jestem w maturalnej klasie, wiec koncze juz szkole a podoba mi sie chlopak z mojej szkoly - tez maturalnej klasy - jest w nimcos, ze mnie interesuje. czy poprosic go o numer telefonu? boje sie, ze sie zblaznie i odmowi itd, ale nic niby nie trace, nie? tylko problem w tym ze sie nie nzmy -tylko z widzenia jak to w szkole. co robic? czy chlopcy lubia takie dzewczyny ktore wychodza od razu tak perfidnie ;P z inicjatywą? poradzcie.
i czy serio jest tak, jak ktos mi napisal, ze jesli jestem ladna to ok a jesli brzydka to nie mam co do niego podchodzic? ;/ przeciez brzydkie dziewczyny - wzglednie brzydkie! - tez maja facetow...
|