Myślę, że najskuteczniejsze jest... bieganie. Broń może tylko rozwścieczyć napastnika.

_________________
parking lotniskowy gdańsk

wiesz nie używałam paralizatora na nikim jeszcze więc ciężko wyczuć czy skuteczne czy pewne .... nie wiem ale gaz do mnie nie przemawia... takie maleństwo mogłabym mieć http://www.militaria.pl/paralizator_psp ... eme_(zaple)_p8817.xml

Do mnie nie przemawia ani gaz ani tym bardziej paralizator, ale wiem, że lepiej jednak czasem się jakoś zabezpieczyć i nie zawsze wystarczą jedynie szybkie nogi.

oczywiście.... ale czasem może się to okazać jedynym rozwiązaniem, ostatecznością ale jednak.... nie będzie mi żal osoby która chciała mnie napaść a ja go potraktuję paralizatorem

Zawsze jak ktoś nie ma pieniędzy na paralizator to zwykły gaz pieprzowy wystarczy za 15zł
http://www.militaria.pl/tm/gaz_pieprzow ... _p5479.xml

_________________
Nie jestem szczypiorem :/

oczywiście że tak, przecież nie trzeba wydać od razu 300 zł żeby kupić sobie paralizator :) zresztą jak już mówiłam nie każdy chce go używać, ale warto coś przy sobie mieć

wiecie co jak się człowiek nie interesuje to się nad takimi rzeczami nie zastanawia ale ja np. jakoś nie zdawałam sobie sprawy z tego że są jakieś atesty na gazie pieprzowym a jak one wyglądają ??

A jaka jest różnica między gazem w gazie a gazem w żelu? Abstrakcyjnie to brzmi trochę ;)

_________________
Nie jestem szczypiorem :/

wiesz ja się nie znam ale biore to na zdrowy rozsądek, gaz to chmura dymu która zostaje rozpylona (sama osobiście w takich chmurze się kiedyś przez przypadek znalazłam bo moi inteligentni znajomi robili pokaz przy mnie a traf chciał że wiatr wiał w moja stronę i przez przypadek dostałam) a żel jest jednak w bardziej stabilnej konsystencji

a z ciekawości na ile starcza taki gaz? bo ostatnio poraziły mnie czas używania gaśnic.... czy z gazem jest tak samo i starcza np na 10 sek?