Forum dyskusyjne. Przyjazne forum.
http://www.nakazdytemat.pl/

Kościół.
http://www.nakazdytemat.pl/religia/kosciol-vt618,30.htm
Strona 4 z 6

Autor:  Geri [ 2008-02-04, 21:44 ]
Tytuł: 

grunt, że wiesz, o co mi się rozchodzi..... kto by się tam w takie szczegóły bawił, seminaria, klasztory.. jeden kij :-P

Autor:  kasioolka56 [ 2008-02-04, 22:02 ]
Tytuł: 

GEri oc od nudnych akzan, to warto chodzic na rekolekcje, jesli sie takie odbywaja to zazwyczaj zapraszani sa dorbzy mowcy.
Ja ostatnio slyszalam cudowne kazanie o wierze. Wlasnie ksiedza rekolekcjonisty. Bez jakistam propagandowych nauk.
Ale z drugiej strony, tydzien pozniej uslyszalam kazanie na ktore mialam ochote wyjsc z kosciola ;<

Autor:  Geri [ 2008-02-05, 17:08 ]
Tytuł: 

kasioolka56 napisał(a):
warto chodzic na rekolekcje

oj, tu się nie zgodzę... nie na takie, jakie ja tu mam.. a 'zazwyczaj zapraszani są dobrzy mówcy' oznacza tyle, że 'zazwyczaj'.. jakoś ja trafiam na te dobijające wyjątki totalnych nudziarzy :-/

Autor:  marbel [ 2008-02-06, 14:11 ]
Tytuł: 

Cytuj:
grunt, że wiesz, o co mi się rozchodzi..... kto by się tam w takie szczegóły bawił, seminaria, klasztory.. jeden kij


ja widzę istotną różnicę

seminarium -szkolą businessu ( jak wycisnąć parafianina i co zrobić z odpadkami ,po nim)

zakon-enklawa wiary i ascetycznego ubóstwa

różnica analogiczna -tak jak byś miała 3 gr lub 300tys zł

równie dobrze można twierdzić że-ministrant finansów ,powołał nowego dyrygenta departamentu


co do innych wypowiedzi -kościół nie a Bóg tak -jak to ?
a jak sie zapiszesz do klubu kolarskiego , to klub -tak ,rower-nie ?
peleton na bicyklach , a ty świńskim truchtem?

mam 25kg szacunku -dla wierzących i tyle samo dla niewierzących , i ani grama dla niezdecydowanych

piszecie o modlitwach w domu , o głupich kolesiach w sutannach ,o tym ze sie masturbują .
ale w boga wierzycie (oprócz tych co jasno i otwarcie mówią kościół jest do ...)
a zal wam godziny tygodniowo na msze -autorefleksje ,kościół to nie budynek , to ludzie w nim zgromadzeni .
a może znajomi by sie śmiali , z was . bo to nie modne .

chrzest, komunia -rytuały na które byliście za młodzi żeby zrozumieć ich znaczenie -deklaracje-ale, przecież bierzmowanie , ślub - w tym bierze udział już wasza w pełni rozwinięta świadomość -przerost formy nad treścią -impra, biała suknia , prezenty .super.sens ślubu ^^^brak^^^ wierzysz i praktykujesz lub nie robisz tego ###brak pośrednich etapów szacuneczek

Autor:  Geri [ 2008-02-06, 17:15 ]
Tytuł: 

Cytuj:
ja widzę istotną różnicę

No spoko, różnica jest. Cieszę się. Chodziło mi o to, że nie był to wybitnie ważny szczegół, by wytłumaczyć Szostollowi, że nie mam na myśli płodzenia księży, jak zasugerował, a drogę zwykłego ludzika do kapłaństwa. Ot.

marbel napisał(a):
co do innych wypowiedzi -kościół nie a Bóg tak -jak to ?

Ano tak to. Da się.
Ty miałeś przykład z klubem rowerowym, ja dam swój. - To jak ze szkołą - lubisz np. historię, chcesz się jej uczyć. Ale historyka masz do d*py. Więc nie przychodzisz na tą lekcję, bo i tak nic na niej nie robisz, a zostajesz w domu i czytasz podręcznik do histy. I chyba wychodzi Ci to na dobre, niż gdybyś grzecznie w szkole siedział, jak kodeks ucznia nakazuje, nie?

marbel napisał(a):
zal wam godziny tygodniowo na msze

Nie tyle, że żal. Ale można taką godzinę spędzić owocniej. Chociażby właśnie na modlitwie w domu. A jak się w kościele człowiek wymarznie, wystoi, wynudzi.. czy to pomoże mu w wierze? Czy słuchając monotonnego i usypiającego głosu z ambony można rozpalać w sobie wiarę?

Autor:  marbel [ 2008-02-06, 19:36 ]
Tytuł: 

Geri napisał(a):
owocniej


jak ?

Geri napisał(a):
Ale historyka masz do d*py. Więc nie przychodzisz na tą lekcję,



zlej baletnicy ,przeszkadza rąbek u spódnicy - mój historyk w średniej , to było dno -czasem odnosiłem wrażenie ze -ja go uczę .

i sprawiało mi przyjemność , bycie na jego lekcjach , bo ja lubiłem historię -on mnie nie interesował - wprost przeciwnie -to on dostawał febry , na mój widok - bo wiedział ze będzie zmuszony do wysiłku

Autor:  Geri [ 2008-02-06, 19:58 ]
Tytuł: 

marbel, 'owocniej' znaczy tyle co 'pożyteczniej', 'wydajniej'. Używasz tylu trudnych słów, a znaczenia prostrzych nie rozumiesz? Dziwisz mnie.

marbel napisał(a):
czasem odnosiłem wrażenie ze -ja go [historyka] uczę .
i sprawiało mi przyjemność (...) to on dostawał febry , na mój widok - bo wiedział ze będzie zmuszony do wysiłku

Tu akurat jedyne, co udowodniłeś, to że jesteś wredny, że sprawiało Ci przyjemność utrudnianie życia historykowi.
Nie napisałeś, że dzięki Twoim pytaniom klasa mogła się czegoś nauczyć, że rozkręcałeś lekcje... za to napisałeś, że mogłeś wkurzać historyka. I jak, dumny?

Poza tym, co to w ogóle ma znaczyć, ta Twoja odpowiedź??
Tu jest temat 'Kościół'. Przykład z historią podałam tylko i wyłącznie po to, żeby wytłumaczyć, co mam na myśli. Żebyś mógł zrozumieć, jak ja widzę chodzenie do kościoła, gdy nic się z tego nie wynosi.
A Ty oczywiście musiałeś przewrócić temat do góry nogami.....

Autor:  Karla_3331 [ 2008-02-06, 20:43 ]
Tytuł: 

A więc postaram się przywrócić temat na właściwe tory:
Jeśli chodzi o to ze Bóg - tak, kościół - nie uważam że, owszem, tak się da.
To księżą robią wodę z mózgu mówiąc, że jest inaczej. Spotkałam się z takim porównaniem:
Bóg to nasz ojciec, a Kościół nasza matka. Oczywiście powinno się żyć i jednym i z drugim, jednak nie wydaje mi się aby to porównanie było trafne.

Autor:  Geri [ 2008-02-06, 20:47 ]
Tytuł: 

Karla_3331 napisał(a):
Bóg to nasz ojciec, a Kościół nasza matka. Oczywiście powinno się żyć i jednym i z drugim, jednak nie wydaje mi się aby to porównanie było trafne.

I owszem, bo przecież zdażają się ostatnio coraz częściej rodzice żyjący w separacji. A więc bywa, że dzieci dorastają tylko z jednym z rodziców.
Trudne, ale możliwe.
Dlaczego i z Kościołem nie mogłoby tak być?...

Autor:  Karla_3331 [ 2008-02-06, 20:54 ]
Tytuł: 

No pewnie, że się tak da, jednak nie jest to do końca normalne mimo wszystko. Po prostu nie uważam, żeby kościół miał przejąć w tym całym chrześcijaństwie rolę matki. Wystarczy Bóg.

Strona 4 z 6 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/