mam taki maly problem... zwracam sie do dziewczyn szczegolnie i bardzo prosze o odpowiedzi i moze jakies rady
chodzi mi o to, ze chyba mam problem z soba, jestem za bardzo zazdrosna o inne dziewczyny, cierpie z powodu swojego wygladu, chociaz nie wygladam tak tragicznie, ciagle widze woje niedoskonalosci, nie dotrzegam wad. za to widze duzo plusow w innych ktorych ja nie mam i to mnie dobija, ze nie dorownuje im, chcoaz to nie moja wina, czuje ze nie spelniam swoich oczekiwan, chcialabym byc poprostu jedna z tych slicznych dziewczyn,ale wiem ze tak nie bedzie nigdy, juz od podstawowki wiedzialam ze inne dziewczyn sa ode mnie ladniejsze ale to mnie jakos bolalo, wiedzialam ze takie ladne musza byc zeby mogly byc te brzydsze, ale teraz moje zalamanie osiagnelo maksimum, poprostu mam zbyt wielka ochote byc jedna z nich, nie soba, bardzo nie lubie siebie i swojego odbicia w lustrze chociaz tak bardzo bardzo zle nie jest, moze to kompleksy, nawet w auobusie patrzac na inne dziewczyny mysel ktora ma ladniejsze cos ode mnie i ganie sie za to ale nie moge sie powstrzymac psuje mi to strasznie humor i juz nie wiem co mam zrobic... poprostu nie wiem napiszcie mi jakis komentarz bo to naprawde dla mnie bardzo wazne nikomu o tym nigdy nie mowilam

Dziewczyno ! Nikt nie jest idealny i doskonały. Pomyśl jaki świat byłby nudny gdyby wszyscy byli tacy sami. Każdy jest inny i każdy jest wyjątkowy. Przestań się przejmować ! Nie wygląd jest najważniejszy lecz wnętrze.

Nie upodabniaj się do innych. Poprostu bądź sobą. Ok może jakaś dziewczyna ma coś ładniejszego od Ciebie, ale pomyśl sobie o tym, że może ty masz jakąś lepszą cechę od niej...Co z tego, że ktoś jest niewiadomo jak piekny, a nie idzie z nim wytrzymać nawet minuty...Głowa do góry Człowieka nie ocenia się po wyglądzie lecz po tym jaki ma charakter ;] Nie ma co się zamartwiać - nic nie zmienisz, a żyć trzeba dalej ;)

Pokaz nam swoje zdjęcie ;)
Zobaczymy czy na prawdę jest tak źle, czy to tylko Twoje kompleksy ;)

Jakoś nie chce mi się wierzyć że jesteś totalnie beznadziejna.

Nie bardzo rozumiem dlaczego tak do siebie podchodzisz? Każdy człowiek jest inny i każdy ma jakieś wady i zalety . I na pewno Ty też masz wiele pozytywnych cech w wyglądzie i charakterze. Uwierz nie ma nigdy tak że wszystko co dobre mają inni!
Musisz poszukać w sobie to co lubisz i starać sie patrzeć na inne dziewczyny bardziej pod kątem tego czego im brakuje a nie czego Tobie brakuje.
Nikt nie jest idealny tylko może po prostu umie lepiej pokazać swoje walory.

Mam nadzieje że przeczytałaś uważnie to co Ci napisały dziewczyny u góry - mają rację. To nie jest tak że jest jakiś jeden wzór piękna a reszta to same paskudy - prawda jest taka że jeśli dziewczyna jest zadbana to już jest atrakcyjna (faceci jeśli się mylę - poprawcie mnie). Każdemu się podoba coś innego, skąd wiesz czy jakiś facet nie będzie Ciebie uważał za najpiękniejszą na świecie? :>

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

OO !!! Tu też przesadą trąca! Każdy jest lepszy w czym innym czy chodzi o wygląd, rozmowę, naukę , sztukę , sport czy cokolwiek innego. . To wszystko jest równoznaczne ze sobą!!! Dorównujesz pewnie co drugiej osobie!!! Uświadom to sobie!! A tak w ogóle to nie myśl o tym co inni myślą, im wcześniej to olejesz tym na prawdę korzystiej dla ciebie!! O! Ja mam kompleks czy w ogóle dobrze ci napisałam i czy inni nie piszą lepiej postów i czy w ogóle jest sens ,aby cokolwiek napisać, ale widzisz przełąmuję to Buźka!!!!

Popatrz sobie na gwiazdy bez makijażu...Przecież co druga z nich ma pewnie takie kompleksy,że nawet nie mamy o tym pojęcia-ale światło,makijaż,stylista,fotograf ,kamera-potrafią zdziałać cuda.
Powinnaś sobie poprawić humor nową fryzurą,makijażem zrobionym u profesjonalisty(bo on ciebie nauczy tuszować mankamenty),nowym ciuchem-odpowiednio dobranym(tu nie chcę przesadzać-ale przez stylistę...)-jednak wszystko zależy od możliwości finansowych.
Pierwsza opcja:fryzura-jakaś nowa-odpowiednio dobrana-poprawi humor i pewność siebie.
Druga i trzecia opcja:jeśli nie masz takich możliwości finansowych,to polecam zakup dwóch odpowiednio wyselekcjonowanych książek na temat profesjonalnego makijażu oraz doboru ubioru:)
Pewnie stwierdzisz,że daję rady jak z kosmosu,ale wiele osób nie wie,że drobne-odpowiednie-zmiany sprawiają,że człowiek jest nie do poznania:)

na prawdę jesteś od nich brzydsza? ;)
wątpię ;)