Co to jest to już wiem, bo mam google:)
Podobno powinno się to brać, szczególnie zimą. Bierzecie? W jakiej postaci?

_________________
Ile było dni do utraty sił...

ja nie biore bo nie lubie i nie wierze w actimele ;)
za substancje stymulujace flore jelitową są genialne, ale... ;) jakoś nie czułam potrzeby by je spozywac, jelita pracuja mi okej, a odpornosc mam wysoką.

moj pies za to spozywa prebiotyki. ;)

_________________
zapraszam na www.forum.szynszyle.info

Każdy kto odczuwa potrzebę brania, to pewnie zażywa je, i nie tylko w zimie, skoro stymulują rozwój prawidłowej flory jelit, to można je stosować o każdej porze.

Ja również nie stosuję tych substancji, myślę, że nie potrzebuję ich, przynajmniej teraz.

_________________
' Droga- rządzi nami, raz wiedzie raz zwodzi
Diabelskie widły rozgałęzia się
I drzewo niewiedzy, gdzie dobre w złe przechodzi
Nieludzkie prawo, nieubłagane lewo..'

ja sama osobiście wzmacniam się w inny sposób, bo staram się zdrowo odżywiać, albo biorę preparaty witaminowe dla kobiet. moje dziecko, które jest raczej niejadkiem i owocki czy warzywa średnio jej smakują dostaje probiotyki - ale to głównie w czasie przyjmowania antybiotyku albo bezpośrednio po antybiotyku. podaję jej taki probiotyk w saszetkach - acidolac.

_________________
C'mon Baby Let's Go !

też nie korzystam z tego rodzaju "wzmocnienia" , chyba że przy leczeniu antybiotykami....

papilon, acidolac Ci napewno nie zaszkodzi, po prostu zawiera 'troche' wiecej uspionych szczepow bakteryjnych niz np lakcid, no i FOS ;) [hihi, moj konik]
FOS to pozywka dla pozytecznej flory jelitowej :) dzieki temu tworzy w wyjalowionych antybiotykiem jelitach sprzyjające warunki do rozwoju pozytywnej flory jelitowej, a obecnosc tej obniza ryzyko rozwoju patogennej i co za tym idzie, ryzyko roznych sensacji pokarmowych.

_________________
zapraszam na www.forum.szynszyle.info

Ja używam tylko przy okazji brania antybiotyku. Chociaż i wtedy zapominam często

Osłona przy antybiotyku to rzecz konieczna, ponieważ antybiotyk działając w ramach układu pokarmowego wyniszcza również te niezbędne bakterie. Dodatkowo profilaktycznie można przyjmować wyciąg z mikroalg (immulinę), co w naturalny sposób wzmacnia wrodzoną odporność.

Nie biorę, bo po co swą wrodzoną odporność staram się wzmacniać poprzez odpowiednią dietę. W actimel nie ma co wierzyć, bo jego założenie nie ma sensu - poza tym od zwykłych jogurtów różni go zawartość cukru i cena. Moda na immulinę mnie raczej nie dopadnie. A probiotyki biorę jak stosuję antybiotyki czyli bardzo rzadko. :) Acidolac jest w porządku sama też stosowałam.

Z actimelem nie masz racji- odporność naprawdę pochodzi z brzucha:) Co prawda kiedy przestajesz pić actimela twoja odporność gwałtownie spada,ale to zupełnie inna kwestia:) Nie czarujmy się - pewnie,ze dieta ma największy wpływ na naszą odporność,ale bardzo trudno na co dzień jej przestrzegać