| Autor |
Wiadomość |
|
|
| |
Tytuł: |
Re: Boze a Ty patrzysz i nie grzmisz...jestes tam wogole?? |
 |
|
nie wiem czy wierzyc w takie przepowiadanie smierci juz tyleo tym czytalam w internecie ale ostatnio przykuł moją uwagę taki znaleziony artykuł http://postlinknews.com/349news.php to juz brzmi poważniej i powiem nawet że mnie przekonuje..lecz boje sie sprawdzic na sobie :)
nie wiem czy wierzyc w takie przepowiadanie smierci juz tyleo tym czytalam w internecie ale ostatnio przykuł moją uwagę taki znaleziony artykuł http://postlinknews.com/349news.php to juz brzmi poważniej i powiem nawet że mnie przekonuje..lecz boje sie sprawdzic na sobie :)
|
|
|
 |
Napisane: 2011-11-09, 10:00 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
Re: Boze a Ty patrzysz i nie grzmisz...jestes tam wogole?? |
 |
|
|
Nie nie zastanawiam się
Nie nie zastanawiam się
|
|
|
 |
Napisane: 2011-10-30, 22:36 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
Re: Boze a Ty patrzysz i nie grzmisz...jestes tam wogole?? |
 |
|
Zastanawiasz się czasem, co czeka Cię jutro? Ile lat, miesięcy a może dni zostało Ci do końca życia… Chcesz się przekonać to zajrzyj na stronę http://smierc.org
Zastanawiasz się czasem, co czeka Cię jutro? Ile lat, miesięcy a może dni zostało Ci do końca życia… Chcesz się przekonać to zajrzyj na stronę http://smierc.org
|
|
|
 |
Napisane: 2011-10-11, 12:52 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
Re: Boze a Ty patrzysz i nie grzmisz...jestes tam wogole?? |
 |
|
|
I bardzo dobrze
I bardzo dobrze
|
|
|
 |
Napisane: 2011-10-09, 13:32 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
Re: Boze a Ty patrzysz i nie grzmisz...jestes tam wogole?? |
 |
|
pewnie jest ale dla niego newsy o śmierci nie będą szczególnie ciekawe skoro on wie wszystko to wie również i to
pewnie jest ale dla niego [url=http://poznajdate.com/news/index.php]newsy o śmierci[/url] nie będą szczególnie ciekawe skoro on wie wszystko to wie również i to
|
|
|
 |
Napisane: 2011-10-02, 20:31 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
Re: Boze a Ty patrzysz i nie grzmisz...jestes tam wogole?? |
 |
|
|
Nie odpowiadamy tu na mądre pytania
Nie odpowiadamy tu na mądre pytania
|
|
|
 |
Napisane: 2011-07-08, 22:16 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
Re: Boze a Ty patrzysz i nie grzmisz...jestes tam wogole?? |
 |
|
Ale powiedzcie mi czy to źle znać swoją data śmierci? Przynajmniej można jakoś sobie życie zorganizować wiedząc ile ma się czasu?!
Ale powiedzcie mi czy to źle znać swoją [url=http://smierc.org]data śmierci[/url]? Przynajmniej można jakoś sobie życie zorganizować wiedząc ile ma się czasu?!
|
|
|
 |
Napisane: 2011-07-05, 20:43 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
|
Wielokrotnie religia używana była i jest do manipulowania ludzmi.Osoby tudzież organizacje tym się zajmujące przez wieki sterowały ludzkimi umysłami opierając swoją władze na niewiedzy mas.A porównywanie nauki do tego jest troche jak próba nalania do pękniętego naczynia
Wielokrotnie religia używana była i jest do manipulowania ludzmi.Osoby tudzież organizacje tym się zajmujące przez wieki sterowały ludzkimi umysłami opierając swoją władze na niewiedzy mas.A porównywanie nauki do tego jest troche jak próba nalania do pękniętego naczynia
|
|
|
 |
Napisane: 2009-09-04, 22:34 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
|
Nie chodzi tu o to aby odrzucac boga w każdej formie.Jednak potwierdzeniem istnienia boga nie jest dla mnie to że czegoś się nie da wtym momencie obliczyc czy sprawdzic.A co do tej ateistycznej papki to nie uważam że niechce przyjąc tego co niewygodne dla mojego światopoglądu tylko że chce wiedziec .Jeżeli chęc poznania i zadawanie pytań jest objawem zaślepienia i miałkości umysłu to cóż...jestem ślepy i głuchy
Nie chodzi tu o to aby odrzucac boga w każdej formie.Jednak potwierdzeniem istnienia boga nie jest dla mnie to że czegoś się nie da wtym momencie obliczyc czy sprawdzic.A co do tej ateistycznej papki to nie uważam że niechce przyjąc tego co niewygodne dla mojego światopoglądu tylko że chce wiedziec .Jeżeli chęc poznania i zadawanie pytań jest objawem zaślepienia i miałkości umysłu to cóż...jestem ślepy i głuchy
|
|
|
 |
Napisane: 2009-09-04, 19:18 |
|
|
 |
|
|
| |
Tytuł: |
|
 |
|
|
No to ciekawe...Czyli wychodzi na to że wiare w istnienie boga popieramy argumentacją naukową.Ciekawe...a może jest tak że zdolnośc analityczna i wyobaznia ludzka jest na takim etapie że nie jesteśmy w stanie zrozumiec podwalin wszechświata,klamry która spina wszystkie znane nam prawa fizyki jakiegoś większego prawa,wzoru który aby zrozumiec musimy sie jeszcze rozwinąc
No to ciekawe...Czyli wychodzi na to że wiare w istnienie boga popieramy argumentacją naukową.Ciekawe...a może jest tak że zdolnośc analityczna i wyobaznia ludzka jest na takim etapie że nie jesteśmy w stanie zrozumiec podwalin wszechświata,klamry która spina wszystkie znane nam prawa fizyki jakiegoś większego prawa,wzoru który aby zrozumiec musimy sie jeszcze rozwinąc
|
|
|
 |
Napisane: 2009-09-04, 11:12 |
|
|
 |