Ja sądzę, że wszystko co jemy i pijemy zawiera toksyny - to taki syndrom naszych czasów, więjedna toksyna w kawie nas nie zabije, a może wzmocnić. Nie ma co panikować. Przynajmniej jest to toksyna produkowana w sposób naturalny. Owiele gorsze są jakieś sztuczne barwniki i konserwanty dodawane do wszytkiego.

_________________
sklep godny polecenia

Pijemy i lubimy.

A gdzie można kupić tą kawę Cellini, bo obeszłam pół miasta i nie znalazłam niestety :(. Chcę trochę zmienić nawyki żywieniowe, zaczęłam bardziej zwracać uwagę na to, co jem i piję.

_________________
http://przepisy.ancymonki.pl/

ja kupuję od czasu do czasu kawę Cellini bo mi bardzo smakuje, ale nie zawsze mam kaskę niestety na nią. Zamawiam przez internet bo u mnie w mieście nigdzie jej nie ma, tutaj http://www.inspiracjekawowe.pl/sklep/detal,p,5,10 szybko dostarczają, kawa też wydajna :)

oczywiscie! a jeszcze niedawno zakupilam sobie za grosze mieszadelko do mleka. podgrzewam je w mikrofali, mieszam do ubicia piankii zalewam nim kawe - PYYYYYCHA

DO tanich nie nalezy, szkoda. Ale wypróbuję, do ekspresy to ta mielona Aroma będzie ok?

Oczywiście, że piję kawę, nawet nie ze względu na jej właściwości pobudzające ani smakowe, ale ze względu na zdrowotne działanie. Jedna kawa dziennie jest wg mnie ilością optymalną, najczęściej piję z ekspresu ciśnieniowego, ale czasami robię zwykłą parzoną.

_________________
Byłoby świetnie gdybyś to zobaczył sterylizatory uv

Ale mi ochotę zrobiliście - chyba sobie zaparzę :)

Czasami pijam, choć nie jestem wielkim smakoszem. Jeżeli już piję to bez mleka i cukru - musi być czuć odpowiedni aromat. Polecam kawy ze sprawiedliwego handlu np. od bractwa trojka - przynajmniej ma się większą pewność, że w dobrych warunkach powstała

http://www.bractwotrojka.pl/produkty-fair-trade/kawa


_________________
Mój blog o zakupach grupowych i grupowych promocjach

Piję dwa razy dziennie. Włąsnie ide zrobić drugą :)