwi mnie,że żadne z tych słów nie przyjąłeś do siebie a ninawistnie przerzuciłeś na innych.Sądzę,że forumowicze ocenią Twoje posty.

Autor:  123 [ 2011-01-06, 18:32 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO ŚWIADKÓW JEHOWY

justus napisał(a):
Martwi mnie,że żadne z tych słów nie przyjąłeś do siebie a ninawistnie przerzuciłeś na innych.Sądzę,że forumowicze ocenią Twoje posty.


Nie udawaj sam dobrych intencji , tylko po to by innym przypisać złe. to po pierwsze. Kazdy pisze co widzi.

Po drugie w tym temacie rozmawiamy o innych właśnie - może więc załóż temat " Porozmawiajmy o sobie " - to się może wypowiem .

Autor:  Shin777 [ 2011-02-10, 02:53 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO ŚWIADKÓW JEHOWY

moje wojostwo jest swiatkami Boga wiec nieco slyszalem o was.
mam mianowicie takie pytania.
moja pisownia i skladnia zdan moze byc dziwna bo nie spie juz przeszlo 30h

1. Jezus nie byl synem Bozym - na czym uwzgledniacie te teze?
sami twierdzicie iz jestescie "swiadkami Boga" wiec czemu trudno wam uwierzyc ze syn boga sie narodzil i byl kim byl?
2. Jezus zostal nabity na pal krzyz zostal dodany puzniej(czy jakos tak mi tlumaczyli) - rzymianie w tamtych czasach krzyzowano masowo ludzi a na pale nabijano wojska/zabitych by nie mogli powstac.
3. swiadkowie sa przy bogu od zalania dziejow - wasza wiara nawet nie liczyc 10 wiekow.
z tego co czytalem w paru miejscach kiedys to pierwszy swiadkiem byl jakis mezczyzna ktory chcial uciec od wojska i wojny wiec zaczol nauczac, z powodow religijnych o Jezusie zaczeto zapominac gdy juz nie mordowano za nie wiare w syna boga. w ciagu 5lat powstal pierwszy zakon swiadkow poczym zaczol sie rozwijac.
wiec jak mozecie byc od zarania dziejow przy bogu skoro jestescie zwyklym odlamem odlamu(odlam katolikow ktorzy sa odlamem zydowskim) ? czy przypadkiem niejestescie wspolczesnymi zydami?bo wedlug mnie na to wychodzi.
4. operujecie biblia oraz S.T. ale jak mnie pamiec nie mysli to poslugujecie sie takze nauczaniem Jezusa i zniego takze czerpiecie wiele wnioskow. czy to nie przywodzi faktuktory wymienilem wyzej?
5. transfuzja krwi - Bóg dal czlowiekowi wolna wole. 5 przykazanie - nie zabijaj.
wolna wola - ewolucja, mozliwosc rozwoju oraz decydowaniu jak chcemy zyc co nie bedzie karane ani nagradzane puki czlowiek przestrzega 10 przykazan.
wolna wola - czlowiek oddaje dobrowolnie krew by ratowac czyjes zycie.
5 przykazanie - gdy nie pozwalamy na transfuzje krwi dla bliskich to tak jakbysmyich zabijali.
5 przykazanie/wolna wola - lekarze przekazuja nam krew innych by chronic nasze zycie. kim jestescie wy zabraniajac tego?zycie jest darem, skoro jestescie swiadkami boga to dlaczego trzymacie sie tak lapczywie jakichs stert papirusow i papierow pisanych przez ludzi w dawien dawnych czasach zamiast zaczac wierzyc sercem w tego ktorego jestescie swiadkami? dlaczego nie szanujecie daru wolnej woli ktora pozwala na ratowanie zycia gdy inni oddaja czesc swego zycia by wasza sie nie marnowala?
wspomniales cos ze jezus rozlal wlasna krew dla nas oraz ze my katolicy krocza jego naukami.
wiec czym sie rozni czlowiek ktory oddaje dla innych krew od jezusa? a czym roznia sie ludzie ktorzy przyjeli wtedy krew jezusa od tych ludzi ktorzy przyjmuja krew od innych dawcow?
bog zabronil spozywac wszelkiej masci krwi."pijcie to wino gdyz jest ma krwia, jedzcie ten chleb gdyz jest mym cialem" jezus juz wtedy dal ludziom do zrozumeinia ze w przyszlosci bedziemy mogli byc zdolni przyjmowac krew innych.

6. gdy nadejdzie koniec tylko swiadkowie pozostana (czzy jakos tak) - gdy nadejdzie koniec to nie religia zdecyduje kto pozostanie zywy czy tam trafi do oblicza boga tylko serce oraz "wolna wola".
bog nie nakazal wiary w siebie, fakt ze ludzie w niego wierza to tylko "przypadek", lecz wedlug katolizmu mozna by okreslic jezusa jako hmmm poslanca ktory mial przekazac pewne "sprostowania" co do jego ojca.

7. swiadkowi jehowy - kto dal wam prawo wy ktorzy przestrzegacie tak zachlannie s.t. i innych pism swietych zwracania sie do boga po imieniu? czy zwracacie sie do rodzicow po imieniu?
gdy idziecie gdzies np z ojcem i spotykacie znajomego ktory nie zna waszego ojca to mowicie "to Darek"? czy mowicie "to moj ojciec(ewentualnie wtedy dodajecie imie)"?
nie to bym mial przeciw wam cos zlego, lubie swiadkow bo zawsze mozna z wami porozmawiac otwarcie o waszej wierze iogolnej wierze, nie jestem fanatykiem ale wierze w boga na swoj sposob ale bez obrazy teraz... sama nazwa waszej religii jest obelga wobec naszego swietego ojca "bog" to okreslenie mozna roznie interpretowac i kazdy ma swe zdanie "stworzyciel, opiekun itp" i dlatego nazywamy naszego ojca bogiem, a z szacunku jakiego go darzymy dodajemy okreslenie "pana"
czyli Pan Bog z szacunkiem, sw. ojciec, nasz ojciec, ojciec wszelkiego zycia.tak powinno sie zwracac. zalozyciel waszej religii poznal imie boga idodal przed jego imieniem "swiadkowie"
co pierwotniemialo znaczyc "wybrancy ktorzy obserwoja cuda i poczyniania jahwe oraz swiadkami konca" inaczej mowiac... zalozyciel waszej religi... nadajac wam ta nazwe okreslil was jako hehe straznikow pilnujacych "jahwe", a pewnie chcial by znaczylo "notariusze Pana boga czyli ci ktorzy sprawuja piecze nad slowem "Panskim" " jak by lepiej dobrano wasza nazwe to kto wie? moze byscie byli brani za aniolow, jednakze fakt ze wierzycie w te pisma etc jest dowodem iz wasz zalozyciel palna sie gdy nadawal wam nazwe. wkoncu bylo to w pospiechu, wiec nie ma co go winic.
aha fakt ze waszawiara zostala zatwierdzona jest zasluga tego iz wasz zalozyciel byl kiedys jakims tam kaplanem lub mnichem/ksiedzem nie pamietam zbytnio szczegolow ale znal wiele pism swietych.
aha i juz od tamtyh dziejow wasz zalozyciel rekrutowal ludzi do waszej wiary od katolikow gdyz np zydzi znali prawde na temat "swoadkowy jehowy" a katolicypukimogli se modlic to nie marudzili jaki to zakon.

czekam na wypowiedz. jeslitaki post byl juz to sorki ale spac mi sie chce wiec nie czytalem all postow.
pozdro

Autor:  123 [ 2011-02-17, 18:23 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO ŚWIADKÓW JEHOWY

Ale durnowate pytania.
Odniosę się do pierwszego - o ile wiem to oni wierzą w to , że Jezus był synem Bożym.

Pytanie wyssane z rury od odkurzacza

Autor:  Shin777 [ 2011-03-04, 11:54 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO ŚWIADKÓW JEHOWY

123 napisał(a):
o ile wiem to oni wierzą w to , że Jezus był synem Bożym.


to dla czego nie nosza np krucyfiksow?(krzyzy i podobnie chrzescijanskie swiete rzeczy)

widocznie malo wiesz o swiadkach

Autor:  123 [ 2011-03-05, 00:14 ]
Tytuł:  Re: PYTANIA DO ŚWIADKÓW JEHOWY

Shin777 napisał(a):
123 napisał(a):
o ile wiem to oni wierzą w to , że Jezus był synem Bożym.


to dla czego nie nosza np krucyfiksow?(krzyzy i podobnie chrzescijanskie swiete rzeczy)

widocznie malo wiesz o swiadkach


Nie za bardzo wiem, ale myslę, że z tego samego powodu , że nie zdradzają swych małzonków, jak katolicy nagminnie.
A moze z tego samego powodu, że nie upijaja sie , jak to robią regularnia katolicy.
A moze dlatego , że nie biorą udziału wojnach które wywołuja i prowadza katolicy regularnie.

Czrgos chyba nie kumasz. Myślisz, że nie noszenie krzyza, jest wiekszym grzechem niz pijanstwo cudzołostwo czy zabijanie ?
Gratulacje.
To może wytłumacz jak Bog widzi katolika , który cudzołoży regularnie z krzyżem na szyi

Strona 7 z 10 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/