dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
  Drukuj | Powiadom znajomego

Autor Wiadomość
PostNapisane: 2008-03-30, 21:48 
Szczypior
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2008-03-29, 13:47
Posty:111
Lokalizacja: Bydgoszcz. ;]
Hm.. to zależy co dalej zamierzacie.. może Twoja zona powinna poznać ją.? Podobny problem mieli moi rodzice. xD

_________________
Nie jestem miła. :ohno:

[center]04.marzec.2008r.^

<M...> :*
[/center]


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-04-02, 22:17 
Adept
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2008-04-01, 20:43
Posty:24
Lokalizacja: Lake Of Fire
Wspominanie dawnych czasów to nie zdrada. I nie ma nic złego w kontaktach z byłą dziewczyną. Jeśli ograniczycie się tylko do przyjaźni.

_________________
I am a world before I am a man
I was a creature before I could stand
I will remember before I forget
BEFORE I FORGET THAT!


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-04-05, 20:02 
Pochłaniacz
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2008-01-01, 18:41
Posty:182
Szczerość to podstawa :-D Więc jeśli trapi cię coś, gryzie że jednak powinna o tym wiedzieć to skutecznym sposobem na pozbycie się tego jest rozmowa ;-) Nie ma się czego bać :-D


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

Re: Dawna miłość.Co mam zrobić?
PostNapisane: 2008-04-05, 20:12 
Świadomy Roman
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-07-20, 17:19
Posty:4721
Manieczek napisał(a):
Problem w tym,za ja jestem zonaty,ona mezatka i mam w stosunku do mojej zony wyzuty sumienia,ze z nia pisze.Czuje sie jakbym ja zdradzal,ale ciekawi mnie co tam u mojej bylej a pozatym ciesze sie ze moge z nia popisac.

Skoro masz wyrzuty sumienia, to pierwszy znak że coś jest nie w porządku ;) Gdybyś miał całkowitą pewność, że nic z dawnej miłości nie pozostało, nie miałbyś poczucia że 'zdradzasz' żonę ;)
Najlepiej powiedz małżonce, o całej sytuacji albo jeszcze lepiej zapoznaj obie panie ze sobą i np. spotykajcie się we trójkę ;)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-04-17, 15:19 
Szczypior
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2008-03-27, 16:19
Posty:84
Lokalizacja: pomorskie
moj mezczyzna tez prze nasza-klase znalazl swoja pierwsza milosc i zamienil z nia kilka wiadomosci jednak ja o wszystkim wiedzialam i wiem ze na tym sie skonczylo.nie chcialabym dowiedziec sie ze jest inaczej

_________________
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nielogiczne działanie...


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-04-17, 18:17 
Adept
Offline

Dołączył(a):2008-04-16, 12:58
Posty:23
Lokalizacja: Poznan-Gdansk
ja mam narzeczona i pobiermy sie w przyszlym roku. Oboje ( tak sie zlozylo) mamy wiele wspomnien i przygod ze stanu "wolnosci" i na poczatku rozmawialismy o tym do poki nie zaczelo nam to przeszkadzac wiec przestalimy. Z mojego punktu widzenia wyglada to tak ze wolalem nie wiedziec i lepiej zeby moja narzeczona tez nie wiedziala o niektorych przygodach bo rodzi to czesto zle emocje a zwlaszcza bezpodstawna zazdrosc na ktora tak wszyscy jestemy podatni. Obdarzylismy sie obydwoje bezgranicznym zaufaniem i to jest najwazniejsze! Wiem ze czasem rozmawia z bylymi znajomosciami tak jak ja i nie widze w tym nic zlego! Nie chce wiedziec o czym rozmawiaja i z kim rozamwia i tak jest bezpiecznie ale dla nas! Kazdy musi zrobic sobie swoj rachunek sumienia i rozmawiac o takich rzeczach z ukochana/ukochanym! Jezeli masz pelne zaufanie do swojej wybranki i przedewszystkim do siebie to nie stanowi to problemu!

_________________
Kazdy z nas jest graczem!!!


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-04-19, 21:07 
Nudziarz
Offline

Dołączył(a):2008-04-19, 20:01
Posty:4
Szczerość jest bardzo ważna w związku, ale jeżeli wspomina sie "stare czasy" to czasami waro przemilczeć pewne sprawy albo przekazac je obecnemu partnerowi w ogólnym zarysie. Wiem coś o tym... . :->

_________________
"Serce tam patrzy, gdzie oko nie może"


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-04-21, 12:54 
Szczypior
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2008-03-28, 22:24
Posty:85
Myśle że to indywidualna sprawa każdego z Nas mówić czy nie mówić o naszych pierwszych miłościach,poprzez pisanie może obudzic się w Tobie pragnienie wspominania czasów jak to było kiedy byliście parą,możesz zranić tym swoją żonę,posunąć się o krok za daleko,a potam będziesz miał dopiero wyrzuty sumienia że tak to rozegrałeś.Kochasz swoją żonę więc nie marnuj czasu na rozgrzebywanie tego co było kiedyś!


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO