oj cii... niespecjalnie ;p lubię jak się mną opiekujesz ;D

Hmm......no i oczywiście jeżdże na rowerze i na rolkach.....A na wakacjach czasami konno (bez skojarzeń)

a co będzie jak będziesz w moim wieku??

Ja tam swego czasu lubiłem w siatkówkę grać, nawet na sekcję na uczelni sobie chodziłem, ale teraz wf się skończył, motywacji nie ma więc posucha w temacie. A co do biegania - nawet na autobus mi się nie chce bo sobie wolę przejść spokojnie i poczekać na następny ;)

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

to będzie skok o KULI i rzut sztuczną szczęką :)

takie rzeczy to Tommi robil nawet jak byl mlodszy
W podstawowce to w kosci gral...tylko dlugo mu sie potem zrastaly:P

fó, nie mówcie mi bo mam słabe nerwy :)
szachy tez sport ;D haha

nooo - i jakiego refleksu wymagają ;)



tak jak i w nogę - losowało się czyją nogą będziemy grać

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

Grałam w siatke... w tamtym roku. Całkiem nieżła byłam. A teraz nie mam gdzie sie zapisac i mój talent sie marnuje... dlatego sie porozglądam za jakimiś zajeciami dodatkowymi xD

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^

No tak Olq będziemy musiałby się gdzieś rozglądnąć, bo ja też sama nie wiem gdzie mam sie zapisać. W tamtym roku byłam nawet niezła, ale serwy jednak zostały :D

siatka w moim i mojej klasy wykonaniu to statyczny sport