|
4. Zmuszanie do jedzenia
Znacie ten obraz: święta albo zwykły obiad u rodziców, dziadków czy wujostwa. Jesteście już naprawdę syci albo po prostu nie macie ochoty na daną potrawę, ale gospodarze mimo to nie dają za wygraną: “No zjedz jeszcze ciasto”, “Zrobiłam pyszną zupę z imbirem – nie poczęstujesz się nawet?”, “Mama przygotowała trzy rodzaje śledzi – zobacz, jakie są pyszne”, “Czemu tak mało dzisiaj zjadłaś, nie smakuje ci?”, “Niewiele zjadłaś – na pewno zmieścisz jeszcze kawałek ryby”. Czy nie denerwuje was, kiedy ktoś na siłę zachęca was do jeszcze jednego kęsa, do jeszcze jednej łyżki?
Dzieci dokładnie wiedzą, czy i kiedy są głodne. Niekiedy coś im nie smakuje albo nie mają na coś ochoty. Często czują też, że dana potrawa czy produkt mogą im nie służyć. Zmuszanie dzieci do jedzenia jest dla nich bardzo męczące. Zniechęca, wywołuje w nich złość i dodatkowo pokazuje im, że może nie warto ufać sobie, skoro mama i tata wiedzą zawsze lepiej…
|