Latka lecą i niestety od pewnego czasu zauważyłem, że spadła mi ochota na seks, do tego sprawność łóżkowa też nie jest jakaś powalająca, a nie chcę aby moja partnerka była niezadowolona z tego powodu. Co możecie polecić - tylko nie piszcie o viagrze, bo chemii nie chce, mam kłopoty z ciśnieniem i z tego co wiem lepiej unikać niebieskiej pigułki w takim przypadku. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

Skoro masz problemy z ciśnieniem, to pierwszym krokiem powinna być szczera rozmowa z lekarzem prowadzącym. Być może wystarczy odpowiednia terapia, aby rozwiązać problem. Mam na myśli uregulowanie ciśnienia - nie terapię niebieską pigułką. ;)

dokładnie...jeżeli masz problem z nadciesnienie to tez wlasnie może być powód twoje braku checi do uprawiania seksu. Moj chlopak mial duze nadcisnienie...nic mu sie nie chcialo...dużo schudł i wszystko wróciło do normy.

Podpisuje się pod osobami powyżej - najlepiej będzie jeśli porozmawiasz o tym z lekarzem, on ewentualnie może Cię przekierować do seksuologa, który może Ci pomóc :)

_________________
niewiele mieć
ale wiele dawać
i owoce pani obfitości nosić w dłoniach
i leciutkim piórkiem świat zbawiać

ja ze swojej strony mogę polecić permen który jest dostępny bez recepty w aptece. U mnie dał radę a już myślałem o jakiejś viagrze itp na szczęście obyło się bez :)

no ja muszę koniecznie spróbować tego permenu, a ile tabletek trzeb zażyć żeby były efekty?

Piętnaście! :D

ja na studiach przed przygodami które wiem że nie miałyby racji bytu przez brak erekcji brałem erekton fast, dla mnie bezpieczny bo naturalny,a kopa dawał żołnierzowi jakby na wojne szedł, conajmniej na front ;0

Odnośnie takich problemów ze sferą erotyczną, warto po prostu odwiedzić nie tylko kardiologa oraz seksuologa.

Panowie, bardzo często problemy z libido wywołuje stres, zła dieta i niedobór snu. Zadbajacie o siebie, skorzystajcie z suplementów diety (polecam Permen King) i zobaczycie - będzie lepiej!