Forum dyskusyjne. Przyjazne forum.
http://www.nakazdytemat.pl/

Samotność
http://www.nakazdytemat.pl/pomoc-dla-zagubionych/samotnosc-vt10580,10.htm
Strona 2 z 3

Autor:  ciekawska [ 2011-12-25, 15:36 ]
Tytuł:  Re: Samotność

tomie 34 - z kobietą najlepiej rozmawiać szczerze i zawsze,bez względu na porę.Lepiej jest żyć bez niedomówień,tylko zgodnie ze swoim sumieniem.Wtedy związek jest mniej więcej trwały,bo oprócz szczerości jest jeszcze wierność,lojalność,uczciwość.Ale poza tym zawsze i wciąż możemy sobie szczerze /tylko/ pogawędzić.Pozdrowionka!. Miłych,zdrowych i szczęśliwych Świąt.Narka!.Pa.

Autor:  tom34 [ 2011-12-28, 23:03 ]
Tytuł:  Re: Samotność

Ciekawska -dzięki za życzenia . Szczęśliwego Nowego Roku .Trzymaj się PA.

Autor:  ciekawska [ 2012-01-20, 11:19 ]
Tytuł:  Re: Samotność

Tom - witam w Nowym 2012 Roku. Mam nadzieję,że u Ciebie wszystko jest okey,z dziewczyną wszystko też się ułożyło po Twojej myśli / oby/. Pewnie Sylwester wszystkie Twoje problemy rozwiązał, jeśli jednak nie, nie martw się będzie lepiej. Ważne jest,że jesteś zdrowy, a kłopoty i zmartwienia miewa prawie każdy.I wcześniej czy później dają sie rozwiązać. Pozdrawiam. Pa.

Autor:  malwa [ 2012-01-27, 10:59 ]
Tytuł:  Re: Samotność

to bardzo smutne że ludzie muszą szukać kogoś z kim mogliby pogadać przez interent że przez tyle lat jak są na ziemi nie zawiązali żadnych relacji z ludzmi w realu

Autor:  ciekawska [ 2012-01-31, 11:14 ]
Tytuł:  Re: Samotność

Tak ,to prawda, to jest smutne,kiedy człowiek jest samotny,chociaż wśród ludzi,a nie ma nic gorszego od tej samotności.Ktoś jest np.z wyboru taki,bo chce być sam,nie lubi towarzystwa,ale kiedy ta samotnośc zaczyna już bardzo dokuczać,wówczas nie możemy nawiązać żadnego z nikim kontaktu, czujemy się podle ,różne myśli wtedy krążą po głowie,nie zawsze mądre,wychodzi do ludzi,ale wszyscy się od tej osoby odwracają,bo uważają go wówczas za dziwaka.Znam takie przypadki, czasami kończą się dramatem,tragicznie,ale czasem po rozum do głowy przychodzi się zbyt późno i jeśli nic złego się nie stanie wcześniej,samotni i nieszczęśliwi jesteśmy w dalszym ciągu.

Autor:  tom34 [ 2012-02-08, 12:32 ]
Tytuł:  Re: Samotność

Justus wszystko jest dokładnie tak jak napisałeś .Tylko co dalej ??

Autor:  Dvalin [ 2017-11-02, 22:53 ]
Tytuł:  Re: Samotność

Ja zawsze byłem sam pośród ludzi. Jakoś nigdzie nie pasuję. Nie wiem już co robić. Nie jestem dziwny, ani straszny. Po prostu nie umiem w ludzi. Ni potrafię zabłysnąć w towarzystwie, utrzymywać znajomości, nawet kogoś nowego zaczepić.

Autor:  tadeos [ 2018-09-14, 10:01 ]
Tytuł:  Re: Samotność

To bywa trudne, jeszcze inna kwestia to http://www.ponadczasowe.eu/pochowek-zmarlych/, trzeba być silnym psychicznie.

Autor:  Ewelinaaa [ 2018-09-14, 19:56 ]
Tytuł:  Re: Samotność

Witam, ja jestem sama, z samotnością to nie ma nic wspólnego. Lubię towarzystwo, dobrze się w nim czuję a ono ze mną, ale nie mam drugiej połówki, ciężko mi z tego powodu. Prawda że jestem silna psychicznie zawsze musiałam być, właśnie M U SI A Ł A M. Chcę mieć kogoś na dobre ,bo zła nie przewiduję już:)

Autor:  Ewelinaaa [ 2018-09-18, 20:40 ]
Tytuł:  Re: Samotność

oj naprawdę kiepsko tu jest, nie ma żadnego pocieszyciela czy coś :)

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/