|
Re: poważny problem ze sobą
|
|
Makbetka
|
Napisane: 2012-02-10, 13:20 |
|
| Oczytany mnich |
 |
 |
Dołączył(a):2011-10-11, 17:05 Posty:73 Lokalizacja: Warszawa
|
|
Czyli jesteś najzwyklejszym w świecie nastolatkiem, który chodzi do szkoły, ma kochającą mamę i rodzeństwo, tylko z ojcem się nie dogaduje? "Przeszkadza mi sytuacja z ojcem, ale nie chcę z nim rozmawiać". To się pogódź albo się wyprowadź, a nie użalaj się nad sobą. "Jestem zły, ale chciałbym się poprawić, ale nie potrafię, co jestem zły" "Chciałbym, ale się boje". Weź się w garść po prostu i nie opowiadaj pierdół o jakiś duchach.
P.S. Ojciec ma dużo racji, weź się do nauki albo jakieś pracy. Nie będziesz miał czasu na użalanie się nad sobą.
|
|
| Góra |
|