dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
  Drukuj | Powiadom znajomego

Autor Wiadomość
PostNapisane: 2007-01-11, 20:34 
Ranger
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-12-26, 23:04
Posty:2673
Lokalizacja: Rzeszów
Heh... w związek na odległość nie wierze, ale to na takiej zasadzie: znasz kogoś z koloni... na koloni ze sobą byliście i chodziliście... i postanowiliście być para na odległość bo daleko mieszkacie. To nie ma szans na przetrwanie, a taka, że poznałaś kogoś przez neta zawsze jakieś szanse ma xD

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-01-11, 20:48 
Starszy wodolej
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-05-26, 19:17
Posty:4113
Lokalizacja: ze zdartej płyty:)
A dlaczego ?
Skoro przez neta to ma większe szanse na przetrwanie niz poznanie się na wakacjach ?? Nielogiczne dla mnie :roll: Olka rozwiń proszę swoją wypowiedz.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'
:-)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-01-11, 20:56 
Świadomy Roman
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-07-20, 17:19
Posty:4721
Mi się wydajeże w takiej sytuacji sprawdza się powiedzenie że "co z ozy to z serca". Prędzej czy później znajdzie się ktoś kto jest na miejscu...


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-01-11, 21:11 
a gdybyscie miały czekać z 3 lata aż ta ukochana osoba skonczy szkołe pod słodką obietnicą, że później zamieszkacie razem? czekalibyscie?

można czekać ale czy kiedy po tak długim odseparowaniu jego szczoteczka w łazience nagle pojawi się obok Twojej a przestrzeń łóżkowa zmniejszy się dyrastycznie o połowe {w moim wypadku byłoby to wiecej} czy wtedy nie okaze się, że ta osoba nas irytuje? 3 lata to był największy błąd, 3 lata wyjęte z zyciorysu, 3 lata zmarnowanych szans na coś bardziej wartościowego? Bo przecież widując się z kimś rzadko kazde spotkanie jest świętem a przy wspolnym mieszkaniu wchodzi rutyna i sprawy codzienne. Zresztą, na ile można poznać osobę z sporadycznych spotkań i internetowych rozmów? :)

no tak,po części rozumiem, że związek internetowy ma większe szanseod "kolonialnego" w końcu kiedy poznajemy osobę na kolonii, w cztery oczy, gdzie w gre wchodzą wszystkie zmysły -dotyk, wzrok, słuch itp - gdzie w kazdej chwili możemy się do tej osoby przytulić - ciężej jest znieść rozstanie kiedy kolonie się kończą i ot, nagle to co kiedyś było dla nas normalnoscią staje się rzadkim przywilejem tylko na sporadycznych spotkaniach. Bardziej się tęskni za tym co utracone niz za tym czego nigdy nie bylo jak w przypadku związków które narodzily się przez internet.


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-01-11, 21:19 
Ranger
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-12-26, 23:04
Posty:2673
Lokalizacja: Rzeszów
Heh... Natty przyznasz, że jakoś nie logicznie pisze... ale no z koloni naprawde nie wierze... to jest mój głupi pogląd xD

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-01-11, 21:31 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-11-09, 17:10
Posty:605
Lokalizacja: Rzeszów
Ja akurat miałam taki przypadek poznania i chodzenia z kimś z koloni....ale jednak po kolonii tak się stało, że już nie jesteśmy razem i tylko czasami, ze sobą rozmawiamy przez gg


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-01-12, 17:05 
Ranger
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-12-26, 23:04
Posty:2673
Lokalizacja: Rzeszów
A ja wam rozwine moją wypowiedź. Poznałaś/łeć chłopaka/dziewczyne na koloni. Chodziliście razem, ale niestety... ty mieszkałaś/łeś w Rzeszowie, a on/ona w Gdańsku. Taki związek nie ma przyszłości... chyba, że kolonia co roku w tym samym miejscu. A jak poznasz kogoś z gg... ( przeważnie miszą Ci z tej samej miejscowości ) i się z nim/nią zakumplujesz i zauwasz to możesz sie z nim/nią spotkać ( ja osobiście nie jestem za spotykaniem sie przez neta, ale są i takie osoby... heh a jak ktoś konicznie chce sie spotkac to najlepiej w jakimś ruchliwym sklepie pod skrzydłamy kupmeli) Poznacie sie już na real... okaże sie że mieszkacie blisko... itp. Takie coś ma chyba zawsze jakąś przyszłość, ale różnie bywa... to jest moje zdanie.

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-01-12, 21:54 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-11-09, 17:10
Posty:605
Lokalizacja: Rzeszów
Ale jest taka pewność, że osoba którą poznaliśmy na gg wygląda inaczej na real niż tak jak się opisała lub jak myśleliśmy że wygląda. Ale wiesz zazwyczaj ludzie spotykający się na real a poznali się na gg są strasznie spięci, albo wogóle nie przychodzą na umówione miejsce spotkania...


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-01-12, 22:06 
:)))) mi sie to nie zdazylo :) zreszta od czego jest fotografia cyfrowa i wysylanie sobie zdjec? :) chociaz fakt, jest jeszcze fotoszop i inne. - och ach dlatego ja taka piekna :P
zresztą, nie wyglad jest najwazniejszy,mi się wydaje :) chociaz w sumie mi mowia, ze jestem najmniej powierzchowna osoba :P noooooo i zawsze jest tak, ze jesli ktos jest spiety to zawsze ja - chorobliwa niesmiałosc :) ale pozniej i tak wszystko jest ok :)


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2007-02-06, 02:21 
Doświadczony killer
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-05-25, 21:56
Posty:1978
Lokalizacja: Lublin
bezpośrednio do tematu - to se ne da, sprawdzone organoleptycznie.

dziomab4 napisał(a):
Ale wiesz zazwyczaj ludzie spotykający się na real a poznali się na gg są strasznie spięc


tak się składa że to też przerabiałem :/

Ale co ciekawe - mimo tego znów na własne życzenie w podobny układ (w sensie że na odległość) wszedłem, ale tym razem wcale nie żałuję.

alinQa napisał(a):
Poza tym nie mając bezpośredniego kontaktu, choćby się dokładało wszelkich starań, powoli się oddala od siebie i to tylko kwestia czasu kiedy ktoś powie "dość już tego, to nie ma sensu"


nic dodać, nic ująć.

I dlatego jtem bardzo wdzięczny mojej pannie że już niebawem zacznie mieszkać w Lublinie :) Jest świadoma tego że ja nie mogę studiów rzucić żeby mieszkać w jej okolicach, to ona zdecydowała że będzie szukać pracy/mieszkania u mnie w mieście.

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 40 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO