Forum dyskusyjne. Przyjazne forum. http://www.nakazdytemat.pl/ |
|
Wasze ulubione wiersze http://www.nakazdytemat.pl/literatura-sztuka-i-poezja/wasze-ulubione-wiersze-vt1197,60.htm |
Strona 7 z 11 |
Autor: | bartosz [ 2019-06-11, 13:01 ] |
Tytuł: | Re: Wasze ulubione wiersze |
cyganka35 napisał(a): bartosz napisał jako człek techniczny, pewnie przez ten techniczny dryg zostałem wyzuty z rozumienia poezji, szkoda .... Tylko mi nie mów, że tego wierszyka nie rozumiesz... Do wróbla... Nie przeto, żeś jest jako skowronek wysoki, Który nad ziemią kręgi dźwięczące zatacza I wzbity niewidzialnym ziarnkiem pod obłoki ... Wiedzie w pole do pracy wczesnego oracza; Nie przeto, że jak słowik, namiętny towarzysz Majowych nocy, słodką wonią bzu pijanych, W zaczarowanym świetle księżyca kojarzysz Uniesieniem miłosnym serca zakochanych; Lecz czczę cię, wróblu, w skromnym tym panegiryku Przeto, że nie masz innych cnót, zalet i chwały, Wszędobylski, bezczelny, głodny uliczniku, I w szarej swej beztrosce gwiżdżesz na świat cały... Leopold Staff miałem kiedyś możliwośc czytania wierszy rzemieślników (robotników), był taki o młotku, pozostało mi takie niejasne odczucie o trafności wiersza. |
Autor: | cyganka35 [ 2019-06-12, 13:56 ] |
Tytuł: | Re: Wasze ulubione wiersze |
Dzień dobry... :) Tutaj też są, nie młotki, ale młoty... Dziewczyna... Dwunastu braci, wierząc w sny, zbadało mur od marzeń strony, A poza murem płakał głos, dziewczęcy głos zaprzepaszczony. I pokochali głosu dźwięk i chętny domysł o Dziewczynie, I zgadywali kształty ust po tym, jak śpiew od żalu ginie... Mówili o niej: "Łka, więc jest!" - I nic innego nie mówili, I przeżegnali cały świat - i świat zadumał się w tej chwili... Porwali młoty w twardą dłoń i jęli w mury tłuc z łoskotem! I nie wiedziała ślepa noc, kto jest człowiekiem, a kto młotem. "O, prędzej skruszmy zimny głaz, nim śmierć Dziewczynę rdzą powlecze!" - Tak, waląc w mur, dwunasty brat do jedenastu innych rzecze. Ale daremny był ich trud, daremny ramion sprzęg i usił! Oddali ciała swe na strwon owemu snowi, co ich kusił! Łamią się piersi, trzeszczy kość, próchnieją dłonie, twarze bledną... I wszyscy w jednym zmarli dniu i noc wieczystą mieli jedną! Lecz cienie zmarłych - Boże mój! - nie wypuściły młotów z dłoni! I tylko inny płynie czas - i tylko młot inaczej dzwoni... I dzwoni w przód! I dzwoni wspak! I wzwyż za każdym grzmi nawrotem! I nie wiedziała ślepa noc, kto tu jest cieniem, a kto młotem? "O, prędzej skruszmy zimny głaz, nim śmierć Dziewczynę rdzą powlecze!" - Tak, waląc w mur, dwunasty cień do jedenastu innych rzecze. Lecz cieniom zbrakło nagle sił, a cień się mrokom nie opiera! I powymarły jeszcze raz, bo nigdy dość się nie umiera... I nigdy dość, i nigdy tak, jak pragnie tego ów, co kona!... I znikła treść - i zginął ślad - i powieść o nich już skończona! Lecz dzielne młoty - Boże mój - mdłej nie poddały się żałobie! I same przez się biły w mur, huczały śpiżem same w sobie! Huczały w mrok, huczały w blask i ociekały ludzkim potem! I nie wiedziała ślepa noc, czym bywa młot, gdy nie jest młotem? "O, prędzej skruszmy zimny głaz, nim śmierć Dziewczynę rdzą powlecze!" - Tak, waląc w mur, dwunasty młot do jedenastu innych rzecze. I runął mur, tysiącem ech wstrząsając wzgórza i doliny! Lecz poza murem - nic i nic! Ni żywej duszy, ni Dziewczyny! Niczyich oczu ani ust! I niczyjego w kwiatach losu! Bo to był głos i tylko - głos, i nic nie było oprócz głosu! Nic - tylko płacz i żal i mrok i niewiadomość i zatrata! Takiż to świat! Niedobry świat! Czemuż innego nie ma świata? Wobec kłamliwych jawnie snów, wobec zmarniałych w nicość cudów, Potężne młoty legły w rząd, na znak spełnionych godnie trudów. I była zgroza nagłych cisz. I była próżnia w całym niebie! A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebie? Bolesław Leśmian Jeśli zechcesz sobie posłuchać, to bardzo ładnie śpiewa ten wiersz Kuba Michalski... :) |
Autor: | cyganka35 [ 2019-06-14, 17:55 ] |
Tytuł: | Re: Wasze ulubione wiersze |
Wieczór... Leżę na łodzi W wieczornej ciszy. Gwiazdy nade mną, Gwiazdy pode mną I gwiazdy we mnie... Leopold Staff :) |
Autor: | cyganka35 [ 2019-06-16, 14:12 ] |
Tytuł: | Re: Wasze ulubione wiersze |
Nieśmiałość... Odleciałem... powiedział ptak o umyśle szerszym niż morze które widział z góry niż turkus rozproszonych chmur uśmiech dziewczyny szerszy od słów Szukałem jej między filiżanką a spodkiem w brzydocie i fałszu i pięknie honoru w strumieniach płynących pod górę w mlecznym zębie na piasku podwórka. Kiedy serce bolało i kiedy nie bolało szukałem jej przed i szukałem za żadna podróż nie zbliżyła mnie do niej ale cały czas szukałem. Znalazła mnie ona choć wciąż wyglądam jak samotny łabędź... Krzysztof Pieczyński |
Autor: | cyganka35 [ 2019-06-19, 10:35 ] |
Tytuł: | Re: Wasze ulubione wiersze |
Dzień dobry I Przebudzenie... :) Przebudzenie... Ty jesteś mój poranek, złoty błysk na szybie i wietrzyk, co zza okna oddechem mnie pieści. Ty jesteś krzew jaśminu, ty jesteś mój ogród, motyl, co śród jaśminu skrzydłami szeleści. Nie odstępuj ode mnie, Nie odstępuj ode mnie. Jeżeli każesz — będę, jeżeli odejdziesz — umrę, jak motyl umrę, jak jaśmin uwiędnę. Nie odstępuj ode mnie, Nie odstępuj ode mnie. Stanisław Ryszard Dobrowolski |
Autor: | cyganka35 [ 2019-06-20, 11:49 ] |
Tytuł: | Re: Wasze ulubione wiersze |
I chociaż muzyki mi brak, to tutaj jest najładniej, cicho, spokojnie i skromnie... :) Ciszy, ach ciszy! Ciszy, ach ciszy! Daj mi twoje dłonie, Błękitne światłem, ochłodzone rosą - Jak kwiatem nimi opleć moje skronie, Niech mi sen, spokój i chłód nocy niosą. Ciszy, ach ciszy! Włosów falą złotą Przed moim wzrokiem skryj ust twych pożary... Bądź dziś posągom podobna martwotą, Bądź dziś urokiem nie dotkniętej czary... Kazimiera Zawistowska :) |
Autor: | cyganka35 [ 2019-06-22, 19:41 ] |
Tytuł: | Re: Wasze ulubione wiersze |
Karmelkowy wiersz... Bywało dawniej, przed laty, Sypałem wiersze i kwiaty Wszystkim dziewczątkom, Bom myślał, o piękne panie, Że kwiat lub słowo zostanie Dla was pamiątką. Wierzyłem – zwyczajnie – młody Że jeszcze nie wyszło z mody Myśleć i czuć, Że trocha serca kobiecie Świetnej kariery na świecie Nie może psuć. Aniołków brałem na serio I z śmieszną donkiszoterią Wielbiłem lalki, I gotów byłem, o zgrozo, Za Dulcyneę z Tobozo Stanąć do walki! Lecz dziś komedię salonu, Jak człowiek dobrego tonu, Na wylot znam; Z serca pożytek niewielki, Więc mam w zapasie karmelki Dla dam... Adam Asnyk :) |
Autor: | cyganka35 [ 2019-06-23, 13:42 ] |
Tytuł: | Re: Wasze ulubione wiersze |
I walczę w tym temacie... :) Do młodych... Szukajcie prawdy jasnego płomienia, Szukajcie nowych, nieodkrytych dróg! Za każdym krokiem w tajniki stworzenia Coraz się dusza ludzka rozprzestrzenia I większym staje się Bóg! Choć otrząśniecie kwiaty barwnych mitów, Choć rozproszycie legendowy mrok, Choć mgłę urojeń zedrzecie z błękitów, — Ludziom niebiańskich nie zbraknie zachwytów, Lecz dalej sięgnie ich wzrok. Każda epoka ma swe własne cele I zapomina o wczorajszych snach: Nieście więc wiedzy pochodnię na czele I nowy udział bierzcie w wieków dziele,— Przyszłości podnoście gmach! Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy, Choć macie sami doskonalsze wznieść: Na nich się jeszcze święty ogień żarzy, I miłość ludzka stoi tam na straży, I wy winniście im cześć! Ze światem, który w ciemność już zachodzi Wraz z całą tęczą idealnych snów, Prawdziwa mądrość niechaj was pogodzi: I wasze gwiazdy, o zdobywcy młodzi, W ciemnościach pogasną znów! Adam Asnyk Pa,pa. |
Autor: | cyganka35 [ 2019-06-28, 13:03 ] |
Tytuł: | Re: Wasze ulubione wiersze |
Światła... Niebieskie światła po drżącym eterze Ślą jasność swoją w bezbrzeżne odchłanie. A nikt nie dojdzie, skąd się blask ich bierze T jak się w ciemność rozprasza świtanie. I nikt nie zbada: co i w jakiej sferze Z tej promienistej wędrówki powstanie? Lecz moc nie ginie i promień skrzydlaty Do życia nowe powołuje światy. Tak samo światła ludzkich dusz, co płoną l ponad ziemia znaczą drogę jasną, Gdy promieniami w nieskończoność toną, Chociaż się w ciemność rozproszą - nie zgasną; Ale dalekiej przyszłości zniknioną Przekażą silę i słoneczność własną... Aż z owych blasków rozpierzchłych w przestrzeni Nowa jutrzenka ludzkość opromieni... Adam Asnyk :) |
Autor: | cyganka35 [ 2019-07-03, 14:11 ] |
Tytuł: | Re: Wasze ulubione wiersze |
Dzień dobry... :) Daremne żale... Daremne żale - próżny trud, Bezsilne złorzeczenia! Przeżytych kształtów żaden cud Nie wróci do istnienia. Świat wam nie odda, idąc wstecz, Znikomych mar szeregu - Nie zdoła ogień ani miecz Powstrzymać myśli w biegu. Trzeba z żywymi naprzód iść, Po życie sięgać nowe... A nie w uwiędłych laurów liść Z uporem stroić głowę. Wy nie cofniecie życia fal! Nic skargi nie pomogą - Bezsilne gniewy, próżny żal! Świat pójdzie swoją drogą... Adam Asnyk |
Strona 7 z 11 | Strefa czasowa: UTC + 2 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |