Jako, że nie mam nigdy czasu, żeby zrobić sama jakieś mikstury, to używam zwyklych odzywek. Ostatnio używam Poleciła mi ją moja fryzjerka i póki co jestem zadowolona.

pzdr!
mediamaniac

witam was moi drodzy i prosze o rade.a wiec mam ciemne wlosy no i zachcialo mi sie je troszku rozjasnic wiec poszlam do fryzjerki na stopniowe sciaganie koloru przy wlasach ciemnego kolou jak moje pasemka wychodza zolte wiec fryzjerka zrobila mi dziwaczny melanz ze teraz w swietle odbija mi sie zloty nie cierpie takiego koloru prosze was o rade z gory dziekuje

Przede wszystkim rozjaśnianie nie jest najlepszą sprawą - taki zabieg bardzo niszczy włosy, a do tego jeszcze tak jak sama zauważyłaś nie wygląda zbyt ciekawie. Przede wszystkim po takim rozjaśnianiu trzeba dobrze pielęgnować włosy - myślę, że takim dobrym kosmetykiem jest URT-oil z naftą oczyszczoną - dobry kosmetyk i na pewno jakoś odżywi włosy zniszczone rozjaśnianiem. Co do samego koloru, to ja bym się zastanowiła nad jego zmianą, bo jednak chyba to nie wygląda zbyt atrakcyjnie z tego co napisałaś.

Bardzo dobrze nawilża włosy pianka panthenol, ale najlepiej stosować ją na końcówki, żeby zbytnio nie obciążyła włosów.

Najlepiej to starać się jak najrzadziej rozjaśniać włosy. Rozjaśniacze strasznie niszczą włosy i ciężko jest je przywrócić do normalności. Ale dobrze jest stosować wszelkie odżywki do włosów suchych i zniszczonych czy też farbowanych, lub używać szamponów specjalnych. Warto zapytać fryzjera podczas wizyty, jakie stosować preparaty, aby nie dopuścić do zniszczenia włosów.

_________________
' Droga- rządzi nami, raz wiedzie raz zwodzi
Diabelskie widły rozgałęzia się
I drzewo niewiedzy, gdzie dobre w złe przechodzi
Nieludzkie prawo, nieubłagane lewo..'

Można też zafundować sobie zabieg odbudowujący włosy u fryzjera, maja tam profesjonalne środki, na pewno dziłają intensywniej niz odżywki se sklepów. Ale oczywiście z takich nie rezygnujemy.

_________________
http://kitchen-nn.ru/2a5e6

Niektórzy to ten panthenol dodają nawet do zwykłego szamponu i, ponoć, od razu widać poprawę. Ja jeszcze nie sprawdzałam...

jednym z lepszych sposobów na zniszczone włosy jest maseczka z piwa i żółtka, trzeba zmieszać odpowiednie ilości do uzyskania odpowiedniej konsystencji (tak żeby nie spływało z włosów) lub polecam Pokrzepol w sprayu, naprawdę daje rezultaty.

a ja stosuje go jako odzywka po umyciu włosów. Moje włosy stały sie realnie ładniejsze i odzywione. Oczywiscie spłukuje sobie. Robię to na zasadzie maski ;)

spróbuj nafty kosmetycznej;]