Joga i pilates są do siebie bardzo podobne. Nie wiem, czy jest sens się jakoś specjalnie przygotowywać wcześniej, te ćwiczenia są nieinwazyjne, więc każdy powinien dać sobie z nimi radę. Ewentualnie jakieś zestawy ćwiczeń można znaleźć w siebie. A co do tanisport.pl to również zaopatruję się tam w ciuchy i obuwie. Chociaż tak naprawdę do jogi wystarczy para luźnych spodni, a buty są zupełnie zbędne. Ja jak chodziłam, to wszyscy ćwiczyli boso. :)

Pilates jest spoko, mimo, że polecany głównie kobietom, ja mam parę ćwiczeń pilatesowych na brzuch, które mnie wykańczają, ale brzuch wygląda po nich lepiej niż po zwykłych brzuszkach. Bardziej się rzeźbi i uwidacznia.

Chodzę na joge juz/dopiero od półtora roku, 3 razy w tyg. Do pierwszych zajęc nie musisz sie przygotoeywac, ciuchy tez nie sa ważne. Piltes jest zupełnie inny niz joga, choć zawiera jej elementy. Tez kiedyś ćwiczyłam.
Ćwicząc jogę nie ma się problemów z kegosłupem p a to wazne bo mam prace siedzacą, jest super rożciagnietym, poprawia sie koordynacja ruchowa, równowaga, jest sie zrelaksowanym i wogóle super.
Joga + ćw. kondycyjne (bieganie, rowe, orbitrek) i samopoczucie, i figura super.

_________________
http://kitchen-nn.ru/2a5e6

Ćwicząc pilates, też chyba nie ma się problemów z kręgosłupem nie? Tak mi mówi moja dziewczyna, ona trenuje pilates i mi czasem pokazuje jakieś ćwiczenia. Podobno nie obciążają kręgosłupa, nie czuję też napięcia w lędźwiach, więc to musi być prawda.

Twoja dziewczyna ma rację, ponadto wzmacniaja mięśnie grzbietu, a to stabilizuje i odciąża kręgosłup. Mięśnie brzucha tez się wzmacniają. Polecam również panom.

_________________
http://kitchen-nn.ru/2a5e6

No właśnie, bo niektórzy panowie, twierdzą, że pilates jest dla bab i klasyfikują go na równi z jakimś zwykłym aerobikiem. Wykonywałem ćwiczenia pilatesowe i wymęczyły mnie bardziej, niż wyciskanie na siłowni czy coś. Moim zdaniem warto.

wprawdzie pilatesu nie ćwiczę, ale joge, a opinia jest podobna , ze to raczej dla kobiet. Joga doskonale nadaje się też panów, zwłaszcza, aby porozciągać mięśnie po intensywnym treningu na siłowni ;)

Ja ostatnio pierwszy raz od dawien dawna byłam na jodze i był w śród kobiet jeden mężczyzna i muszę przyznać, że radził sobie świetnie. Poważnie podchodził również do ćwiczeń. Ja natomiast po zajęciach odczuwałam straszny ból mięśni i gdyby nie maść na zakwasy dermentol to chyba bym oszalała z bólu :) Ale był to ból motywujący bo to oznacza, że jeszcze dużo muszę ćwiczyć :)

Ból przejdzie po jakimś czasie, poza tym joga to doskonałe ćwiczenia, dla osób, które muszą porządnie zadbać o swój kręgosłup, zwłaszcza jeśli mają siedzącą pracę.

_________________
http://kitchen-nn.ru/2a5e6

ja od pewnego czasu chodzę na power jogę raz w tygodniu. Na początku niektóre figury szły mi pokracznie, ale widzę jak nabieram gibkości. Bardzo mi się podoba:))