Julita, zakręć mu tylko zimną... jak z rur poleci wrzątek to dopiero się zdziwi... wiem, brutalne... ciekawe czy zdąży odskoczyć?

ludzi mówisz... hmm zimno jest to i kobiety w lesie po drodze na trasie nie stoją a więc nie wiem co podziwiać o losie... głupota mnie bierze czy ja wiem czy ciekawa... 4l dzień w dzień tak jeździłam czasem nawet 3 razy dziennie... a więc tą drogę znam na pamięć zresztą do tej pory często jeżdżę a więc sry... po za tym autobusy w moim mieście "nędza i rozpacz" teraz to jeszcze jakoś to zniosę, ale jak było na minusie... nie dość, że dziury to jeszcze wiało dosłownie jak na dworku... w dodatku syf, kiła i mogiła... już nie wspomnę o tym trzęsieniu jakby się traktorem jechało a więc atrakcji specjalnej nie ma jeszcze prawie 9zł za taką przejażdżkę w tym luksusie w jedną str. ściągają

_________________
"Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne..."

a co do wody ;p to chyba żeby mnie prąd kopnął tak ja się znam co do zakręcania wody jak do wykręcania bezpieczników od prądu itd :-p

_________________
"Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne..."

No, nie można tak! Szwagier to też człowiek, klejnoty sobie poparzy i siostra się wścieknie na Julitę;)

_________________
Jeżeli myślisz, że mnie znasz to znaczy, że nie znasz jeszcze siebie

Grzesiu mi do szału nie potrzeba wiele :-D

_________________
"Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne..."

hahaha Olek gdybym potrafiła to pewnie znając mnie też bym tak zrobiła, ale zapewne rozwalił by kabinę prysznicową wyskakując i byłyby same straty a więc lepiej nie ryzykować

_________________
"Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne..."

Z tego co wiem to na razie w tym mają przerwę a więc zanim by coś do czegoś doszło to by mu się wygoiło Więc nie byłoby krzyku z jej strony gorzej gdyby on się dowiedział a i tak mnie dzisiaj drażni więc przydałoby mu się

_________________
"Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne..."

Znużona ale jak kolo odpadnie w autobusie to dopiero bedzie niespodzianka ;) hehe no fakt troche drogo no ale daleko jedziesz ;P czy tak zimno no juz tak zimno nie jst :P a jak trzeba to trzeba :P co robić ;P ale moze cos nowego po drodze ujrzysz jakas zmiane :P

niech sie szwagier kapie to Siostra zadowolona bedzie ;) a madrzejsi poczekaja ;)

A mówiłaś, że Ty to spokój i opanowanie;)
PS. O kurde teraz zajarzyłem! To ja Cię doprowadzam do takiego stanu?;p:)

_________________
Jeżeli myślisz, że mnie znasz to znaczy, że nie znasz jeszcze siebie

a ja juz mówie [color=#[color=#BFBFBF]dobranoc :PBFFF40][/color]
o 5 do pracy trzeba wstac :P[/color]

cos naklikalem ciekawe jak to wyjdzie :P hehe