dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
  Drukuj | Powiadom znajomego

Autor Wiadomość
PostNapisane: 2009-08-02, 21:44 
Pochłaniacz
Offline

Dołączył(a):2008-09-13, 14:53
Posty:243
Raz' napisał(a):
Ale tu zalezy jak zinterpretujesz słowo zmartwywstanie bo można to traktować jako "nowonarodzenie" po śmierci więc można przypuszczać, że jest z tym związane życie po śmierci czyli życie w ów wspomnianym "niebie". Trochę pokręciłem ale jest chyba git :mrgreen:


Nie za bardzo. Jeżeli jest dusza nieśmiertelna, to nie potrzeba zmartwychwstania. Np Ojciec Kolbe, uważa się, jest świetym i jest w niebie. Jan Paweł II też podobno. Jeżeli są już w niebie to po co im zmartwychwstanie.

A jednak Jezus uczył o zmartwychwstaniu sprawiedliwych. To mało - uczył też o wstaniu niesprawiedliwych, a ich dusze jak kościól uczy idą do piekła na wieczno0ść - to pytam jak zmartwychwstaną.

Wynika z tego, że zmartwychwstania nie można pogodzić z nauką o duszy nieśmiertelnej. Dlatego jak pisałem Jezus uczył tylko o zmartwychwstaniu. I sam tez został zmartwychwzbudzony. Gdyby miał duszę niesmiertelną to by poszedł do nieba po śmierci, a tak nie było.

Kościół uczy jednego i drugiego i stąd to zamieszanie. Trzeba by z czegoś zrezygnować, ale spóbuj wytłumaczyć swojej babci , że nie ma duszy niesmiertelnej to usłyszysz "apage".

_________________
123


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-08-03, 12:48 
Świadomy Roman
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-07-20, 17:19
Posty:4721
Dusza po śmierci idzie na sąd Boży, a potem do nieba albo piekła.
Kiedyś (załóżmy kiedy świat będzie się kończył) Jezus powróći i osądzi jeszcze raz zarówno tych z nieba jak i z piekła i po raz kolejny rozsądzi kto jest na odstrzał, a kto zmartwychwstanie. Tak uczą w szkołach. I tu jest połączona idea zmartwych wstania z nieśmiertelną duszą ;)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2010-02-23, 15:56 
Adept
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2010-01-15, 17:44
Posty:19
Lokalizacja: Gdańsk
zgadzam się z 123, myślę, że ogólnie ludzie nie zastanawiają się nad swoimi wierzeniami. przyjmują wszystko co słyszą i zbyt rzadko sprawdzają co sam Bóg ma do powiedzenia w swoim Słowie, a przecież wszystkim nam powinno na tym zależeć, bo chodzi o sens naszego istnienia, o nasze przyszłe życie. niektórzy sami sobie wybierają teorie, jak gdyby to od nas samych zależało, co zrobimy z sobą po śmierci, hmm...
Biblia uczy, że będzie zmartwychwstanie i wierze w zmartwychwstanie. Skoro Bóg potrafił dać człowiekowi życie, to tym bardziej potrafi je odtworzyć!!!

[ Dodano: 2010-02-23, 15:03 ]
wichura napisał(a):
cały sęk w Piśmie Świetym ze nie czyta sie go doslownie,, wiec zalezy od interpretacji :-/

Dlaczego twierdzisz, że Biblii nie można odbierać dosłownie?? Właśnie tak należy ją w większości odbierać, myślę, że przez takie myślenie właśnie ludzie zagmatwali sobie proste nauki, które są w niej zawarte. To prawda, że są w niej symbole, ale ona sama często te symbole wyjaśnia. Poza tym, gdyby nie interpretować symboli, tylko zwykłe proste i bezpośrednie opisy to i tak można się wiele, wiele dowiedzieć. Zachęcam do przeczytania kazania na górze, które wygłosił Jezus, może nie wszystko będzie jasne i zrozumiałe na pierwszy rzut oka, ale logika w tym przemówieniu Jezusa jest do zrozumienia nawet dla dzieci :-D

[ Dodano: 2010-02-23, 15:15 ]
aha...i jeszcze jedno, jeśli mówimy o zmartwychwstaniu, to mówimy, że ktoś był MARTWY i wraca do życia, a nie, że ktoś żył (w piekle, niebie czy czyśćcu) i wraca do życia. Żywy nie może wrócić do życia skoro żyje, tak jak nie można wrócić do domu skoro właśnie się w domu jest ;-)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2010-02-28, 09:53 
Szczypior
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2010-02-28, 09:05
Posty:95
A ja zauwazyłem jeszcze inną sprzecznośc.
Jeżeli nagroda człowieka jest ogladanie wielkości i chwały Boga - to czy człowiek tej wielkości i chwały nie zobaczy przy tzw. osądzie - przecież juz wtedy sie z Bogiem spotka.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2010-02-28, 14:43 
Szczypior
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2010-02-28, 09:05
Posty:95
Mysle ze sprawę wyjasni Katechizm Kościoła Katolickiego oto cytacik:

Kod:
CHRYSTUS ZSTĄPIŁ DO PIEKIEŁ

632 Liczne wypowiedzi Nowego Testamentu, według których Jezus został wskrzeszony "z martwych" (Dz 3, 15; Rz 8, 11; 1 Kor 15, 20), zakładają, że przed zmartwychwstaniem przebywał On w krainie zmarłych 469 . Takie jest pierwsze znaczenie, jakie przepowiadanie apostolskie nadało zstąpieniu Jezusa do piekieł; Jezus doświadczył śmierci jak wszyscy ludzie i Jego dusza dołączyła do nich w krainie umarłych. Jezus zstąpił tam jednak jako Zbawiciel, ogłaszając dobrą nowinę uwięzionym duchom 470 .

633 Krainę zmarłych, do której zstąpił Chrystus po śmierci, Pismo święte nazywa piekłem, Szeolem lub Hadesem 471 , ponieważ ci, którzy tam się znajdują, są pozbawieni oglądania Boga 472 . Taki jest los wszystkich zmarłych, zarówno złych, jak i sprawiedliwych, oczekujących na Odkupiciela 473 , co nie oznacza, że ich los miałby być identyczny, jak pokazuje Jezus w przypowieści o ubogim Łazarzu, który został przyjęty "na łono Abrahama" 474 . "Jezus Chrystus, zstępując do piekieł, wyzwolił dusze sprawiedliwych, które oczekiwały swego Wyzwoliciela na łonie Abrahama" 475 . Jezus nie zstąpił do piekieł, by wyzwolić potępionych 476 , ani żeby zniszczyć piekło potępionych 477 , ale by wyzwolić sprawiedliwych, którzy Go poprzedzili 478 .


Sprawiedliwi czekali setki lat na Zmartwywstanie, a my chcemy od razu - ci ze średniowiecza i tak nie czekają najdłużej :-) .


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2010-03-02, 14:03 
Szczypior
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2010-02-28, 09:05
Posty:95
Mam świadomość różnorodności tradycji, kulturowej. społecznej, jezykowej itd ludzi, którzy pod mocą Ducha Św. pisali Biblie, mam również świadomość, wynikającej z tego wieloznaczności zwłaszcza Starego Testamentu. Koscioły chrześcijańskie, sekty, czy badacze Biblii mogą sie różnić w swojej interpretacji.

W tym wątku postawiono pytanie jakie jest podejscie chrześcijan do życia po śmierci. Napewno podejscie katolickie, nie jest takie jak w poniższym poście (to była szkoła katolicka?)

ema napisał(a):
Dusza po śmierci idzie na sąd Boży, a potem do nieba albo piekła.
Kiedyś (załóżmy kiedy świat będzie się kończył) Jezus powróći i osądzi jeszcze raz zarówno tych z nieba jak i z piekła i po raz kolejny rozsądzi kto jest na odstrzał, a kto zmartwychwstanie. Tak uczą w szkołach. I tu jest połączona idea zmartwych wstania z nieśmiertelną duszą ;)


Mój cytat z KKK jasno wyjasnia, ze wg nauki katolickiej potepionym bramy piekielne nie będą otwarte, a Zmartwychwstali drugi raz nie Zmartychwstaną.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

Re: Życie po śmierci .
PostNapisane: 2011-01-09, 14:48 
Nudziarz
Offline

Dołączył(a):2011-01-09, 14:46
Posty:3
Jeśli szukasz odpowiedzi na pytanie "co dalej?" ta impreza jest dla Ciebie.

Seminarium Antropognozy

Jego program wygląda następująco:

Człowiek w filozofii Wschodu i Zachodu – koncepcje antropologii filozoficznej od starożytności do czasów współczesnych

Jogiczny proces medytacji w tybetańskiej tradycji bon

Czakry i ciało energetyczne

Dusza i jej reinkarnacja

Bardo – zagadnienie losów duszy po śmierci

Techniki medytacyjne (duża ilość, w tym na czakry)

Więcej na stronie domowej Seminarium http://www.psionika.pl

Na Seminarium zachęcamy zabrać ze sobą koc i poduszkę do siedzenia. Można jednak medytować na krześle.

Dlaczego organizujemy takie seminarium?

Celem antropognozy jest uzyskanie odpowiedzi na Trzy Pytania Egzystencjalne: Kim jestem? Skąd przychodzę? Dokąd zmierzam?

Innymi słowy jaka jest moja prawdziwa natura. Co kryje się pod pojęciem „ja”. Uczestnicy wykonują praktyki mające na celu rozpoznawanie iluzji ego i docieranie do przestrzeni swojej istoty.

Skąd przychodzę? Można pytać o ostateczną przyczynę, czyli boskość, albo względnie: skąd się tu wziąłem? Dlaczego moje ciało wygląda tak a nie inaczej? Dlaczego posiadam takie a nie inne wady? Dlaczego spotyka mnie to a nie co innego? Poruszamy zatem problem reinkarnacji.

Dokąd zmierzam? Czyli co dzieje się ze mną po śmierci? Niekoniecznie musimy od razu pytać o cel ostateczny, najpierw potrzebujemy wiedzy o tych bliskich, pośmiertnych realiach, które w tybetańskiej terminologii nazywają się „bardo”.

Wykłady przeszywane są ćwiczeniami medytacyjnymi, tak iż mamy do czynienia z całością teorio-praktyczną.

Problemy antropognozy bowiem nie są czysto spekulatywne. Głosi ona prymat doświadczeń nad dedukcją, zwłaszcza gdy chodzi o konkret którym jest nasze własne życie i nasz los po śmierci.

Będziemy chcieli odkryć w sobie to coś, co pozwoli nam skierować się ku prawdzie egzystencjalnej na poziomie praktycznym. Uczestnicy zapoznają się z techniką otwierania czakry międzybrwiowej (tzw. Trzeciego Oka) i poszerzania pola percepcji, tak aby umożliwić sobie antropognostyczne poznawanie.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

Re: Życie po śmierci .
PostNapisane: 2011-01-09, 20:50 
Pochłaniacz
Offline

Dołączył(a):2008-09-13, 14:53
Posty:243
szkoda , że Jezus nie urodził się na tybecie. To byśmy mieli dopiero wypasione teorie.

Apropo "oka". Koleś w pracy twierdzi, że ma jakieś "czekoladowe" .
Sory zacienki wulgaryzm ale nic innego nie przychodzi mi do głupiej łepetyny::))

_________________
123


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

Re: Życie po śmierci .
PostNapisane: 2011-02-10, 01:45 
Adept
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2011-02-10, 00:58
Posty:13
dusza ma ksztalt swego naczynia od narodzin by szatanskie nasienie nie moglo wkroczyc w swiat fizyczny.
gdy naczynie (czlowiek) umiera dusza przyjmuje istote ognika jesli trafia do nieba(w wygladzie cos jak plomien).
bywa tak ze do nieba trafiaja trzy rodzaje dusz o wygladzie naczyn.
czyste dusze moga zostac aniolami i wtedy zatrzymoja swe zycie za zycia.
te drugie dusze za zycia nie osiagnely pewnego stopnia rozkwitu w naczyniu wiec sa wysylane spowrotem razem z ziarnami nowych dusz.
trzecie dusze sa tak rozkwitniete (wiedza o swiecie itp) ze sa odsylane na ziemie by przekazywaly dalej swa wiedze.

pozdro

_________________
jestem dysgrafem i dysortografem i cos tam jeszcze wiec prosze o wybaczenie za me bledy itp.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

Re: Życie po śmierci .
PostNapisane: 2011-02-17, 18:17 
Pochłaniacz
Offline

Dołączył(a):2008-09-13, 14:53
Posty:243
Dziś wieczorem przez ogródek " szybko przebiegł " krasnoludek - ALE - miał kształt roślinki, która rosła w drugiaj grządce - to go chroniło przed złymi elfami ogórkowymi. Lecz w związku z tym, że są trzy rodzaje krasnoludków więc czsem przybierają kształt obierek z ziemniaka. Jeżeli taki obierkowy krasnoludek uniknie zjedzenia przez zjadacza krasnoludków to zamienia się w strup na pupie trzeciego radzaju krasnoludków. Wyglądają one jak sproszkowany odwłok samicy gąsienicy , i w tedy jest najfajniej.

Moja bajka jest też niezła, nie ?

_________________
123


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO