Witam serdecznie!
Mam podobny problem adokladnie szukam pomocy dla kuzyna , ktory ma to " cos" od trzech lat.Chlopak boi sie zasypiac i twierdzi , ze widuje ciemna postac juz nawet w ciagu dnia!
Ostanio polozyl sie po poludniu tylko na sekunde i poczul , ze COS /KTOS siedzi mu na plecach!!!!Jest zalamy a my razem z nim..Cale jego zycie staje do gory nogami jest blisko rzucenia studiow i pracy , izoluje sie od ludzi w obawie przed "wysmianiem"! A przede wszystkim BOI SIE ZASNAC!!!!!
Wiec w jego inaszym imieniu blagam o pomoc!Moze ktos z Was miall podobny przypadek?!
Dodam , ze byl juz u psychologa i zostal potraktowany raczej jak ktos z " wybujala fantazja"

!