Forum dyskusyjne. Przyjazne forum.
http://www.nakazdytemat.pl/

Trudny związek - prosze o rady
http://www.nakazdytemat.pl/psychologia/trudny-zwiazek-prosze-o-rady-vt2906,10.htm
Strona 2 z 2

Autor:  miś [ 2008-03-15, 10:22 ]
Tytuł: 

coś w tym jest. Dodatkowo dzieciak nie jest taki zwykły szary, ma coś w sobie niezwykłego, bardzo go lubię. Pozdrawiam

Autor:  dream* [ 2008-03-15, 15:05 ]
Tytuł: 

a mieszkasz może na warszawskej pradze?

Autor:  miś [ 2008-03-15, 15:16 ]
Tytuł: 

nie, a jakie to ma znaczenie?

Autor:  dream* [ 2008-03-15, 15:37 ]
Tytuł: 

zadne, z ciekawosci zapytalam bo urzekła mnie zbiezność faktów.

Autor:  miś [ 2008-03-15, 16:18 ]
Tytuł: 

rozumiem, ja mieszkam niestety albo na szczęście w Pruszkowie pod Wawą

Autor:  emi [ 2008-03-21, 20:01 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Rady? hmm co tu radzić.. musisz przekalkulować czy jesteś pewien ze chcesz sie pakować w związek gdzie dziecko juz jest...
Mysle ze skoro Ci zalezy bedziesz sie starał jak najlepiej ze wszystkim poradzić :)

a i ja Ci życzę powodzenia.
Jesteś świadom w co wchodzisz i nie możesz od nikogo brać żadnej rady, to nie my znamy stan twego SERCA.
My możemy
się wypowiedzieć czy zle robisz czy dobrze,ale to co ty postanowisz musi być to,tylko i wyłącznie twoja decyzjia.
Ja osobiście zyczę ci jak najlepiej !!
pozdrawiam :mrgreen:

Autor:  miś [ 2008-03-22, 06:22 ]
Tytuł: 

Dzięki i zgadzam się , decyzję musze podjąć sam. Jestem bliski jej podjęciu , jednak jest to bardzo trudne a nie chcę działac pochopnie aby nikogo nie skrzywdzić . Pozdrawiam

Autor:  emi [ 2008-03-22, 16:02 ]
Tytuł: 

miś napisał(a):
Jestem bliski jej podjęciu , jednak jest to bardzo trudne a nie chcę działac pochopnie aby nikogo nie skrzywdzić


I bardzo dobrze że nie starasz się podejmowac pochopnych decyzji,napewno potrzebujesz przeanalizowania wielu ważnych spraw.
Czasem też wydaje nam się że podjecie jakieś decyji jest służne a z czasem okazuje się że jednak była to mylna decyzja,ale uważam że do stwierdzenia tego składaja się czynniki które z czasem się zmieniają i wtedy wydaje nam się ze zle zrobilismy.
Dlatego ważne jest by przedewszysdtkim nauczyć się stawiać czoło każdemu problemowi i nie poddawać się !!
Tego Ci z serca życze i POWODZENIA miśiu :peace:

PS.
Jak będziesz miał ochote z nami podzielić się co postanowiłeś,to FAJNIE !!

Autor:  miś [ 2008-03-22, 21:08 ]
Tytuł: 

WIELKIE DZIĘKI. Jaką podjąłem decyzję.... hmm...naprawdę strasznie trudna sprawa dla mnie. Pierwszy raz w życiu stanąłem przed takim dylematem... a to dlatego że chciałbym aby wszystkie osoby związane bezpośrednio z tą sprawą nie zostały poszkodowane w jakikolwiek sposób. Najgorsze że im więcej myślę, analizuje i zastanawiam się tym bardziej zapędzam się w błędne koło i sam nie wiem co myśleć. Napewno ona jest warta tego , ale nie wiem czy ja jestem gotowy na coś takiego.

Autor:  ktoś [ 2008-04-02, 23:20 ]
Tytuł: 

Mam nadzieję, że podjąłeś już decyzję.
Sama byłam w podobnej sytuacji, może nie dokładnie takiej samej, ale jednak, mam też znajomą, która też miała podobny problem. Uważam, że jeżeli naprawdę zależy Ci na tym związku to nie możesz tak długo się zastanawiać, albo chcesz być z Nią i robisz wszystko aby Wam się udało, albo nie chcesz i nie robisz nikomu nadziei.
Mi się nie udało, ale mojej znajomej tak, w sobotę urodził im się synek :-)

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/