A musi to byc prosto z microsoftu?

_________________
"Kiedy wycięte zostanie ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba, odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy."

lubie tak :)

Hehehe ;] No faktycznie to jest powod :D hehe

_________________
"Kiedy wycięte zostanie ostatnie drzewo, ostatnia rzeka zostanie zatruta i zginie ostatnia ryba, odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy."

niektóre łatki zakłócają pracę różnych programów, nadpisują pliki z których te programy korzystają i później robią się kłopoty

nadpisuja to jeszcze jest nic....najgorsze jest to ze niektore podmieniaja pliki systemowe na nowsze, czesciowo zmodyfikowane i nie rejestruja ich ponownie, pozniej zaczynaja sie schody gdy jakis proces zarzada danego pliku okazuje sie ze jest zonk. Czesto opiero sie to na zachwianiu stabilnosci systemu, najbardziej chyba podatnym na takie cos jest niestety uzywany powszechnie WinXP:/

dokładnie każde automatyczne uaktualnienie powoduje u mnie przymusową reinstalkę, poprostu nie da się normalnie używać kompa